reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

cześć dziewczynki:)

Beakta, dawaj na bieżąco znać, jak z bratową. My mamuśki już tak chyba mamy, że nawet jak się kobietki nie zna, to się człowiek martwi...

A mojej małej dziś 11. ząbek wyszedł:)
 
reklama
Hej. Ja dzisiaj po malych przebojach wlaczajac jazde karteka na sygnale z Ennis do Limerick...Po kontrolnej wizycie okazalo sie ze moja bratowa(35tc) ma wysokie cisnienie 180/120 wiec od razu szpital i nie chceli pozwolic nam jechac wlasnym autem...hm...przynajmniej sie karetka przejechalam...;-)dali jej tabletki na zbicie ale zbilo tylko do 150/100 i po jakims czasei znowu delikatnie zaczelo rosnac. Znowu dali jej lekarstawa na zbicie ale niewiem jaki wynik bo juz musialam wracac do domu. W sumie to przed chwila weszlam. Powiedzieli jeszcze ze dadza jej w razie czego zastrzyki ze sterydow na przyspieszenie rozwoju pluc u dziecka bo jak cisnienie nie zejdzie to beda musieli wywolac porod. Tylko teraz sie zastanawiam czy wywo;aja go naturalnie czy moze beda robic cesarke ?Co myslicie?

Gastone jak to wygladalo u ciebie?

Beatka, u nie wygladalo to podobnie, tez mialam wysokie cisienie na wizycie kontrolnej szpitalu ja miama 140\100. Tez chcieli wzywac ambulansalepojechalamwlasnym autem podpisujac zgode.W szpitalu dali mileki ale u mnie szybkospdlo do normy.Ja bylam w 35 tygodnou ciazy i nie owili nic o sterydach bo chyba juznie trzeba by bylo.Nie pamietam kiedy twoja bratowa rodzi? W kazdym razie nic niemowii owywolywaniu tylko powiedziei ze jesli cisnienie sie nie zbije lub gwaltownie wzrosnie szybko na stol i tak sie tez stalo.Jednak u mnie sytuaja wygladala inaczej bo ja cisnienie mialam dobre jak tylko polezalam 2 godziny w szpitalu .Dopier w trakcie akcji porodeowej gwaltownie wzroslo cisienie wiec skonczylo sie cc.Jednak u twojej brtowej moe byc odrazu cesarka bo ma bardzo wyskkie cisnienie i nie beda raczej ryzykowac porodm wywolywanym naturalnie,zwazywszy na to ze to stan przedrzucawkowy i jest t0 bardzo niebezpieczne dla matki jak i dla dziecka.

A u mnie dzis tez nerwowka.Mieli przyleciec moi rodzice.Rano telefon od taty ze nie leca bo ni ema samolotu bo lot przeniesli na sobote.Nikt nas o tym nie poinformowal, malo tego wewzlismy na swoja rezerwaje a ta ze zgodzilismy sie na przebukowanie na sobote i powrot na inna date.Koszmar!Koszmar!Koszmar!Sami sobie wydali zgode.Ale co moge zrobic, klocic sie przez telefon? O co.I tak nic nie wskoram.Najgorsze jest to ze niema innych lini ktorymi mozna by latac do domu.Preciez lufthansa nie bedelatac bo bilety nie sa tanie.Ech cos a cos. Ale nerwow czlowiek sie naje.:baffled:
 
wiem, smęcę-to przez pogodę:-)
Nie wiem, jak w Limerick, ale u nas fatalnie, pada, wieje i ponuro.
a w Polsce 25 stopni, buuuu...
 
reklama
wiem, smęcę-to przez pogodę:-)
Nie wiem, jak w Limerick, ale u nas fatalnie, pada, wieje i ponuro.
a w Polsce 25 stopni, buuuu...

W Limerick pogoda podobna, z domu nie chce się wychodzić!!!!! A na dodatek moje dziecko ma dziś również ciężki dzień i marudzi, ale wcale się Jej nie dziwię, tylko trochę mi ciężko z tym Jej miałczeniem, bo sama dziś nienajlepiej się czuję :eek:...
 
Do góry