T
tuuunia
Gość
juz sie melduje ciociu Wiolu
tak jestem, zyje i mam sie ... no, moze nie dobrze, ale nie bede narzekac ;-)
a tak w ogole to widzimy sie u Justynki w sobote (mam nadzieje w wiekszym gronie:-))
Wiola, wspolczuje bolu zatok. mozemy sobie rece podac- ja zmagam sie z tym cholerstwem juz kilka lat i zadnego skutecznego sposobu nie znalazlam :-no:. ostatnio bralam jakies chinskie tabletki ziolowe, ale nie za bardzo pomogly (moze 1opakowanie to za malo)
z przyjemniejszych rzeczy to po dluuugim poszukiwaniu wreszcie znalazlam cieple spodnie zimowe dla malego i teraz juz jestesmy naszykowani na zimno
Zytasia, a kto stwierdzil u malej te plesniawki? czy to tylko przypuszczenia? i czy karmisz ja piersia czy butelka? bo jezeli chodzi o pchanie raczek do buzi to akurat jest najnormalniejszym odruchem u niemowlat, poniewaz odczuwaja silna potrzebe ssania, co niekoniecznie musi sie wiazac z glodem tylko z potrzeba bliskosci mamy. dzieci, ktore sa karmione tylko piersia ssac piers czuja cieplo mamy i bicie jej serca. to daje im poczucie bezpieczenstwa. niekiedy nie chodzi o glod i chec jedzenia, ale o samo przytulenie. zgodze sie z kolezankami co do ustalenia regul i wprowadzenia rutyny (pora jedzenia, zabawy, kapieli, snu, itp), ale nieraz placz dziecka wynika z "leku separacyjnego" i wtedy nawet wskazane jest malucha po prostu przytulic :-). nco nie znaczy zeby nosic caly dzien na rekach, bujac i usypiac kolyszac. macierzynstwo na tym etapie jest trudne, bo sie dopiero uczycie siebie nawzajem i wszystko jest raczej na wyczucie, metoda prob i bledow. ale z czasem wszystko przychodzi. powodzenia i cierpliwosci.
buziaki dla wszystkich mamus i dzieciaczkow
tak jestem, zyje i mam sie ... no, moze nie dobrze, ale nie bede narzekac ;-)
a tak w ogole to widzimy sie u Justynki w sobote (mam nadzieje w wiekszym gronie:-))
Wiola, wspolczuje bolu zatok. mozemy sobie rece podac- ja zmagam sie z tym cholerstwem juz kilka lat i zadnego skutecznego sposobu nie znalazlam :-no:. ostatnio bralam jakies chinskie tabletki ziolowe, ale nie za bardzo pomogly (moze 1opakowanie to za malo)
z przyjemniejszych rzeczy to po dluuugim poszukiwaniu wreszcie znalazlam cieple spodnie zimowe dla malego i teraz juz jestesmy naszykowani na zimno
Zytasia, a kto stwierdzil u malej te plesniawki? czy to tylko przypuszczenia? i czy karmisz ja piersia czy butelka? bo jezeli chodzi o pchanie raczek do buzi to akurat jest najnormalniejszym odruchem u niemowlat, poniewaz odczuwaja silna potrzebe ssania, co niekoniecznie musi sie wiazac z glodem tylko z potrzeba bliskosci mamy. dzieci, ktore sa karmione tylko piersia ssac piers czuja cieplo mamy i bicie jej serca. to daje im poczucie bezpieczenstwa. niekiedy nie chodzi o glod i chec jedzenia, ale o samo przytulenie. zgodze sie z kolezankami co do ustalenia regul i wprowadzenia rutyny (pora jedzenia, zabawy, kapieli, snu, itp), ale nieraz placz dziecka wynika z "leku separacyjnego" i wtedy nawet wskazane jest malucha po prostu przytulic :-). nco nie znaczy zeby nosic caly dzien na rekach, bujac i usypiac kolyszac. macierzynstwo na tym etapie jest trudne, bo sie dopiero uczycie siebie nawzajem i wszystko jest raczej na wyczucie, metoda prob i bledow. ale z czasem wszystko przychodzi. powodzenia i cierpliwosci.
buziaki dla wszystkich mamus i dzieciaczkow
Ostatnio edytowane przez moderatora: