mamy z norwegii

[Lilka]

hej

noc.MASAKRA!!!!! w sumie nie spalismy nic a mlody w najlepsze teraz odsypia,cycki mi zaraz odpadna
w nocy takie akcje,ze co maly glos podniosl,Hania sie budzila i wyla z wscieklosci ze okna sie trzesly no wiec K. sie wkurzyl i ja z lozeczkiem wyniosl do Mili do pokoju i bylo ok
takze siostrzyczki beda mialy juz pokoj wspolny


Aniu przy wypisie ze szpitala,badal malego pediatra...Polak:-) zapytalam sie go jak z tym siusiakiem poste:-)powac,czy cos tam ruszac czy nie
powiedzial,ze nie wiec ja nic nie bede dotykac narazie,zeby nie zaszkodzic


kochane przelecialo mi gdzies,ze chcialybyscie watek zamkniety
to polega na tym,ze ten watek widza i pisac moga tylko wpuszczone osoby
nikt z ''zewnatrz'' nie przeczyta co piszemy
na watkach zamknietych mamy bez stresu wklejaja zdjecia swoich dzieci,pisza o sprawach bardzo osobistych,ze tylko dany krag wie,ale i o pierdolkach:-)

jesli chcecie taki tajemny dzial,to trzeba napisac do administratorki forum aniaslu pw z prosba oraz lista osob,ktore beda mialy dostep do dzialu zamknietego:-)
a potem czekac;-)


Gabriel spi,Hania buszuje,Mila z tata pojechala na swoja pierwsza wizyte u dentysty
a ja lece na sniadanko

 

[agathe82]

Lilka trzymaj sie i nie daj im sie;-)

czasem probuje sie psychicznie przygotowac na te noce, ale nie wiem czy sie da

a mala mi sie znowu budzi w nocy i sama nie wie czego chce,, piciu nie, smoka nie, przytulic nie to sie wkurzylam i wyszlam od niej. Poryczala 10 minut i poszla spac

Maz siedzial wczoraj dlugo w nocy bo spac nie mogl (ja sie wiercilam w lozku i probwalam spac, ale tez nie szlo) i wypatrzyl ze mamy myszy w mieszkaniu nie dosc ze slyszal je w szafce kuchennej i to nad okapem to jeszcze mowi ze ma wrazenie ze je w scianach slyszy

ci wlasciciele to sa warci tego domu w maju juz raz myszy przepedzalismy z szafki ze smieciami.......ide obejrzec ta polke czy bobki sa, jak sa to sprawa jasna - lokatorzy na gape

 

[^marta^]

Lilka miejmy nadzieje ze teraz bedziesz mogla sie w miarw wysypiac....oj biedulko nameczysz sie troche teraz...ale mysle ze jak ustawicie swoj plan dnia to bedzie tez super, kazdy potrzebuje troche czasu na to ,nie;-)?
Aniu ja Ciebie zrozumialam, ja po prostu podmywalam albo wycieralam pupcie i n rpatrzylam na kierunki
ok ide sie malowac o do poloznej smigam:-)
Milego dnia Babeczki

 

[Istra]

Helloooooo
Lila jesteś wielka! Jeszcze raz gratualcje! super macie synka:-) A nocki wrrr...dasz radę odespać w dzień?
Kasia witaj spowrotem....Czyli u ciebie alarm odwolany?
Ale jestem w szoku że Emmie już ząbek idzie....
Mam nadzieję że u nas nie tak szybko. Też mam Bobodent z PL.
Nasza wczoraj marudziła pod wieczór na drugą dobę po szczepieniu. Jeść nie chciała z cyca, płakała, więc dostała herbatę uspokajającą i NAN i zasnęła o 20. W nocy 5 pobudek na cyca,ale szybko zasypiałyśmy więc do 8 jako tako się wyspałam.
I tak czas leci...bozzzsze już październik..Dziś rocznica punkcji 20 jajeczek z których potem po 2dniach "zrobili" nam Karolcię....achhh to były stresy

 

[ana79]

Lilka ja tez nie ruszam sisiaka, ale raz w szpitalu jak byliśmy pobrac mocz z cewki to lekarka powiedziała , że jak tak dalej bedzie i nie bedę mu obciągac i tam myc to co chwile będzie miec jakieś bakterie , więc poradziłam sie mojego super ekstra lekarza i ten powiedział , żeby sobie sama obciągała.

Agathe ja tez mam myszke , upierdliwa na maksa , jest taka bezczelna , że wychodzi jak jeszcze nie śpimy, mówiła meżowi , wziął się za nią jak byliśmy w PL i sie jej pozbył, no ale jak teraz jestem sama i jest taka cisza znowu ja słyszę jak buszuję w szafce pod zlewem , i przewala się po szafkach , nie wiem jak to jest możliwe.kiedyś zostawiłam butle Czarka na ziemi i rano był smoczek obżarty .

