Mamy z Krakowa

[ania.g]

Tez mysle ze wszystko zalezy od gin. Ja tez mam lekarza z Kopernika i akurat podczas porodu trafilam na jego dyzur - w innym wypadku by mi nie mogl towarzyszyc - wprowadzi jakies obostrzenia i lekarz nie moze przyjezdzac do pacjentki ekstra. co do obecnosci meza przy cc to tez nic nie wiem - przy naturalnym moze byc.
Zycze powodzenia i duzo zdrowka ;D

 

[ania.g]

Wrocilam do pracy! Od tygodnia mam opiekunke - mimo ze jest to obca dziewczyna jestem (odpukac) na razie bardzo zadowolona - na razie to byl pierwszy tydzien jej zmagan z Jasiem ;D

Moje stanowisko pracy ciezko zdefiniowac - zajmuje sie administracja biura, finansami, marketingiem - tak to jest jak firma ma 6 pracownikow ;D i jestm szczesliwa jedyna kobieta ;D

 

[ania.g]

u nas niuńka choruję
Paula ja jestem nauczycielką  ;D uczę chemii

A co Majeczce dolega?

 

[la pain]

cześć ewasey!!!!gdzie w niemczech przebywasz??NIE ZNOSZĘ NIEMCÓW!!!!!
mój mąż od kwietnia do pażdziernika pracuje w Kempten i często w tym czasie tam jestem!!!!! :laugh:
i dostaje kota ;D

 

[Ziu_ta]

aniug ale zazdroszcze
wróciłam do pracy zaraz po macierzyńskim
ale wczoraj mama reke złamała
zaliczyła glebe na sliskim chodniku >
i udaje sie na wychowawczy
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
opiekunka do dwujki dzieci to moja miesięczna pensja
żłobek....................
nie ma miejsca od zaraz
zreszta tam dzieci czesto choruja

JA CHCE DO PRACYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY !!!

co ja mam robic na tym wychowawczym ?????
ja chce do ludzi!
chce pieniedzy WŁASNYCH

moze macie jakis pomysł jakby tu przyrobic w domu sobie

 

[Ziu_ta]

przy cc na Kopernika mąż nie może być
w każdym razie mojego nie było bo nie wiedział, że mnie kroja
hihihihiihi ;D

ale mozesz dogadać sie z lekarzem
i wyznaczyc termin na jego dyżur
tak jak pisza dziewczyny - ekstra nie przyjedzie

powodzenia!

 

[gaga]

aniu Majeczka przeziębiona ale już spoko w zaadzie, a oprócz tego ma bakterię e coli, ale okazało się że to nic groźnego, przynajmniej w jej wydaniu uff

 

[ewasey]

czesc,
Mieszkamy w okolicach Wolfsburga. Tez nie przepadam za tym narodem, ale co cie nie zabije, to cie wzmocni, wiec staram sie przezyc. Pozdrawiam.

 

[81agusia]

Jak pójdę do gina (wizytę mam 13.01) i się dowiem co i jak to wam napiszę.
Ale tej cesarki to się boję jak cholera bo jak leżałam na Kopernika to obok leżała właśnie dziewczyna po cesarce i nie mogła się zwlec z łóżka przez prawie trzy dni. mam tylko nadzieję,że każdy dochodzi do siebie w indywidualny sposób.
A tak wogóle to miałam już zaplanowany poród rodzinny ze zzo. i trochę jestem rozczarowana.

 

[81agusia]

Cześć, sorki że ci wcześniej nie odpisałam ale znalazłam się w szpitalu w 34 tc. z akcją porodową więc jakoś nie miałam okazji. Pytałaś mnie w wątku "mamy z Krakowa" gdzie konkretnie mieszkam na Woli duchackiej.
Mieszkam na Białoruskiej, ale raczej się nie znamy bo dopiero rok. Ja tutaj nikogo nie znam i czuję się jak odludek.