Kontrakt na mieszkanie mamy do października Ingrid , więc miesiąc przed pomyślimy o tym ale musi byc tam fajnie, skoro tyle z was mieszka na tej dzielnicy i nie narzeka, a wręcz przeciwnie :-)
, bo ja - jak wszystkim wiadomo - mieszkam na jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic w Leeds
ale póki co innego wyjścia nie mam ....
A tak poza tym, to się nie przejmuj ze swoim facetem, bo ja też póki co mam jeszcze narzeczonego ale to nie dlatego, że on ma alergię na decyzję o tym, żeby się ze mną ożenic, tylko tak nam się po prostu życie poukładało
ale jeszcze w tym roku zamierzamy się pobrac i to nie w Polsce, lecz w UK
, a chrzciny robiliśmy w swoim kraju
U nas na ślubie też nie będzie rodziców ani rodzeństwa i też będzie on zdecydowanie kameralnym ślubem, tak, jak u Justyny
Justyna, wiem, że z tą pracą na part time może byc problem ale spróbowac muszę, chociaż jest w razie czego jeszcze inne wyjście, bo mogę pracowac w weekendy na FULL TIME, bo mój Krzysiu ma wolne w soboty i niedziele, więc na początek w razie czego i to by było dla mnie dobre .... Zresztą nie ma się co martwic na zapas, bo może się uda z tą pracą - ja jestem dobrej myśli
Stefanka - to fajnie, że mogły byśmy się razem u Ciebie spotkac, bo faktem jest, że mamy na Beestonie duży park z placem zabaw i tam miejsca będzie pod dostatkiem dla nas wszystkich, a i ja będę miała bliżej do Ciebie
Same możemy też któregoś dnia odwiedzic Justynę oczywiście i do niej podjechac i przy okazji bym załatwiła sprawę z tą agencją ;-):-);-)
Cocollino i Sylwcia - fajnie, że kawka wam smakowała i że spotkanko było udane ale dojdzie wam jeszcze jedna konkurentka, wprawdzie nieco starsza ale też dziewczynka - wtedy dopiero chłopcy będą mieli o czym myślec :-)
< hihih >
Starstar - koniecznie opowiedz coś więcej o sobie i na jakiej mieszkasz dzielnicy i czym się zajmujesz na co dzień - a może jesteś mężczyzną, co ???
< żartuję >
POZDRAWIAM !!!