reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Manchesteru

hej dziewczyny!
mam pytanie
czy ktoraj z was nie pracowala {maz pracuje} i starala sie o child benefit? czy maz skladal? nie pracowalam ale chcialabym zlozyc o child benefit zeby nin dostac i nie wiem jak to wyglada.
 
reklama
Hej.

Czarnula, wejdz sobie na stronke HM Revenue. Tam sie wzystkiego dowiesz, a jak sie zarejestrujesz to przysla ci wszystkie potrzebnme informacje.
Bo musicie sie dobrze zastanowic na kogo bedziecie ten benefit. Bo to wszystko jest ze soba powiazane.
My zdecydowalismy sie na zlozenie wszystkiego na mojego faceta bo w ten sposob jest o wiele wiecej mozliwosci.
A NIN dostaniesz i bez tego.

Ale oczywiscie wszystko zalezy od was i Ty bez problemu dostaniesz ten benefit.

pozdrawiam
 
Dziewczyne czy jest jak kolwiek polska placowka dyplomatyczna w Manchesterze??? No i co z tym konsulatem, bo juz dawno mieli go otworzyc:no: Ale gdzies ostatnio przeczytalam ze otwarcie bedzie na jesieni.

Dziekujemy za komplementy.:-D

Zobacz załącznik 46200
 
My jesteśmy w trakcie załatwiania benefitów - na męza - on pracuje ja nie -no, a tylko nie wiem jak to jest - że mi przyznają nin?...to tz cos wypełniam, czy automatycznie go nadają:dry:
 
Hej:) Wiecie co...? :sorry:mnie sie wydaje ze NIN dostaje sie tylko jak sie pracuje. dzwonisz do biura i sie umawiasz na rozmowe... musisz miec list od pracodawcy list potwierdzajacy ze pracujesz... i za jakies 2 tyg dostajesz karte.
Watpie zeby sie to dostawalo od tak...przynajmniej tak bylo 3 lata temu a od tego czasu jeszcze trudniej cos zalatwic... wiec nie wiem moze jestem niedoinformowana ale wydaje mi sie ze jedyny sposon na otrzymanie NIN to pojscie do pracy.
pozdr:-)
 
A tak wogole to czesc Rusalka! moze do nas kiedys wpadniecie na kawe? albo my do Was... Ostatnio widzialam Twojego meza w sklepie:tak: Tomek stwierdzil ze jest ogromny:-D i rzeczywiscie... moj Tomek przy nim wygladal jak krasnal:-D hehehe wysoki jest bardzo:-)
buziaki
 
Czesc dziewczyny to ja Ania dlugo nie pisalam,przepraszam, postaram sie to nadrobic. W ogole dziwne, bo niedlugo rodze a mam dziwny nastroj, boje sie panicznie na dodatek ta pogoda.... Zostal mi tydzien do porodu i strasznie sie martwie, bo moja mala jak byla obrucona glowka do dolu dosyc dlugo to obrucila sie wydaje mi sie, ze w poprzek. Jestem przerazona, bo oczywiscie chce urodzic normalnie. Na dodatek nie robia tu USG, zeby sie czegos dowiedziec czy ktoras z was miala podobny problem? odpiszcie
Aha wracajac do postu o NIN ja dostalam go nie pracujac, moze mialam szczescie na spotkanie pzynioslam list ze szkoly, ze sie ucze i tyle dostalam nie powiedzialam slowa po angielsku, no moze tyle, ze nazywam sie tak czy tak. Dostalam go w listopadzie,ale slyszalam ,ze teraz jest go trudniej otrzymac ale moze to tylko pogloski. Pozdrawiam Was dziewczyny, az milo popatrzec na wasze zdjecia z malenstwami sa sliczne.
 
Ewiki, z tego co pisza na roznych postach Konsulat w Manchesterze na 99% ma byc otwarty we wrzesniu, mam nadzieje, ze tak bedzie bo spotkanie w Londynie mam ustalone na 14listopada a bukowalam go dokladnie miesiac temu i najsmieszniejsze jest to, ze co 4minuty wchodzi osoba szok!!!! Pozostaje sie tylko modlic, ze go otworza bo rodze za tydzien, a chcielismy sie z mezem wybrac na Swieta Bozego Narodzenia a w tym przypadku sama rozumiesz....pozdrawiam Ania. Ale bedzie dobrze, napewno go otworza!!!!
 
reklama
Hej.

Jak ja zalatwialam sobie Nin to bylo tak, ze trzeba bylo miec list od pracodawcy, albo dwa listy odmowy - czyli z dwoch miejsc gzie sie pracy nie dostalo. Ale i bez tego mozna to zalatwic.

Ania, ja urodzilam moja Julke prze cesatrskie ciecie, bo sie okazalo ze jest dupka w dol. Wiec jesli tylko masz jakies podejrzenia to koniecznie zalatw sobie skan. Jesli nie uda ci sie normalnie to zrob to prywatnie. Bo ja niestety nie wiedzialam ze dzieciatko jest odwrotnie, bo wszystkie polozne twierdzily ze mala jest ulozona normalnie, dopiero jak mi wody odeszly w szpitalu i sprawdzali rozwarcie okazalo sie ze cos jest nie tak. I jak juz prawie rodzilam dowiedzialam sie ze mala jest odwrotnie.
No i powiedzieli mi ze musze zdecydowac czy chce rodzic normalnie - ale przy porodzie posladkowym moze sie zdarzyc ze jak juz cale cialko wyjdzie, moze byc problem z glowka. :szok: No wiec zdecydowalismy sie na cesarke. Szkoda tylko ze meczylam sie tak dlugo - bo mialam juz 9 cm rozwarcia:no: a moglam sie po prostu umowic na termin cesarki. No a cesarka to nic strasznego.

pozdrawiam
 
Do góry