 

[agathe82]

Super nie,,, z myszkami

ja dzisiaj jakas podladowana jestem i bez kija nie podchodz, wiec omijam wszystkich i biore sie za sprzatanie to sie wyladuje

dziewczyny musze zrobic dzisiaj lub jutro liste dla znajomego ktory jedzie do PL zeby mnie zaopatrzyl w apteczke. Kurcze juz jakos mi z glowy wylecialo co ja potrzebuje dla maluszka, bo mala ani kolek nie miala, ani odparzen nic!! To co kupilam dla niej to sie przeterminowalo.....

mam bepanthen z data waznosci 10/2008 i teraz nie wiem co zrobic. Nigdy nie byl otworzony. Ja wiem ze bede potrzebowala tylko na samym poczatku zeby sutki smarowac zanim sie przyzwyczaja znowu do takiej malej przyssawki. Tak sie zastanawiam czy wyrzucic i kupic nowy czy zostawic go.....

tak wlasnie wyczytalam w poprzednim poscie i moze warto tez herbatke uspokajajaca kupic, tylko ze tez nie uzywalam dla malej i nawet nie wiem od ilu sie to podaje...

napewno wiburkol bo to mi sie przydalo, jakies ze dwie masci na zabkowanie (tak ze moze ktoras zadziala) i nie wiem bo mi pomyslow brakuje.... pomozcie troche

 

[agathe82]

ja tez slyszalam zeby delikatnie probowac tam myc, bo sie bakterie zbieraja, ale zeby nie obciagnac za duzo tylko po troszku..... ja to na szczescie zostawiam mezowi, ale i tak bede musiala sie nauczyc bo przeciez nie bedzie zawsze on mogl to robic...

 

[ana79]

Agatko kup nową , może ci się nawet przydac ta masc po kilku miesiącach karmienia , propnuje viburkol na stany niepokoju , czopki glicerynowe i na zbicia gorączki , wit D, herbatki sa juz takie od pierwszego miesiąca, ułatwiające trawieni i uspakajajace-BOBOVITA LUB HIPPA,parafinke jak będziesz chciała stosoawac, wkładki dla mamusiek karmiących , nakładki sylikonowe w razie czego jak będziesz miała problemy z karmieniem ,nie wiem czy tu sa tańsze higieniczne artkuły dla kobiet w czasie połogu (majteczki siateczkowe , podpaski max), może sudocrem.
jak coś mi się przypomni to napiszę

 

[agathe82]

dzieki Ania

wkladki, majteczki z siatki itp to dostaje sie ze szpitala wiec to moge sobie odpuscic. Wkladki laktacyjne to sa tanie tutaj, a na nakladki to sie nie nastawiam bo nigdy nie uzywalam i nie mialam tez problemow z karmieniem...

Viburcol sie sprawdzil ostatnim razem, wiec napewno to bede musiala miec. A wiesz ze wit. D jest juz w PL na recepte w listopadzie jak bylam z mala to chcialam kupic bo zapomnialam wziasc ze soba i babka w aptece mi nie sprzedala bez recepty tutaj jest bez nawet (coz za ironia)

Ale dzieki za rade z tymi herbatkami.......chyba kupie tak na zas. Sandra wychowala sie wogole bez butelki. Ale nie jest to dla mnie najwazniejsze, wiec jak bedzie trzeba to sie mu poda zeby tylko cicho bylo...

Ale przypomnialo mi sie kupie sobie cebion multi bo mi sie konczy.....kurcze burza mozgow mi sie zaczyna bo dzisiaj zdalam sobie sprawe ze jest pazdziernik i ze mam termin na 30

 

[ana79]

NIE WIEM CZY TO JESZCZE CI SIE PRZYDA:
-kora dębu lub Tantum Rossa(Arnica Montana homeopatyczny lek zmniejszający skutki urazow po cieciu krocza)
-spyrytus do przemywania pepuszka, lub gaziki nim nasaczone
-Olejuszka olejek likwidujący ciemieniuszkę
-gumowa gruszka do noska
-czopki lub maść na guzki odbytu
-Intima ziolowy plyn do higieny intymnej (Ziaja)
-Castor Equi masc na brodawki sutkowe (Boiron)
-Arnica Montana homeopatyczny lek zmniejszający skutki urazow po cieciu krocza (Boiron)
-Intima Med chusteczki do higieny intymnej z kwasem mlekowym (Ziaja)
no to chyba wszystko co mi przychodzi do głowy , wyselekcjonuj sobie najbardziej potrzebne rzeczy , żeby nie wyrzucac pieniędzy w błoto