Mamy z Nottingham

[gabids]

czesc dziewczyny!
ja tu jestem nowa na forum,alemam pytanie...czy wszystkie szczepilyscie swoje dzieciaki po 1 roku na mmr...bo mnie wszyscy strasza ,autyzmem i w ogole,a przeciez ta szczepionka jest chyba obowiazkowa...prosze o odp...z gory dziekuje

To szczepienie jest obowiazkowe.
Ja szczepilam i mamy ktore znam tez i nie slyszalam zeby ktores dziecko zachorowalo na autyzm
Duzo negatywnych opini o wszelkich szczepieniach slysze na polskich forach a to dlatego ze w polsce sa one bardzo drogie i malo osob szczepi swoje dzieci i dlatego wymyslaja takie rozne choroby po szczepionkach.

 

[gudrun]

hej dziewczyny!
kurcze mam wiesci od Marzenki - marzenainiko, jedno z dzieci w przedszkolu gdzie chodzil jej synek zachorowalo na swinska grype!na szczescie Marzenka od jakiegos czasu nie dawala Nikusia do przedszkola i juz go z niego wypisala, bo to nursery i tak bylo do bani
ale cos czuje ze szykuje sie niezla psychoza z tym wirusem. ja tam tez ogranicze wypady do sure start, bo po dzisiejszym messy play juz nie mam ochoty na ten mix kulturowy. na spotkaniach polskich mam czuje sie bezpieczniej

mewa29- poczytaj o QMCtu u nas w watku, wpisz w wyszukiwanie bo jakis czas temu pisalysmy dosc duzo na ten temat. ja tylko powtorze ze w porowaniu do polskich warunkow (zaslyszanych od innych mam) tam jest naprawde super. ja nie mam wiekszych zastrzezen: osobna sala do rodzenia z calym zapleczem sanitarnym, intymnosc - cos o czym w polsce mozna pomarzyc, dobra opieka, dziecko od razu i caly czas masz kolo siebie a nie czekasz az laskawie Ci je ktos przyniesie, zostajesz ile sama chcesz lub ile uwazasz ze Ci potrzeba itd itd.

sonieczka79 - moja jule szczepilismy na wszystko i jak do tej pory nie wykazuje zadnych objawow jakiejkolwiek choroby:-). pamietam ze zaraz po urodzeniu pytali o szczepionke z wit. K bo to tez niby moze byc niebezpieczne..no coz rodzice sami musza podjac decyzje co jest lepsze i czy podejmowac ewentualne "ryzyko"

shilla - szkoda ze dzis nie przyszlas, bo podobno mialas sie zjawic.:-( ja dzis bylam dlatego ze wciaz mamy remont w lazience i lepiej jak z jula wybywam gdzies zeby nie platala sie pod nogami:-)cos nie mamy szczescia zeby sie spotkac:-)

nafnia - co tam u Ciebie?jestes w polsce ze tak milczysz? powiedz mi prosze kiedy moglabym Cie odwiedzic i oddac ksiazki..tak mi glupio ze tak dlugo je trzymam
moze udaloby sie do attenborough skoczyc przy okazji?. gabids mowila ze po 22 lipca tez by mogla wiec moze zrobimy wspolna wycieczke?

 

[shilla72]

no mialam dzis byc ale dzieci mi pospaly do 9.30 i nie chcialo mi sie juz ruszyc no a poza tym czekalam na listonosza

 

[Rybcia_21]

Hej dziewczyny w końcu mogę zajrzeć tu do was.Miałam problem z wejściem na BB przez jakiś czas.
shilla dziś to i my pospałyśmy dłużej.

 

[gabids]

Gudrun az mnie dreszcze przeszly jak to przeczytalam przeciez to niedalekoA ta mieszanka kulturowa na messy tez mnie wkurza.Wczoraj jakas dziewczynka malo nie wydlubala Angelinie palcem oka.Mamusia oczywiscie trudna do zlokalizowaniai pograzona w powaznej rozmowie z inna mamuska.

Ja w kazdym badz razie przez jakis czas nie bede przychodzic do Marry

Mamuski to chociaz udzielajcie sie na forum.Bedzie wiadomo czy wszystko u was ok.

