reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

Witam Mamuski ,no troche Was poprzybywalo tutaj :-p:rofl2:
co do mieszkania , ja mam 72m2, w "piwnicy" jest to ogrodowe mieszkanie , wszedzie mam podlogowe ogrzewanie i rachunki w sezonie najwiekszego grzania ok 4 tys nok co drugi miesiac, pozatym bojler no i kuchenka oczywiscie bo gotuje, cale mieszkanie jest w drewnie wiec trzyma cieplo , w lazience 24/dobe mamy wlaczone, w sumie wszedzie tylko termostaty poskrecane;-)
a do do dojazow do pracy to ja mam 24 km , do dwoch miejsc, maz ma 20 , a nie mieszkam jakos daleko od centrum bo na tertnes tj 12 km od samego centrum centrum przedszkole super sprawa jak dla mnie , dzieci zadodolone, maj ainne zwyzcaje ale i lepiej bo przynajmniej sa na dworzu , wspinaja tam sie po slalkach jak u mnie ;-), maja caly sprzecior do wspinaczek, kaski etc...fajnie :happy2:
Jojo to filtr przeczysc moze znajdziesz jakas do pary :-D
spokojnej nocki :-)
 
reklama
Wpadam tak na chwilke bo my na krewke na 9.30 a potem do parku!

mamuniakubunia pojedzie zobaczy oceni! Glowa do gory, bo juz macie jakis punkt zaczepienia jakby co! ;-)

A Mala wlasnie ma juz taka wysypke z krostkami jak faktycznie po 3-dniowce... badz tu madry i pisz wiersze!

To milego!

pa
 
Hey Mamuśki :) No co do m mieszkania to ja nie mogę narzekac bo mieszkamy tu dosłownie za darmo :-)Bo mamy tu cały dom do dyspozycji (pietro i parter i piwnice) Nie płacimy nic za prąd, wodę - za wszystko płaci szef Męża bo tak ma w umowie :tak:
Współczuje Wam tych sporych rachunków.. :baffled::-(
No a tak poza tym to chyba będę chora, tak się dziś czuje jak z krzyża zdjęta, wszystko mnie boli a najbardziej plecy na dole, katarek mnie łapie i mam oczka spuchnięte, no i tak mnie rwie między nogami że ledwo chodzę..
Ach jo.. :-(
Miłego dzionka Wam życzę.. :*
 
Dzień dobry!!!!
U nas znowu słoneczko trzeba się cieszyć póki jest:-)
Nocka ciężka mały marudny chyba go brzuszek boli:-(, ma strasznie czerwone i szorstkie policzki boje się że to może być skaza białkowa, muszę iść z nim do lekarza. A na domiar złego kupki mi robi co drugi czasem trzeci dzień i widzę że go męczy, karmie go Nan i ostatnio wyczytałam że ono ma dużą zawartość żelaza myślicie że to może mieć jakieś znaczenie? Ech jak nie urok to sra.....
marta- co do przedszkola to to że dzieciaki tak dużo na świeżym powietrzu są to rewelacja a najlepsze jest to że wcale im nie przeszkadza że pada wręcz przeciwnie:-)
jojob-czyli jednak trzydniówka skoro ma wysypkę. Z tą książeczką to dobry pomysł nie wpadłam na to:tak: ile twoja mała miała jak zaczęła przedszkole?
Facet spostrzegawczy! zwłaszcza jeśli chodzi o włosy co ty nie żartuj chyba musiałabym na łyso ogolić to by zauważył ale go "nauczyłam " że jak idę do fryzjera to po powrocie ma mówić że oooo ładnie wyglądasz, taki mały mój szantażyk :-D
Kobiety nic nie wspominajcie o prasowaniu moja sterta leży w kącie i woła do mnie "weź mnie" , przydałaby mi się druga para rąk albo nie lepiej trzy, jedna do noszenia małego, druga do gotowania a właśnie ta trzecia do prasowania:laugh2:
Teraz idę coś wyskrobać na obiad brak pomysłu.....Pa
 
Witam:-)
A ja wczoraj poprasowała i mam luz :-p
U mnie jak na razie też bez deszczu,choć słoneczka mało ale nie pada to juz mnie cieszy:tak:
Jojob mówisz fryzjer objazdowy :-D:-D:-Dżeby to było bliżej,czemu nie
Marta u mnie tez podłogowe w łazience chodzi non stop,ogólnie łazienke mam patologiczną olejnica na ścianach :-Dale kafle na podłodze sa i ogrzewanie podłogowe tez :tak:
 
Witam sie w pogodne wrzesniowe dopoludnie!

