Hello mamuski w Nowym Roku!
Sorki ze nawet wam zyczen Swietecznych nie zdazylam zlozyc...
a teraz to juz z zyczeniami Swiatecznymi nie bede sie wychylac bo I tak juz `po` a I z noworocznymi to w sumie nie tak pozno bo i ledwo zaczal
A WIEC SAMYCH POMYSLNOSCI W TYM NOWYM ROKU DLA WAS MAMUSKI, DLA WASZYCH PARNTEROW NO I OCZYWISICE DLA NAJWIEKSZYCH SKARBOW CZYLI WASZYCH POCIECH!!
Zasypalo nas I zamrozilo! I to doslownie! Nasza okolica byla jedna z tych ktore nie mialy pradu przez wiele dni, no my przez cale 5!
Do tego teraz computer sie teraz nam przegrzewa wiec nawet nie wiem na ile uda mi sie cos skrobnac... by nie wylaczyl sie samoczynnie.
A TA ZIMA....
Ja to wole udawac ze `snilo mi sie`!
czegos takiego to ja nie tyle nie przezylam co I nie wyobrazalam sobie ze moze wogole sie zdarzyc!!!
a zycie bez pradu.. OMG! to wogole jakby inna bajka... I nawet nie wyobrazalam sobie, wrecz zapomnialam jak to moze byc bez pradu!
Juz nie wspomne ze ja w tej ciazy na maxa `hormonalnej`! to sie balam ze slow brak bo pierwsza noc spedzilismy (wylaczyli prad w sobote ok 22ej) to bylismy bez ogrzewania a ja ze starachu budzilam sie co godzine bojac sie ze zmarazne we snie I co beidze w moim dzieckiem.. normalnie koszmar!
Na dugie dzien cudem! ale to doslownie udalo nam sie kupic generator w WALMART! gdzie moj maz byl nawet w szoku bo nigdy by nie przypuszczal ze tam maja! a szukalismy no wiadomo w home depot itp gdzie wszystko wyprzedane...
Wiec dzieki temu generatorowi to mielismy chciaz cieplo a na ciepla herbatke to do tim`a jezdzielismy no I na bagle z cream cheese..
dobrze ze chociac tutaj w tych domach to woda jest ciela bo grzewana gazem wiec i cieple prysznice moglismy brac no I jakies owocki myc bo o gotowaniu w domu to nie bylo mowy bo nie bylo gdzie I jak!?
Prawda jest taka ze te Swieta to jakby przeszly kolo nas... a w tym roku to ja wogole mialam TAAAAAAAAAAAAKIE PLANY...
ze pierozki sama zrobie, ze pierniczki samam upiekele ciasto piernikowe, I wogole tyle rzecyz chcialam narobic a wszystko zostawialam na niedziele czy poniedzialek co by bylo swieze a I te pierozki to nawet w Wigilie chcialam robic, a tu nagle w sobote prad wylaczyli...
Jedynie moj maz mnie pocieszal przypomiac I ze ja I tak ciagle przed tymi Swietami mowilam ze one I tak nie
takie wazne jak te juz w nastepnym roku bo bedziemy razem z naszym dzidziusiem ;-)
Powiem wam ze nie tyle jak I Pestka jak I moj maz mowi ze takiej zimy to nie pamieta na mieszka tu tyle lat! Ja Wiec staram sie po prostu wymazac z pamieci bo jakby to miala byc `rutyna co rok` to normalnie nalegalabym na zmiane kraju I kliamtu!!!
Do tego teraz te temperatury! No dzisiaj to jedynie -12 wiec nie tak zle jak ostatnimi dniami. Dobrze ze ja to choc moge siedziec w domku I nie musze gdzies tam wychodzic bo nie wyobrazam sobie w takich temperaturach jak -27 I wiecej byc na zewnatrz!!!
Przeciez ja to nigdy w zyciu nie bylam w takiej temparaturach! no przynajmniej nie pamietam!
Jedynie teraz jak juz weszlam w 7dmy miesiac mojej ciazy to wrecz brakuje mi spacerokow! Bo ja do okresu przed Swietami spacerowalam ponad 1h codziennie.. I tego mi brakuje to to juz prawie 3tgy jak takie nienormalne temparatury sie utrzymuja..
Chciaz tutaj kutrke mam super (wyglada jak worek ale to juz pisalam hehehe) ale jest super ciepla, wiatru nie przepuszcza, kozaczki tez super cieple ale za to kolanka mi marzna.. :-( I chociaz kupialm sobie takie thermalne leginsy w Mark`s I na to nakaldam przeciez te zwykle moje co mialam I czasem nawet 2pary to juz zaczyna mnie cianac an dole brzucha wiec nei dalabym rady a raz jak sprobowal pojsc to I tak zmarzlam.. bo te wiatry co do kosci przeszywaja..
wiec sie poddalam I takim to sposobem stalam sie wiezniem w naszym domku... :-(
jedynie to przepustki mam jak maz wroci z pracki I jak na jakies zakupki jedziemy to spaceruje po markecie miedzy warzywkami ale i to moze 2 razy w tyg wiec nie za czesto bo czasami on tez sie bidulek wymarznie w pracy wiec woli zrobic zakupki po drodze by nie musiec znowu wychodzic.
