reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

i przespanych nocek tyż:-D

dziewczyny w koncu mam porzadny internet , zapalilismy sobie z plusa i moge normalnie sie logowac nawet z autobusu, bo juz tracilam cierpliwosc, jutro sobie poczytam co u Was i Waszych maluszków , jak patrze na suwaczki to jestem w szoku jakie juz duzie:-).mam nadzieje , że wdroże się spowrotem w nasze ploteczki moje kochane cioteczki:rofl2:, buziaki i milego wieczorku, jutro wpadne pochwalic sie co tam u mojego mikołaja , pa:)
2vao85x.jpg





dzieki Marta, jestę wielka:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej :-),
wiecie co, spotkała Nas wielka niespodzianka, a mianowicie syn wlascicieli przyszedl do Nas przebrany za Mikolaja :-D ...Natalka i my bylismy w wielkim szoku bo nic nie wiedzielismy...ale fajna niespoadzianka no i w dodatku dziewczynki dostaly po prezenciku...fajny gest z ich strony...ja sie odwdzieczylam miska rogalikow domowej roboty...mamnadzieje ze im bedzie smakowac:tak:
To smacznej wodeczki tym co moga pic a tym co nie moga wielkiego obzarstwa i zadnych kolek :-)
Wesolych Swiat

Anka nie ma za co :-)
 
o tych kolkach to bylo do mojego syna oczywiscie:-D ale nie zapeszajac od kilku dni jest duzo lepiej jesli chodzi o kolki, tylko ze przez ta przeprowadzke i zalatwianie mnostwo rzeczy to nauczyl sie spac w dzien, bo w aucie calymi dniami i teraz mi bardzo pozno chodzi spac. Robi sobie dzionek w nocy znowu. Zasypia okolo 2 i spi do 10-11 tylko z jednym karmieniem pomiedzy, ale takim bardzo krotkim. Dzisiaj niedawno zasnal wczesniej i mam nadzieje ze to nie drzemka tylko juz spanie. Ale wezme sie za niego porzadnie to wroci do normy. Poprostu musze byc wiecej w domu i narzucic jakas rutynke w dzien. Teraz jak narazie mam jeden sposob ktory dzisiaj wlasnie zadzialal, ze jak widzialam ze sie zabiera do drzemki o 23 to go wykapalam i sie rozbudzil troche. Tym sposobem ominelam drzemke ktora sobie ucinal taka do 30 minut bo potem oczy jak 20 koron do 2 w nocy:baffled:

Jeszcze raz najlepszego.

Ps. dostalam 500 koron od tesciow:-) a Sandra poza kupa mniejszych rzeczy dotala kuchnie, garnki i przyzady do gotowania:happy: no i gotuje u siebie w pokoju az w salonie na dole slychac tak obija garnkami:-D
 
to fajnie Agata ze maly Danielek powoli sie dopasowuje :tak:
Fajne prezenciki dostala Sandra noi Wy niezla kaske dostaliscie:-)....my mielismy frajde z odpakowywania prezentow Natalki a miala troche tycch paczek...uzbieralo sie...i nie wiedziala czym sie bawic poziej:-D
a tesciowie mnie robawili bo chcieli spiewac koledy na skypie :szok::-D:-D:-D niezla beczke krecilismy z mezem...he he...te to maja pomysly...moze laptopa mam na msze jeszce do kosciola zabierac i pokazywac jak msza wyglada u Nas...beka na maxa :rofl2:
 
ty cos jest z tym spiewaniem kolend przez net, bo moj tata tez mi sie dzisiaj z cicha noca nagral na poczte:-D

Sandra nam przynosila paczki do rozpakowywania, ale po jakims czasie jej sie znudzilo i zajela sie zabawa wstazkami:-D ale jutro chyba ja zabiore do lekarza na legevakt bo nie podoba mi sie ten jej kaszel juz tyle dni taki silny ze wymiotuje:baffled: no i cos jej tam rzezi:baffled: wole zeby ja przesluchali bo to juz za dlugo trwa i wcale sie nie uspokaja a wrecz przeciwnie. Dzisiaj nawet jej sie malo bo malo ale saczyla krew z nosa:szok: dzielnie to znosi wszystko, ale ilez mozna:confused:

a co do prezentow to dostalismy od tesciow jeszcze ladny obrus, a te 500 koron na glowe to dla nich nic bo mogliby na kasie spac:rofl2: tylko ze oni zamiast sie tym podzielic z dziecmi bo maja ich dwojke to rozwalaja je na takie podroze ze niewielu stac. Oni wogole nie jezdza do Europy bo mowia ze nie ma sensu:baffled: jezdza do Azji, albo do Afryki i wynajmuja balon zeby sobie naj buszem polatac, albo pojezdzic rowerami na Kubie. Jak byli w Napalu pare lat temu to sobie wynajeli tragazy zeby im bagaze nosili jak chodzili po gorach:szok: Japonia itp....