My juz po krewce i spacerku. Mala umeciona i ja tez na twarz padam...

Dziewczyny z ogrzewaniem podlogowym w lazience to super sprawa! I chyba juz we wszystkich domach ktore wlasnie maja "piwnice uzytkowa" tez maja podlogowe. Nasza lazienka, co prawda jest do uzycia, ale jednak za jakis czas trzeba ja wyremontowac. Bo mamy tylko linoleum na podlodze, co prawda dosyc nowa kab. prysz. ale w tak malej lazni to niepraktyczne. Poza tym "rozmieszczenie" jest zupelnie bezsensowne, chociaz tyle ze miejsce na pralke bylo. No i jak sie zdecydowalismy na to mieszkanie, to wszystko inne bylo do remontu tylko z lazienka moglismy poczekac. I smialam sie do mojego m. ze co prawda wystroj lazni z poczatku '90, ale za to tapeta jest na czasie (bo w takie zaj.... kwiaty w roznych odcieniach fioletu i rozu, a gdzies wyczytalam, ze wlasnie takie kolory sa teraz na topie! :-D:-D:-D)

ela mala poszla do przedszkola w pol. czerwca wiec miala troche ponad 16 mies. Mysmy wogole dostali najpierw info z komuny, ze ma miejsce od 1 sierp. ale jakis czas po tym zadzwonili do nas z przedszkola, ktore wlasciwie bylo ostatnie na naszej liscie (wybralismy 4 i to bylo 4, bo najdalej), ze juz od pol. czerw jest miejsce. No i trzeba sie bylo w przeciagu 2 tyg zdecydowac. Wzielismy to miejsce, bo raz ze ja jeszcze troche luzu mialam, wiec sobie pomyslalam, ze ja wysle na poczatku na pare godzin dziennie aby miala "lekki start", no i w tym okresie nie bylo az tylu nowych dzieci, ktore mialy tam zaczac wiec troche spokojniej i na luzie. Bo wiadomo, ze juz wieksza byla i do dzieci sie garnela, wiec ile ze mna w domu mozna i co jej do tej zabawy wymyslac aby sie nie nudzila. A na dworzu przy domu to tez nikogo do zabawy bo wiekszosc dzieci w jej wieku to juz do przedszkola chodzi. Co prawda sa takie otwarte przedszkola ale to kawalek od nas, wiec to tuptanie to tez juz mi bokiem zaczelo wychodzic. A co do facetow to trzeba ich "wychowawczo-wytresowac" bo sie inaczej nie domysla- przynajmniej ta wieksza-mniejszosc.

marta a ogrodek tez macie? bo nie pamietam.:zawstydzona/y:
Nam (bardziej mi) tez sie marzy chaupka z ogrodkiem, chociaz tu w bloku gdzie mieszkamy to okolica naprawde super i wlasnie prorodzinna, bo bezpieczne podworko dla dzieci.

A to ze dzieciaki duzo na dworzu bez wzgledu na pogode to super sprawa, bo sie wyszaleja i wytaplaja i powspinaja, ale tutaj podstawa to sa super ubrania na kazda pogode no i welna a nie tak jak w PL tylko bawelna,i bez ciaglego sluchania uwazaj abys sie nie zamoczyl, wybrudzil i tp.