 

[gabids]

Gudrun widze ze na forum jestes to napisze zebys nie dzwigala ksiazeczek bo nie przyjde na spotkanie.Zaraz ide do szkoly bo Fabian ma zawody sportowe wiec sie napoce zeby mala upilnowac a pozatym wzielo mnie na pierogi i bede robic.

 

[marzenainiko]

Czesc dziewczyny niewiem co z tym bb ja tez mialam problemy z zalogowaniem ,co nie tlumaczy mnie bo dosc dlugo mnie tu nie bylo ,ale juz poczytalam wszystko nadrobilam

Dzieki Kamilka ze napisalas o tej swinskiej grypie - po prostu przezylam szok , ale na szczescie Nikodem nie chodzil do przedszkola wiec sie za bardzo nie obawiam zarazenia.

Ja dzis sie nie zjawie raczej w Merry potter bo mam wizyte o 15 wiec chyba sie nie wyrobie bo tam ok godzinki mi zejdzie - a na inne to chetnie bo u nas podobnie jak u Kamilki remoncik tylko kuchni wiec chetnie wyeksmituje gdzies na spotkanko:-)

No to tyle pozdrowionka dla wszystkich i juz bede sie odzywac;-)

 

[shilla72]

marzena i niko szok to co piszesz ale mialas to szczescie ze zabralas nikodema z przedszkola ale w razie czego idz moze do lekarza z malym dla pewnosci ja w twoim wypadku paniki bym narobila starsznej i u lekazra bylabym juz dawno zreszta i tak na temat swinskiej mnie juz strach ogarnia az dreszcy dostaje
ale jesli mowisz ze z nikodemem ok to sie ciesze
a co do mieszanek w marry to mimo wszytsko jesli wybuchnie jakas epidemia to mysle ze albo dadza maseczki albo poprostu zamkna i nie beda organizowac takich spotkan zreszta wszedzie baksyla mozna by zlapac nawet glupie zakupy np w asdzie
Gabidis no widzisz ciesze sie ze mala jednak ma oczka na swoim miejscu no ale takie sa mamy najlepeij puszcza dziecko i nie zajmuja sie nim bo bardzo zajete sa plotkami no nie piszcie mamuski co tam u was trzymajcie sie

 

[Rybcia_21]

marzenainiko Dobrze że nic nie jest Nikodemowi.
Ale taj ka napisała shilla ja bym poszła z dzieckiem do lekarza dla własnej pewności ze dziecku nic nie dolega bo tak na prawdę mogło wcześniej zajść do zakażenia tego dziecka a objawy wyjść później.
Może i Twój Nikodem miał styczność z tym dzieckiem.

 

[marzenainiko]

Czesc dziewczyny no niewiem :-(sama co robic myslalam o tym zeby pojsc do doktora ale skoro on jest zdrowy, narazie mu nic niema to po co isc , skoro oni chorym dzieciom czasem nic nie daja bo twierdza ,ze samo przejdzie i leki tylko zniszcza odpornosc . A po drugie to jesli ma sie objawy grypopodobne lub mialo sie stycznosc z zarazonym nie nalezy isc do osrodka tylko dzwonic do lekarza o porade - jesli lekarz stwierdzi prawdopodobienstwo swinskiej grypy to wysla poczta recepte .
Ja sie boje podwojnie siedze w domu nawet nigdzie nie wychodze bo po pierwsze mnie zbiera juz od poniedzialku zawialo mi ucho i wszystkie zeby mnie bola od tego ucha , a po drugie pewnie niektore jeszcze nie wiedza mam lokatora/lokatorke w brzuszku wiec w razie czego niewiem czy moglabym przyjmowac jakies leki zeby nie zaszkodzily malenstwu;-).
Aha jeszcze w przedszkolu dali mi taka kartke na ktorej bylo napisane zeby unikac tlumow ,zakupy robic najlepiej wczesnie rano lub poznym wieczorem gdy niema tylu ludzi w sklepach,myc czesto rece, dobrze myc owoce ,warzywa ,pilnowac zeby dziecko nie wkladalo rak do buzi no i tyle pamietam a katrke wyrzucilam bo sie balam ze zarazki sa na niej .
No to tyle pozdrowki pa i chyba jednak zadzwonie do tego doktora bo mnie wystraszylyscie:-(