Mamy z Leicester

[mariolkaa88]

hej mamuski!! dlugo mnie nie bylo praca dom praca dom i oczywiscie Oliwia jest jak by bylo dwoje nie jedno

U nas wpozadku mala nie choruje odpukac rosnie jak na drozdzach a mowi tyle ze jej czasem nie przegadasz

Ja caLY Czas pracuje tam gdzie wczesniej nic sie nie zmienia. Do Polski mamy jechac na swieta ale to sie jeszcze okaze co i jak . Ogolnie pogoda sie wkoncu robi ladna wiec i na spacery lepiej wychodzic ide spac juz hehe narka

 

[Maksymilian]

Hej u nas tez po staremu praca dom i tak się kręci.Dziś i jutro mam wolne więc leżę w łóżku bo jakieś przeziębienie mnie złapało, może uda się go pozbyć przez dwa dni.
W piątek w żłobku dostałam laurkę od synusia na dzień mamy. Normalnie aż się wzruszyłam.
Pani Iwonko co do tego, że to my rodzice bardziej przeżywam pójscie dziecka do żlobka przedszkola lub szkoły to jest prawda. Ja po dziś dzień nie zaprowadzam małego tylko mąż, bo pewnie bym go tam nie zostawila mimo iż jestem bardzo zadowolona z opieki. Dlatego ja tylko chodzę go odbierać no ale my mamuśki to już takie jesteśmy przewrażliwione.
pozdrawiam i życzę miłego tygodnia

 

[pani Iwonka :)]

Maksymilian pocieszyłas mnie i to bardzo. My, póki co, bardzo aktywnie uczęszczamy do różnych SSC, tam staram się nie chodzic za Bartkiem krok w krok))))). Świetnie tak obserwować swoje dziecko jak poznaje nowe rzeczy.
Mariolka, Oliwka juz taka duża, a jaka samodzielna

 

[B3Pati]

Hehe jak na zlość narazie w samym środku Leicester obok katedry na High Street.
Ale szukamy czegoś nadal ale coś koło North Evington. Jest ktoś może z tamtych rejonów?
A najlepiej sie spaceruje po mieście heheh koło clock tower codziennie extra występy są jakieś murzyny i Indianie.
Heheh masakra a Moja Madzia ma 18 miesięcy

 

[pani Iwonka :)]

A mój Bartuś skończył 19 miesięcy
Ja do miasta nie mam az tak daleko, ale jak jestem sama z Bartkiem to wolimy parki

 

[B3Pati]

Macie moze na oku jakies ciekawe oferty pracy w leicester??

 

[Maksymilian]

Hej mamuśki co polecicie na katar dla Maksymilianka ma 10 miechów no i woda morska i paracetamol nie działa. Jak macie coś sprawdzonego to dajcie znać, bo męczymy się juz wszyscy cały tydzień.
Pozdrowionka

 

[B3Pati]

Witaj my z Madzia mamy podobny problem:
Po pierwsze możesz zrobić Maksymiliankowi domowe inhalacje (do odpowiedniego naczynia wlewamy wodę i dodajemy kilka kropli specjalnego olejku eterycznego, na przykład Oil Olbas, na dół dajemy podgrzewacz w postaci małej świeczki i gotowe) Albo normalnym inhalatorem, tylko my nasz na nieszczęście zostawilismy w Polsce.
Po drugie: Dawaj mu dużo pić wody przedewszystkim, rozrzedzi wydzielinę i nawilrzy gardło.
Po trzecie: Maść majerankowa!!!
Oklepuj często plecki i dawaj dużo Witaminki C.

Napewno pomoże

 

[anka1982]

Witam mamy czy sa mamy chetne chodzic na silownie i aerobik kolo sansburego w centrum pozdrawiam

 

[pani Iwonka :)]

Anka1982, pomysł świetny, ale ja nie dam rady:-(

Maksymilian, jak tam zdrowie, jak Maksymilian?
Mysmy tez mieli mały katarek, ale jakos się rozszedł

B3Pati, a jakiej ty pracy szukasz? Tak prozaicznie to najlepiej po agencjach pochodzić, nic odkrywczego nie napisałam;-) jednak.

Miłej niedzieli