A Malenstwo b.b.b. dzielne bylo. Myslalam, ze jej tylko z palca pobiora, ale oni z reki:baffled:. Mala co prawda sie wyrywala, jak jej reke przytrzymywano, (ona po prostu nie lubi "ograniczenia ruchow"), ale jak jej wbila w koncu igle (bo troche musiala najpierw podgrzac i znalezc zylke) to tylko auc powiedziala. Wogole nie plakala. :tak: No i faktycznie to chyba jednak ta 3-dniowka, ale warto od czasu do czasu zrobic troche wynikow dla spokojnosci! Ale przyznam bez bicia, ze teraz przez dluuuuzszy czas wolalabym miec z tym spokoj.

beatris to odpoczywaj tylko za duzo lekow to nie bierz!;-)

Dzionka!
 
hello :-)
nie cierpie prasowania i tego nie robię :-D hehe mój D też nie lubi wyprasowanych rzeczy więc mam z głowy :tak: , staram się zawsze tak wieszać pranie żeby nie wymagało użycia żelazka ;-)
drozdekela mi położna polecała "malt" do mleka na kupki to takie jak miód przynajmniej z wyglądu ;-)
ech miałam coś jeszcze napisać i Kuba się obudził i wszystko mi uleciało z głowy :zawstydzona/y: , uciekam dać mu obiadek i wypadamy do miasta po huśtawkę na drzwi :-) , muszę mu jakoś czas zajmować w ciągu dnia ;-)
 
To znowu ja! hehe

ania dokladnie tak samo robie z praniem bez prasowania. Moj to tylko t-szity uzywa i czasem tak pobalagani na pulce, ze trzeba by to bylo jeszcze raz prasowac.:no:
Dlatego ja sama wole pranie powiesic bo to moje to jak powiesi to :szok::szok::szok:.

No i zapomnialam...

ela nie pomoge za wiele z mlekiem, bo moja Dziaba to piersiowka i prawie przy kazdym karmieniu po paru pociagnieciach slyszalam, jak jej w pielusi bulgoce! :-D Policzki warto skontrolowac z medycznym personelem. A brzuszek to moze jakies masaze, podginanie nozek, i moze troche na brzuszku polozyc...A ty jak karmisz? pomieszanie czy tylko nanem?

P.s ja tez obiadowo bez weny jestem... I czesto jest tak, ze za dlugo mysle co by tutaj, a potem juz za pozno aby cos rozmrozic.
Moze sadzone (bo ania ostatnio smaka narobila), z kapustka swieza?No ale troche za duzo na ziemniakach w tym tygodniu!

maniulka a gdzie ten przepis na zapiekanke? no podziel sie kochana!
 
Ostatnia edycja:
Aniasm- dziękuje za radę, kochana gdzie ja ten malt dostanę apteka? to na receptę?
Jojob- tak pytałam bo mi ciągle wydawało się ze mój Mikołaj mały i mały więc wybrałam alternatywę dagmamma, wydawało mi się że to lepsze dla 1.5 rocznego dziecka ale się myliłam nie byliśmy do końca zadowoleni i powiedziałam nigdy więcej. Żałuję że właśnie wtedy nie dałam go do przedszkola aleee człowiek uczy się na błędach a teraz myślę co z Filipem czy czasem go nie dać właśnie gdzieś tak w wieku twojej małej, wiem że on jeszcze malutki ale czas szybko zleci a wniosek trzeba wcześniej złożyć bo nie wiadomo jak długo nam przyjdzie czekać. Masz racje że dziecko do dzieci musi iść, mama jest fajna ale to nie to samo bawić się z rówieśnikami:tak:
Co za zbieg okoliczności u nas też właśnie coś taka tapeta jak twoja, może to jakiś ogólnonorweski dizajn:-D
Mały woła łeeee lece
 
reklama
A jednak poszedł z powrotem spać :-) złote dziecko:tak: da mamusi jeszcze cos nabazgrolić.
A ja głupia nadgorliwa muszę mieć wyprasowane po prostu takie moje skrzywienie:-p
jojob niestety tylko nan, nóżki podginam i właśnie dzięki temu nieraz zrobi kupkę. Też bym chciała słyszeć jak ty to nazwałaś:-) że coś bulgoce w pampku oj chciała bym...
A sadzone i kapustka dobry pomysł Dziękuje jutro mam już obiad zaplanowany:-)
 
Do góry