reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Witam
W piątek byłam na ślubie mojej siostry najmłodszej Izy.
dlatego w piątek bo brali cywilny a teraz nie robią w soboty,dziwne bo w kwietniu druga siostra brała też cywilny i odbył się w sobotę.

A wczoraj nie za wesoły dzień
Miałam pogrzeb w rodzinie,zmarł brat mojego dziadziusia.:-:)-:)-:)-(
Bardzo go lubiłam i szanowałam,był bardzo podobny do mojego dziadzi i po jego śmierci 11 temu,praktycznie nam go zastępował,pomimo że miał swoje wnuki.
Także w piątek na wesoło,a wczoraj na smutno.
Jakoś tak mi ciężko dziś.
Zdrówka dla wszystkich.
Uciekam i już Wam nie smęcę.
Buziaki
 
reklama
Witam z wieczorka.
Sol dziś miałam gości więc na spacerku byłam tylko tak raz dwa po 17.
Jeszcze wczesniej skoczyłam szybko do dziecka zobaczyć kombinezony już na zimę ale ceny mnie przerażają :szok:

Asiulka przyjmij wyrazy współczucia...

Zdróweczka dla wszystkich życzę
 
WITAM NIEDZIELNIE.
Kalka dziękuję:-(

Korzystając z pięknej pogody , dziś po obiadku wybraliśmy się znowu na spacerek po lesie.
Chłopcy się wybrykali z psem,a my podczas spacerku nazbieraliśmy grzybków.
A te trzy kozaczki znalazł Maciuś,nawet nie wyobrażacie sobie jaki był dumny.

 
Witam!
Ale od rana mamy ciepełko.
Ja dziś nie wyspana, Wojtuś wstał przed 6, chociaż tyle że poleżał jeszcze grzecznie.
Sprzątania mam po weekendzie dużo, więć zaraz się za nie zabieram.
Asiulka foto super, grzybeczki konkretne,. A gdzie na nich byliście? my w niedziele pojechaliśmy do borkowa na grzyby ale nic nie było :no:
 
Witam!

Asiulka foto super, grzybeczki konkretne,. A gdzie na nich byliście? my w niedziele pojechaliśmy do borkowa na grzyby ale nic nie było :no:

Kalka,my byliśmy w lesie na Ratajach,może wiesz,gdzie jest pomnik Langiewicza w lesie.No to tam byliśmy.
Pojechaliśmy po obiedzie tak pospacerować,odetchnąć po smutnych wiadomościach.i tak przy okazji nazbieraliśmy trochę prawdziwków,czerwone kozaczki ,i trafiło się kilka podgrzybków.
Chłopcy sie wybiegali wybuszowali po lesie,piesek razem z nimi.Jak wróciliśmy do domu była już 19,chłopaków wykąpałam zjedli kolacje i popadali jak muchy:-):-)
 
Hej babki,

Asiulka super grzybeczki dzieciaki widac ze zadowolone- nie ma co rosna Ci mali grzybiarze. My tez bylismy na gzrybkach wczoraj, nazbieralismy 2 reklamówki rydzy, troche zamarynowałam a troche usmażymy z masełkiem :tak::tak:
 
Hej babki,

Asiulka super grzybeczki dzieciaki widac ze zadowolone- nie ma co rosna Ci mali grzybiarze. My tez bylismy na gzrybkach wczoraj, nazbieralismy 2 reklamówki rydzy, troche zamarynowałam a troche usmażymy z masełkiem :tak::tak:

oooooooooo a gdzie tyle rydzy znaleźliście.
Bo u nas w lesie to nawet jednego nie zaleźliśmy
 
My bylismy za Piekoszowem a dokładnie w Zajączkowie, tam sa takie fajne polany zasiane sosniaczkami.

Acha no i nie pochwaliłam sie ze chyba niedługo bede mogła zapisac sie do "mam siedzacych w domu z dziecmi" :sorry::sorry:
 
reklama
A czemu to ,nie będziesz pracowała??

Jak nie uda nam sie ząłatwic opieki dla Marysi to bede musiała poodpoczywac troche od pracy. Niestety moja mama musi jakiejs pracy zaczac szukac, małzon tez najprawdopodobniej wroci do pracy od października. Zobaczymy, ale za to bede mogła wiecej czasu dzieciom poswiecic :tak::tak: Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
 
Do góry