reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamy z norwegii

a mama zna sie z rodzicami Jorgeira, ale będziesz miała , ale z drugiej strony , będziesz miala z kim sie cieszyć . bardzo fajnie!ja pamietam jak mojej mamie powiedziałam ze łazami w oczach, a ona akurat malowała obraz i nie przerywając powiedziała ,,żego ryczysz przecież to juz najwyższy czas" a ja ze szczęscia płakałam .....
miło jest sie dzielic takimi wiadomościami face to face
 
reklama
LIla! pewnie ze kup sobie te posciel...i narzute tez! przeciez to nie dla gosci jest, tylko dla samej siebie i samopoczucia! bedziesz spala jak krolowa, a w ciågu dnia nawet najpiekniejsza posciel jak na zewnatrz to wkurza...a jak wymieta od spania i fikolkow to tez juz nie taka piekna...

my spimy osobno pod dwiema. a czasami to ja jeszcze pod Jego. i dobrze nam z tym - ja zmarzlak jestem, a jak cos sie dzieje albo chcemy sie poprzytulac to wtedy pod jednå kolderke!! :-)

a kupie!!! narazie posciel a nastepnym razem narzute :-)

laski kliknijcie na Kasie to zobaczycie jaka zaje... lasia z niej!!! :-):-)
Kasiu do avatorka to zdjecie dawaj!!!! a nie po katach wklejasz :-p:-p:-p

ana. mysle, ze Cie rozumiem. ja sama narzekam tutaj na brak towarzystwa, a co dopiero najblizszych - oczywiscie poza Jorgeirem...ale zastanow sie. bo moze Twoj måz tez teskni, moze chcialby spedzic z Wami troche czasu.. a skoro On nie moze... przeciez nie musisz przyjezdzac na nie wiadomo ile!!!

zgadzam sie :tak::tak::tak::tak:
Ana bo jeszcze od meza odwykniesz!! takie cuda tez sie zdarzaja ..

ale kurcze musze Wam powiedziec najlepsze!! dzis zadzwonila moja mama i spytala czy nie mielibysmy nic przeciw jesli przyjechaliby do Norwegii miedzy swietami a sylwestrem..ja poczåtkowo troche zszokowana i sceptyczna bo przeciez zyjemy jak cyganie - na pol przeprowadzeni (od miesiaca na nowym miejscu), na pol wyprowadzeni (nowe miejsce os konca stycznia), wiec w pudelkach i burdelu jak komuna hipisowska!! :-D mama powiedziala ze spoko, zreszta i tak na ten czas przechowamy ich w hotelu..ale przeciez Oni nic nie wiedzå. i Jorgeira rodzice tez na Sylwka przyjadå, pieerwszy raz wszyscy bedå sie widziec... ale jazda.. :-D

ale super sie zgralo :-):-):-):-)

ale bedziecie mieli Sylwestra fajnego heheee
ino sie nie zdradz przed mama
zaskocz obie rodzinki na raz...zaskoczcie znaczy sie :-p
 
przykro mi bardzo ze tak zle Ci w Norwegii. ja rozumiem te stany. sama regularnie i bardzo czesto je przechodze.. i zmienilam sie bardzo jako oboba.. juz nie smieje sie jak dawniej, malo otwarta jestem i ciezko o przysparzanie sobie nowych przyjaciol.. nie chce sie uzalac nad sobå ale czasami czuje ze nabawilam sie tutaj depresji. a z drugiej strony to juz czuje ze tutaj wlasnie jest moj dom. mam tu milosc, prace, w miare poukladane zycie, w Polsce nic! poza rodzicami.. musialabym zaczynac jakies studia od nowa, a tak naprawde to nawet realnego pomyslu na zycie brak.. mysle ze to tez strach przed rozpoczeciem czagos od nowa.. pozatym ja lubie Norwegie, styl zycia, podejscie do pewnych spraw, przyrode...jakos bezpieczniej sie tu czuje, nawet na wychowywanie dziecka.. ale jest BAAAAAARDZO DUZO RZECZY KTORE MNIE WKUR...JÅ!!!!! normalnie masakra. "dr jekyll mr hyde"
 
idę sie wtulć do mojego małego mężczyzny, co chwilke się budzi:wściekła/y:
 