ja tam im nie zaluje bo wkoncu sami to zarobili, ale jak slysze zebysmy nie liczyli na nic, bo oni sobie juz pod hipoteke kredyt przygotowali na prywanta opieke w domu na starosc to mnie szlak trafia. Taka dobra opieke maja w Norwegii dla starszych ludzi, a tu dla nich za kiepsko oni wola prywatnie w domu:crazy: choc moze boja sie ze jest tak wielu ludzi w ich wieku ktorzy sie starzeja ze bedzie kiepsko... nie wiem..... ale zeby przebimbac minimum 4 miliony (bo tyle ich sam dom jest wart, a co dopiero oszczednosci) na podroze i prywatna pielegniarke w domu:szok:
 
a co do prezentow to dostalismy od tesciow jeszcze ladny obrus, a te 500 koron na glowe to dla nich nic bo mogliby na kasie spac:rofl2: tylko ze oni zamiast sie tym podzielic z dziecmi bo maja ich dwojke to rozwalaja je na takie podroze ze niewielu stac. Oni wogole nie jezdza do Europy bo mowia ze nie ma sensu:baffled: jezdza do Azji, albo do Afryki i wynajmuja balon zeby sobie naj buszem polatac, albo pojezdzic rowerami na Kubie. Jak byli w Napalu pare lat temu to sobie wynajeli tragazy zeby im bagaze nosili jak chodzili po gorach:szok: Japonia itp....

ja tam im nie zaluje bo wkoncu sami to zarobili, ale jak slysze zebysmy nie liczyli na nic, bo oni sobie juz pod hipoteke kredyt przygotowali na prywanta opieke w domu na starosc to mnie szlak trafia. Taka dobra opieke maja w Norwegii dla starszych ludzi, a tu dla nich za kiepsko oni wola prywatnie w domu:crazy: choc moze boja sie ze jest tak wielu ludzi w ich wieku ktorzy sie starzeja ze bedzie kiepsko... nie wiem..... ale zeby przebimbac minimum 4 miliony (bo tyle ich sam dom jest wart, a co dopiero oszczednosci) na podroze i prywatna pielegniarke w domu:szok:
No to sobie nie żałuja:-D, powiem , że tez bym chciała , żeby moi rodzice na staroś sobie troche pozwiedzali świat, no , ale w PL troche inne realia mamy:baffled:.
My ostalismy potrzebna rzeczy do domu , zawsze czegos brakuje , a Cezarutki zasypany prezencikami , bo wczoraj zjechało sie pełno cioc i wujaszkow:tak: a dzisiaj ciąg dalszy bo jedziemy do Gdyni do mojej rodzinki.....bo podobno mikolaj tam też zawitał:-D.
ziewczyny zycze milego dzionka i wielkiego obżarstwa:rofl2:
 
Ania - ja im nie zaluje takze, wkoncu to oni zarobili te pieniadze, ale wkurzylo mnie ten sposob w ktory tesciowa do syna powiedziala - zebys ani ty ani twoja siostra nie mysleli ze cos dostaniecie bo my zaczynalismy od niczego i czemu wy macie miec lepiej:crazy: rozumiem zeby to powiedziala w zarcie, ale oni maja takie dziwne te relacje w rodzinie, ze ja to sie mecze tam:baffled:

zawsze stawiali na podroze i chyba juz wszedzie byli:szok: niech tam sobie korzystaja ile wlezie tylko niech takie glupie komentarze pozostawiaja sobie. Jedna rzecz jest pewna bo podpisalismy papiery ze domek w gorach gdzies okolo 100 km stad jest nasz na wspolke z jego siostra, ale ona woli ten domek w Bode wiec pewnie wezmie ten (nam na reke przy dzieciach miec cos blizej) wiec nie sprawdzila sie ich przepowiednia, bo jednak cos dostalismy:-D tylko trzeba poczekac troche az dzieci podrosna bo to jest zupelnie w naturze i trzeba wszystko wniesc sobie 600 metrow w gore, a pakunki i dzieci w rekach i jeszcze pod gore to narazie dziekuje;-)

tesc wynajal helikopter i zawiozl materialy bo odnowil juz prawie wszystko, nawet zrobil taki prysznic ze noga pompujesz i woda leci:szok: widac ze inzynier:tak:
zamonotwali tez telefon satelitarny bo nie ma tam zasiegu z komorki trzeba by na gore wchodzic kawalek a chca zabierac tam wnuki jak troche podrosna i gdyby cos sie stalo to zeby pomoc wezwac. Dobrze sie trzymaja (tesciowa jezdzi rowerem do pracy 20 km pod gorki i z gorki:szok: ja tam nie daje rady tej trasy zrobic co ona) wiec jak Sandra podrosnie jeszcze troche to moga ja zabrac na weekend. Daniel to jeszcze sobie poczeka troche;-)
 
Agata rozumiem Cię , tez by mnie to ujeło:baffled:....w jakis sposób ,ale nie chcialam tego komentowac na otwartym watku:rofl2:...:)))))))
23wmgic.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agata takie gadaniei tylko, przeciez musza komus zostawic dom i cala reszte oszczednosci...a ta gadka jakas znajoma:-D...
a tesciowa to wysportowana babcia :tak:

a u mnie lenistwa ciag dalszy :-D....uwielbiam takie swiateczne dni...nie musze o niczym myslec tylko sie relaksowac :tak:

Anka a co Ciebie tak wpienia???
 
Ostatnia edycja:
Do góry