Mamy z Manchesteru

[Elzu]

malinka222, taki aparat jak maja polozne? Bo ja kupilam z argosa taki ze sluchawkami i jest za przeproszeniem g... warty, nic kompletnie nie slychac procz szumu, nawet jak przyloze do swojego serca to slabo slychac, a co dopiero malucha.. :/ strata pieniazkow.

Czy ktoras z was uzywala tens machine, na skorcze? Zastanawiam sie czy warto kupic, bo na szkole rodzenia bardzo polecali.. a moze ktoras z was chce odsprzedac?

 

[malinka222]

Mam taki jaki mają położne.One są drobie bo kosztują ok.100f,ale ja wypożyczyłam na miesiąc za 10f na ebay,bo na dłużej mi nie potrzeba.Fajna rzecz,bo bardzo wyraźnie słychać serduszko.Robiłam też koleżance w 20tyg.i też ładnie było słychać.Jak jest dzień w którym mały jest spokojniejszy to go podsłu****ę i jestem spokojna.

Podsłu****ę,nie wiem czemu mi gwiazdki pokazały.

A już wiem,cenzura.Hehe;-)

 

[malinka222]

Dziewczyny jestem po wizycie u położnej.Nasz mały waży 3300g i ma ok.36cm od czubka głowy do pupy.Serce pięknie bije,dzidziuś jest ułożony w pozycji wyjściowej i położna powiedziała że od jutra już będzie donoszony i może się spokojnie rodzić.Wolałabym go przetrzymać ze 2 tygodnie.Myślę że jeszcze trochę posiedzi w brzuszku,bo nie mam jakiś objawów,tylko skurcze,ale nie były bardzo bolesne i przechodziły jak się położyłam.

 

[pandorka]

3300g to piękna waga. Jak urodziśz w terminie, to pewnie z 4000g będzie wazyć ;-)

Czy ktoras z was uzywala tens machine, na skorcze? Zastanawiam sie czy warto kupic, bo na szkole rodzenia bardzo polecali.. a moze ktoras z was chce odsprzedac?

Już chyba o tym kiedyś pisałam, ale może w innym temacie. Otóż- w większości szpitali można sobie taką TENs machine wypozyczyć i jest to koszt w okolicy Ł20-50. Trzeba zapytać w ante-natal clinic albo u tej położnej, która szkołę rodzenia prowadzi. Wydaje mi się, że nie warto kupowac na ten jeden raz.

 

[Rusia]

Elzu w takim razie czekam na wiadomosc od Ciebie
Pandorko - super, ze sie udalo!

 

[malinka222]

Hej dziewczyny!Ja po następnej wizycie u położnej.Synuś ładnie przybiera.Ma ok.3700g,więc pewnie będzie klopsik.Został mi jeszcze tydzień do wyznaczonego terminu.Za tydzień mam jeszcze wizytę z położną.Wyznaczyli mi wizytę w szpitalu po 10 jakby nic się nie działo.Położna powiedziała że mogę stosować domowe sposoby na wywołanie porodu.Mówiła o herbatce z liści malin,tylko nie wiem gdzie mam ją kupić i czy ona w ogóle pomoże.Czy któraś z Was piła ten specyfik?

 

[Elzu]

malinka222, ja nie pilam, ale czytalam ze pomaga, moze w aptece? W jakim szpitalu bedziesz rodzila?

 

[lysa_d]

Malinka, nie wiem ile w tym prawdy, ale ja w sobote zjadlam swiezego ananasa a w niedziele odeszly mi wody hehe byc moze przypadek ale jezeli lubisz takie swieze ananasy to mozna sprobowac. A jezeli chodzi o herbatke, to w ziolowych powinni miec, bo to musi byc taka lisciasta do zaparzenia (chyba)

 

[malinka222]

Spróbuję ananasa,bo też lubię i wykorzystam męża;-)Poczekam do dnia terminu i wtedy zacznę działać.Rodzę w St.Mary's.

 

[pandorka]

Położna powiedziała że mogę stosować domowe sposoby na wywołanie porodu.Mówiła o herbatce z liści malin,tylko nie wiem gdzie mam ją kupić i czy ona w ogóle pomoże.Czy któraś z Was piła ten specyfik?

kupisz ją na pewno w sklepie ze zdrową żywnością Holland & Barrett . Ja ją piłam, ale nie pomogła.