reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Manchesteru

malinka222 a to nie jest tak, ze jezeli nie karmisz piersia i chcesz mlekiem modyfikowanym to chyba trzeba miec wlasnie swoje kupione? Ja mialam tak, ze pierwsza dobe mi dali ale potem moj K musial mi kupic mleczko dla malej i trzymalismy je w szpitalnej lodowce. Z tego co u mnie bylo, mimo, ze rodzilam w innym szpitalu musialam miec dla dzidzi ciuszki wlasne i jakis kocyk, oni w sumie dali ale ja mialam specjalny wiec wzielam swoj. Jezeli chcesz wacikami myc dzidzie to tez daja na poczatku ale potem musisz uzywac swoich, pampersy swoje, wszystko zalezy od tego jak dlugo bedziesz w szpitalu, jezeli chodzi o butlki to oni maja tam jednorazowe, ale to tez zalezy od tego jak bedzie sie karmic. Najlepiej zapytac w szpitaly przy obchodzie.
 
reklama
Z tym mlekiem nie jestem do końca pewna,ale na liście go nie ma.Mam ją od położnej właśnie ze szpitala St.Mary's.Wiesz,jak się zostaje długo np.kilka dni z jakiegoś powodu to może trzeba swoje.Zapytam jak będę odwiedzać szpital przed porodem.
 
Czesc Dziewczyny,
ja rodzilam w St Mary's i akurat z mlekiem bylo tam tak, ze dawali Aptamil juz gotowy w buteleczkach ze smoczkami. Na poczatku nie mialam zbyt duzo pokarmu, wiec dokarmialam malego. Co do innych rzeczy to trzeba miec ubranka, pampersy, kosmetyki i inne potrzebne rzeczy, ale nie jest tez tak, ze jak sie czegos nie ma, to nie dadza. Zatem jesli nawet czegos nie wezmiecie, a okaze sie potrzebne, to na pewno dostaniecie. Gdzies wiele wiele stron dalej na naszym forum byla lista z St Mary wlasnie, co trzeba zabrac. Ja mialam dosc spora walizke, bo tyle tego sie narobilo. W sumie to dobrze, bo musialam zostac w szpitalu az 5 dni po porodzie, ale i tak mi maz przywozil to i owo.
 
Od stycznia 2010 roku szpitale maja zakaz promowania konkretnej marki a tym samym nie zapewniaja mleka maluszkom. W każdym szpitalu jest sklepik/apteka w którym mozna kupic mleczko w razie draki.


Laski, to co? spotykamy się jutro?
 
Witam,
A propos spotkania, to ja niestety odpadam. Jestem przeziebiona, a pogoda nie bardzo pomaga wyzdrowiec.
Co do mleka, to nie wiedzialam, ze juz nie dostaje sie go w szpitalu...
A moje dziecko juz stoi! co prawda na razie przy meblach, ale udaje mu sie ta sztuka :)
 
Biskopcik,super że mały zaczyna stać,może niedługo zacznie chodzić.Super!Mam pytanko do Ciebie i innych dziewczyn.Jaki proszek polecacie do prania ubranek maluszka?Muszę zacząć powoli prać.
 
Czesc Malinka :) jak sie czujesz? Juz coraz blizej :))) widze, ze szykujesz sie powolutku:)
A nasz maluszek naprawde tak fajnie juz stoi,coraz czesciej jest w pionie :) niesamowite jak szybko taki maluch sie wszystkiego uczy.
Co do proszku to ja piore tylko i wylacznie w fairy. Bardzo dobrze pierze, zazwyczaj uzywam saszetek, ale teraz skusilam sie na zel i niestety musze przyznac, ze zel nie dopiera wszystkiego. Niektorzy twierdza, ze saszetki nie rozpuszczaja sie do konca, dlatego zel jest lepszy. Wydaje mi sie jednak, ze to tylko kwestia pralki, jak jest w miare przyzwoita powinno sie wszystko bez problemu rozpuscic :) Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie :):-)
 
Dzieki dziewczyny za rady :) ja zamierzam karmic piersia wiec mleka nie biore, zobaczymy jak cos pojdzie nie po mojej mysli, to wysle meza zeby szybko kupil.
Jak nie ma komplikacji po naturalnym porodzie to sie jest w szpitalu okolo 2 dni, tak? A pamietacie moze czy maja laktatory? W razie nawalu pokarmu? Ja kupilam sobie reczny i nie wiem wlasnie czy go brac.. bo to jednak spore pudelko bedzie do zapakowania.

Zaraz ide do poloznej, moze bedzie miala jakas liste.. ale znajac ja to powie, ze w szpitalu mi dadza.. :)

Mimo takiej okropniastej pogody, zycze milego dnia :)
 
reklama
Elzu... jezeli dobrze sie czujesz po porodzie i z dzidzia ok to mozesz nawet po 12 h do domu isc. Moja bratowa urodzila malego o 21 w poniedzialek a we wtorek o 16 byla juz w domu :)

Maja laktatory takie elektryczne, ale podejrzewam ze od razu nawalu nie bedziesz miala, tylko nawet bedzie ci potrzebny zeby wlasnie ten pokarm przywolac ze tak powiem. Na wszelki wypadek bym wziela bo maja ich tylko kilka na sali i w zaleznosci ile kobiet potrzebuje to mozesz miec ale mozesz tez i nie miec. Poza tym nie siedzi sie z takim laktatorem dluzej niz 20 minut na kazda piers a te szpitalne sa od razu na dwie piersi wiec w sumie powinno nie byc problemu z dostepnoscia do takich urzadzen. Moze n ie bierz i w razie co maz ci potem doniesie :) Najwazniejsze to dzidzie jak najczesciej przystawiac w razie jakichkolwiek problemow.Pozdrawiam!
 
Do góry