Czesc dziewczyny! Ja sie melduje, ze zyje ale w zwiazku z cisza na tym forum wrocilam do mojego pazdziernikowego forum :-) I jakos zapomnialam tu ostatnio zajzec bo wiadomo cichutko tu bylo i cos mnie dzis naszlo, patrze a tu 2 stronki do poczytania
biszkopcik- ciesze sie, ze maluszek juz lepiej i ze rosnie wam cudenko. Nasza slabo na wadze przybiera no ale nadal niejadek marudzi przy jedzeniu wiec nie jest lekko ale musze powiedziec, ze ostatnimi dni bylo lepiej :-) Jedyne co mnie tu denerwuje to opieka nad maluchami, dla lekarzy to wszystko co sie dzieje z dziecmi jest ''normalne'' a dla kogos kto ma pierwszy raz dziecko to wszystko wydaje sie istotne. Np w zeszlym tygodniu warzylam mala i porposilam tez zeby ja zmierzyli, a babka do mnie, ze oni tak czesto nie mierza dzieci
A od ostatniego razu minal caly miesciac wiec niestety nie wiem jak sie Zuzka rozwija odnoscie wzrostu i obwodu glowki a swojej wagi
Oczywiscie zmierzylismy sami ale nie o o to chodzi przeciez. Tak czy siak, fajnie masz, ze obywa sie u was bez wiekszych problemow. A ty jestes na modyfikowanym czy na piersi? Jezeli chodzi o spanie u Olivierka to on po prostu nie chce zasnac czy budzi sie w nocy i nie spi? Moze cos doradze
Yowka- GRATULACJE!!!! Strasznie sie ciesze, ze bedzie nastepne bobo :-) I mam nadzieje, ze po przepisaniu do nastepnej przychodni bedzie tylko lepiej. Jezeli, sie dobrze orientuje to polozne jezeli jest taka potrzeba robia wizyty domowe, ja tez taka mialam jak nie moglam dojechac wiec mozesz o taka poprosic, powiedz ze masz mlodsze dziecko, i nasciemniaj troche to pewnie cie odwiedzi w domu. Co do pytania o skurcze w dole brzucha, to ja mialam takie, nie przejmuj sie to tylko macica sie powieksza
Jezeli nie krwawisz to jest to zupelnie normalne
Pandorka- tobie juz malutko do spotkania z waszym malenstwem zostalo, mam nadzieje, ze latwo pojdzie z porodem i wogole. A mozna, sie zapytac czym sie zajmujesz w NHS? Jezeli nie chcesz mowic, to spoko, nie ma sprawy tak z ciekawosci sie pytam ;-)
No a u nas w sumie nic sie nie zmienilo, Zuzka tez powolutku rosnie, smieje sie juz na glos, lapie zabawki, wymusza placzem zabawy, przewraca sie z brzuszka na plecki, podciaga sie za raczki do siadu i wogole jest bardzo pogodnym dzieckiem (az dziw, ze to moje hehe) :-) Szkoda, ze nie mieszkam blizej was albo wy mnie bo tak samej na spacerach to oszalec czasem mozna, zazwyczaj jade z mala do centrum Stockportu i tam a to do sklepu wejde, na kawke gdzies ale w towarzystwie zawsze razniej no ale co zrobic. A tak w ramach reklamy, jezeli nie kozystalyscie, to polecam stronke
Jobs, Cars, Property, Free Classifieds and More - Gumtree.com (trzeba zmienic miasto na Manchester) bardzo czesto ludzie sprzedaja ciuszki, zabawki dla dzieci, wozki itp za niskie ceny
Mnie sie ostatnio trafilo i kupilam 4 worki ciuszkow za £40 (200 roznych ciuchow od 0-12 miesiecy) dla dziewczynki i facet mi nawet do domu przywiozl wiec Zuzka jest ubrana na caly rok za bezcen a ciuchy w stanie idealnym i dobrych firm
No ale to tak na marginesie :-)
Oprocz tego, w czwartek lecimy do Polski bo bedziemy chrzic nasze kochane malenstwo. 6 lutego maz jedzie na chrzest do swojej siostry dzieciaczka a nasz bedzie 13 lutego no i 14 lutego wracamy do Manchester'u. Nie moge sie juz doczekac ale mam stresa co do lotu i pogody w Polsce no ale mam nadzieje, ze bedzie ok. Stroj na chrzest jest, dentysta zarezerwowany, idziemy tez z mala do Polskiego pediatry zeby ja dobrze obejzal no i w sumie to by bylo na tyle :-)
Ale posta walnelam hihi