reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Manchesteru

Hej!

W sierpniu tego roku przeprowadzam sie z córeczką do Manchesteru. W związku z tym szukam mam, które tam mieszkają aby dowiedzieć sie jak tam jest np z opieką medyczną (szczepienia dzieci, itp), gdzie są fajne miejsca na spacerki, i w ogóle wszystko co dotyczy dzieci. No i może miałabym z kim chodzic na spacerki, a moja córeczka miałaby rówieśników do zabaw.

Pozdrawiam

Danka

Witaj,mam na imie Joanna. Moje dzieci sa juz troche starsze (Marysia 3.5, Stas 5.5) ale moze mialabys ochote 'popisac' troche. Mieszkam pod Manchester w Glossop, ale dosyc czesto bywamy w miescie. Tez przyjechalismy w sierpniu.pozdrawiamJoanna
 
reklama
Hej Dorin!
Ja co prawda nie mieszkam w samym Manchesterze ale pod, w miasteczku Leigh ale czesto bywam w Manchesterze z mezem.Jezdzimy tam do polskiego kosciola i wogole jak mamy ochote gdzies polazic.Ja nie znam dobrze Manchesteru, moj maz zna lepiej bo tam pracuje, ale na tyle co juz poznalam to miasto, to wiem, ze jest tam wiele ladnych miejsc do spacerow i zabaw z dziecmi.No i wiele fajnych kawiarenek:)Wiec jak juz sie ty przeprowadzisz to moze sie umowimy i ja w koncu odwaze sie tam przyjechac sama autem i razem wybierzemy sie na spacer z naszymi maluszkami?:)
pozdrawiam

Witaj,moje dzieci sa troche starsze od Twojego (Marysia 3.5 Stas 5.5), mieszkamy w Glossop kolo Manchester. Chetnie sie spotkam na jakis spacer. Wybieram sie tez do polskiego kosciola, ale na Msze dla dzieci ( bo w naszym angileskim nie ma dla dzieci) Jak najlepiej dojechac z Piccadilly Station do kosciola i ile to zajmuje? pozdrawiam Joanna
 
Może na forum nie ma nas zbyt dużo mam z Manchesteru, ale tak się zastanawiam tylko, jakie byłoby zainteresowanie polskim przedszkolem w Manchesterze. Pojawil się w mojej głowie taki pomysł, na polskie przedszkole, bo po pierwsze to angielskie nursery jest koszmarie drogie,a poza tym nauka polskiego tez by sie maluszkom przydala. Narazie jestem na etapie przemyśleń, ale może w przyszłości wezmę sie w garść i wystartuje z takim przedszkolem.

Witaj,jak tam pomysl z przedszkolem? Mieszkam pod Man, w Glossop i mam dwoje dzieci -Marysia 3.5 Stas 5.5. Chetnie sie spotkampozdrawiamjoanna
 
Hej:-)
Zdjecia jeszcze nie zrobilam, bo jakos okazji nie bylo;( Ale postaram sie to zmienic w tym tygodniu.:tak:
A z tym odchudzaniem po porodzie to u mnie pewnie bedzie ciezko, bo w zyciu sie nie odchudzalam bo jakos nie lezy w mojej naturze zeby sobie odmawiac jedzenia, hihi. Wychodze z zalorzenia ze dopuki jest mi wygodnie to nie ma sie co martwic:tak:
No ale wersja z 'nic nie mowia' nie jest taka zla, wiec nie ma sie czym martwic, hihi.

ale jeszcze pojecze na pogode, bo trudno nie zkomentowac tego gradu:confused:Mam nadzieje ze bylyscie wszystkie w domku jak sypal;)

Pozdrawiam wszystkich
 
no tym gradem to walilo niezle! zlapalo Kaje i mnie jak wracalysmy do domu z przychodni...:baffled: az rece bolaly jak prowadzilam wozek takie duze kulki lecialy! kosmos jakis:tak:
A dzis pogoda ekstra, oby tak zostalo:-)
musze spadac bo Kaja wyrzuca wszystkie plyty CD ze stojaka:eek:!!!
pozdr
 
Witam wszystkie mamy z Manchesteru, jestem nowa na tym forum dzieki ewiki od ktorej dostalam namiary na was. Jestem w 28 tyg ciazy i juz sie nie moge doczekac kiedy zobacze mojego skarba (prawdopodobnie dziewczynka):-) . Troche czasu mi zajelo zeby przeczytac wszystkie wasze posty no ale jestem juz w temacie ;-)
 
Hej Neeta:) miloCie poznac:-) fajnie ze nowi ludzie wpadaja do nas:tak:

Straszne nudy dzisiaj u nas:-( bylysmy na spacerze i nie wiemy co ze soba robic...hmm wlasnie Kaja mi zasnela na kolanach z nudow:laugh2: niezle co? hehe

narazie dziewczyny
do nastepnego pa
 
Alooo:-)

No witamy Neeta! Super ze juz jestes:tak: Bo juz myslalam ze bede jedyna brzuchatka na tym forum, hihi. No ale moze i Pandorka niedlugo bedzie zafasolkowana, wiec bedzie wiecej brzusiow:-D
No to sie teraz zaczna tematy brzusiowe, bo nasze brzyszki maja tylko tydzien roznicy, hihi. Moj mlodszy o tydzien, dzieki czemu zawsze jestem na bierzaco co mnie na kolejnej wizycie czeka;-)

Eternity_666 to Kaja musiala byc zdziwiona taka pogoda, to pewnie piuerwsz grad w jej zyciu:-)

No a to ja:-)Niestety nie widac brzusia, ale nie wiem kiedy uda mi sie wreszcie zrobic normalne zdjecie, a to jest z wczoraj, hihi. Musialam troszke pobujac moje malenstwo, a ze jeszcze jest w brzuszku, no to niestety inaczej sie nie dalo, hihi.

attachment.php


Pozdrawiam Wszystkich goraco


ehh, cos chyba skopalam z tym zdjeciem, Eternity_666 jak ty wstawialas zdjecia???
 
reklama
No wiec jestem druga brzuchatka zeby bylo ci razniej ewiki :-)
i oczywiscie trzymam kciuki za pandorke azeby sie mocniej starala o zafasolkowanie ;-) bo przeciez nasze dzieci musza miec towarzystwo do zabaw a jesli o mnie chodzi to nie mam zamiaru szybko opuszczac UK i chetnie poznam jak najwiecej mam i ich pociech :-D
 
Do góry