reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Leeds

hej laski, melduje sie po bardzo udanej wycieczce do Walii :-):-):-)
taka jestem zmeczona, ze mi sie literki zlewaja, wiec juz sobie dam spokoj na dzis z pisaniem...
Ingrid, wez Ty juz kobieto wypusc to dziecko z siebie i daj nam odetchnac, bo ja codziennie tu wchodze z dusza na ramieniu na to nasze forum i czuje sie jakbym na wulkanie siedziala!!! poza tym to juz przegiecie, tak tesciowa w bezczynnosci trzymac, w koncu przyjechala do Was w okreslonym celu, a nie siedziec i wpatrywac sie w Twoj 40-tygodniowy brzuch :-D popraw sie mamuska, bo ja zawalu dostane przez Ciebie! juz nawet 13-ty nie pomogl! :wściekła/y:
 
reklama
czyżbyście wszystkie zaczęły rodzić, że tu taka ciiiiiiisza okrutna nastała??????????????????????????????????????????????????
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Dziendobry mamy:-)
Ja od piatku ide do pracy(bede pracowac piatek i sobote)i wlasnie poszukuje niani do mojej Jueczki.Jedna ciocie juz wykozystalam na ten piatek,moze uda mi sie niezawracac jej juz glowy w nastepny...mialam kilka numerow do nian;jedna chcialaby sie zaopiekowac mojaj Julcia,ale pracuje dlatego zaproponowala mi,ze jej maz moze czasami ja zastepowac:zawstydzona/y:ale ciezko mi ja oddac komus obcemu.Moze ktoras z mam ma ochote sobie dorobic w piatki(moze czasem soboty)opiekujac sie moja pociecha?wole ja oddac w rece mamy,ktora znam a nie obcej...
 
Ostatnia edycja:
no ja na przykład gosciłam ciocię Justynkę z Nicolasem, która co kilka dni wpada by dotrzymać mi towarzystwa i nie przejmuje sie moimi ewentualnymi skokami nastrojów ociężałej ciężarnej....
Tunia ja bym bardzo chciała Ci ulżyć w Twoim niepokoju oczekiwania na moje dziecko :sorry: Ale uwierz proszę, że nikt tu w tej sprawie nie próżnuje. Wypychamy Hankę na ten swiat różnymi sposobami, mniej lub bardziej dobitnie i nic to nie daje. Ja dzis jeszcze odpalam piłkę gimnastyczna i będę skakac aż ją z siebie wytrzęsę:tak:
A babcia, co Justynka może potwierdzić, to kobieta NA MAXA CZYNNA!!! Sama o sobie mówi że ma lekkie ADHD bo nie usiedzi skubana spokojnie na pupie, no chyba że jej dasz książkę do czytania. Wulkan energii. Ale masz rację, wieczorami wpatruje sie w mój 40 tygodniowy brzuch i próbuje zaczarować go jakos, słodko przemawiając do opornej wnusi, żeby dała sie jej jeszcze poprzytulać przed wyjazdem.
Twój 13 nie pomógł. Nie pomogły teorie mojej mamy- leniwe dziecko to na pewno urodzi sie w niedzielę. No chyba, że następną.... Abuuuuu!!!!!
Ale w srodę idę do przychodni na masaż pochwy, który tu oferują jak dziecko sie spóźnia. Czy któras z Was miała tę wątpliwą przyjemnosc?
Podobno w ciągu 48 godz po nim powinnam wylądować na porodówce.
 
nie mialam, ale slyszalam, ze to do przyjemnych nie nalezy, no i boli niestety :-(
wiec lepiej sobie powaznie z corka porozmawiaj, zeby przed sroda wyszla!
aha, jesli moge Ci cos doradzic to jesli mieliby Ci ewentualnie wywolywac porod to popros o globulke dowcipna na wywolanie ,a nie oksytocyne, bo oksy to masakra (na wlasnej skorze sie przekonalam). no i dalej bede kciukosy 3mac :tak:
 
Tunia proponowalam srode ale odpada:no:, musze poznac blizej mala Julke zebysmy sie nawzajem nie stresowaly;-):-D. no i wtakim wypadku czwartek odpada(musze sie zrelaksowac:cool:) i piatek wiadomo tez bede miala busy:tak::szok:

SORKI WIELKIE

SYLWCIA wogole przepraszam witam na forum i pisze czesto, jak kruszynka sie chowa?
EWELINA milo bylo ci poznac , super te twoje szkrabki
STEFANKA zaniedbalas sie na maksa, kara sie nalezy:laugh2::crazy:
INGRID dzieki za goscine, staramy sie byc cichymi goscmi :-), zeby twych hormonow nie pobudzac;-) jak narazie chyba sie udalo(chyba ze sie myle?:rofl2:)
 
Hej dziewczyny!
U nas pogoda dziś ładna więc siedzę z Mikim w ogrodzie .
Potwierdzam - w sobotę była u nas Stefanka z rodzinką i było suuuuuuper! Chłopaki wybawione za wszystkie czasy mimo lekkich spięć :-) Mój jak padł to spał do 10 rano a to sukces jak na niego! Za to mój starszy całą niedzielę męczył wszystkich melodiami zgranymi od Stefanki syna z telefonu :-). Tradycyjnie odliczam dni i jeszcze zostało nam 32 do wyjazdu. A i mam dylemat czy ścinać włosy czy nie? Kasiu jak myślisz bo to za pewne ty tego dokonasz na mojej głowie. Trochę mi szkoda bo zawsze wygodniej jest mi je związać latem, może więc tylko jakieś pazurki z przodu, no sama nie wiem. Miłego dnia dziewczyny.
Ingrid cierpliwości mała w końcu wyjdzie chociaż sama wiem jak trudno się czeka.
 
reklama
Do góry