Załączniki

  • nowy2.bmp
    12,5 KB · Wyświetleń: 77
tak kaska dawaj zdjecie, normalnie modelka:-D
chyba kazda z nas miala takie mysli na poczatku. ja jestem dosc zamknieta osoba i trudno mi znalezc nowych znajomych. zazwyczaj trwa to troche czasu. w czasie ciazy chodzilam na kurs rodzenia, a teraz z tymi samymi dziewczynami spotykamy sie dwa razy w tygodniu na ploty. jutro ide na zajecia gdzie spiewamy piodenki dla dzieci. to nic ze slon mi na ucho nadepnal jak bylam mala, wazne ze wychodzi sie do ludzi. dla matek z dziecmi maja tu naprawde wiele tego typu spotkan. np otwarte przedszkola, gdzie siedzisz z dzieckiem i gadasz z innymi mamami. przychodzisz kiedy chcesz, wychodzisz kiedy chcesz, sa tez grupy anglojezyczne.
potrzeba troche czasu zeby sie zaaklimatyzowac, ale w sumie masz teraz nowa rodzine i to maz powinien byc najwazniejszy. musisz tylko dac norwegii szanse:sorry2:
 
jak byłam pierwszy raz byłam zachwycona, nie jest tak źle, ale niech on mi to ułatwi.powinnam całkowicie zmienic podejście, ja to wiem , widzisz Kasiu ja mam pomysł na zycie tutaj , marzenia do zrealizowania na te warunki życiowe, i wszystko idzie w odstawkę....musze do tego dojrzeć , taka ze mnie buntowniczka:-)
 
tak. tez tak mysle ze wstrzymam sie z informacjå az przyjadå.. Jorgeir zamowil dla wszystkich dziadkow kubki z naszymi podobiznami i wklejone 2 chmurki takie jak w komiksach.. od mojej glowy w chmurce "SURPRISE" a od jego maly dzieciaczek ze smoczkiem.. mial taki pomysl na poinformowanie wiec dla mnie ok :-)
sylwester razem spoko. spedzimy go w hotelu, na malej salce z barem, bez orkiestry ale z jakås muzyczkå i szampanem (dla mnie Luby zamowi PICOLO :-D)..
ALE NAJPOZYTYWNIEJSZE Z TEGO WSZYSTKIEGO!!! - MAMA PIEROGI RUSKIE PRZYWIEZIE!!!!! I KIELBACHE!!! :rofl:
 
no mi tez tu bylo ciezko przez pierwsze 3 miesiace
tesknilo sie do wszystkiego w kraju,od chleba poczawszy skonczywszy na rodzinie,znajomych....

teraz mi przeszlo bo mam neta to pogadac moge ze wszystkimi,a powiem wam ze to jednak prawda ze jak sie wyjedzie to przyjaznie w kraju z czasem wygasaja..ja to widze...jeszcze gadam z paroma osobami ale jest juz inaczej...wiele osob mnie unika bo zazdrosci..ech

ale podoba mi sie tu zycie i kraj i nie chce juz wracac do PL :-)
ja tutaj widze mozliwosci ktorych nie mialam w kraju
tutaj przed 30-stka mozna cos osiagnac a w naszym kraju to najwyzej miec kredyty do splacania :sorry2:
 
reklama
może gdybym była odważniejsza , to szybciej bym się zaklimatyzowała, i te marzenia zrealizowała w Norwegii,
 

Załączniki

  • uuuuu.bmp
    12,5 KB · Wyświetleń: 63
Do góry