Tak wiec siedze I czekam na poprawe temparatury I o ile sie nie myle (HOPE SO!!!) w ta sobote ma byc +9!!!! wiec oby juz to byl koniec tej arktycznej zimy!
`Pestka` wspominalas ze moze sie z Usmiechnieta` wybierzeciesz do mnie wiec ZAPRASZAM! Anytime! Bedzie mi tym bardizej milo zobaczyc zywe dusze w bo tych mrozach, choc my to na nie zbyt ruchliwej ulicy mieszkamy...tak teraz to wogole zywej duszy nie widuje calymi dniami...
do tego ten przegrzewajacy sie komp to wogole poza TV! gdzie nigdy nie bylam fanem siedzenia na kanapie I ogladania tv calymi dniami tak teraz to ciesze ze ze jakies `zycie` moge poogladac poza zamarznietymi trawnikami pokrytymi tona sniegu I zamarznietymi drzewami ktore widac zza moich okien... ;-)
tak wiec wpadajcie dziewczyny!
`Pestka` wspominalas ze masz jakies rzeczy po maluszkach, sure bedzie mi bardzo milo
Ok koncze na teraz bo komp juz `goracy` hehehehe
w moze cie sie smiac ale my go czasami w ramach jego `ochlodzenia` to na zewnatrz w reklamowke wkladamy I wystawiamy na chwile...
tylko problem w tym ze z tym mrozow to drzwi zamrazaja hehehehe I to jeydnie moj maz moze robic bo ja to I nerwowo I sily nie mam by je pbowac otworzyc.. no mowie wam sybieria
`Bernadetka` ty na pewno chcesz do tej Kanady?? ;-)
Sorki ze nawet wam zyczen Swietecznych nie zdazylam zlozyc...
a teraz to juz z zyczeniami Swiatecznymi nie bede sie wychylac bo I tak juz `po` a I z noworocznymi to w sumie nie tak pozno bo i ledwo zaczal
A WIEC SAMYCH POMYSLNOSCI W TYM NOWYM ROKU DLA WAS MAMUSKI, DLA WASZYCH PARNTEROW NO I OCZYWISICE DLA NAJWIEKSZYCH SKARBOW CZYLI WASZYCH POCIECH!!
Zasypalo nas I zamrozilo! I to doslownie! Nasza okolica byla jedna z tych ktore nie mialy pradu przez wiele dni, no my przez cale 5!
Do tego teraz computer sie teraz nam przegrzewa wiec nawet nie wiem na ile uda mi sie cos skrobnac... by nie wylaczyl sie samoczynnie.
A TA ZIMA....
Ja to wole udawac ze `snilo mi sie`!
czegos takiego to ja nie tyle nie przezylam co I nie wyobrazalam sobie ze moze wogole sie zdarzyc!!!
a zycie bez pradu.. OMG! to wogole jakby inna bajka... I nawet nie wyobrazalam sobie, wrecz zapomnialam jak to moze byc bez pradu!
Juz nie wspomne ze ja w tej ciazy na maxa `hormonalnej`! to sie balam ze slow brak bo pierwsza noc spedzilismy (wylaczyli prad w sobote ok 22ej) to bylismy bez ogrzewania a ja ze starachu budzilam sie co godzine bojac sie ze zmarazne we snie I co beidze w moim dzieckiem.. normalnie koszmar!
Na dugie dzien cudem! ale to doslownie udalo nam sie kupic generator w WALMART! gdzie moj maz byl nawet w szoku bo nigdy by nie przypuszczal ze tam maja! a szukalismy no wiadomo w home depot itp gdzie wszystko wyprzedane...
Wiec dzieki temu generatorowi to mielismy chciaz cieplo a na ciepla herbatke to do tim`a jezdzielismy no I na bagle z cream cheese..
dobrze ze chociac tutaj w tych domach to woda jest ciela bo grzewana gazem wiec i cieple prysznice moglismy brac no I jakies owocki myc bo o gotowaniu w domu to nie bylo mowy bo nie bylo gdzie I jak!?
Prawda jest taka ze te Swieta to jakby przeszly kolo nas... a w tym roku to ja wogole mialam TAAAAAAAAAAAAKIE PLANY...
ze pierozki sama zrobie, ze pierniczki samam upiekele ciasto piernikowe, I wogole tyle rzecyz chcialam narobic a wszystko zostawialam na niedziele czy poniedzialek co by bylo swieze a I te pierozki to nawet w Wigilie chcialam robic, a tu nagle w sobote prad wylaczyli...
Jedynie moj maz mnie pocieszal przypomiac I ze ja I tak ciagle przed tymi Swietami mowilam ze one I tak nie
takie wazne jak te juz w nastepnym roku bo bedziemy razem z naszym dzidziusiem ;-)
Powiem wam ze nie tyle jak I Pestka jak I moj maz mowi ze takiej zimy to nie pamieta na mieszka tu tyle lat! Ja Wiec staram sie po prostu wymazac z pamieci bo jakby to miala byc `rutyna co rok` to normalnie nalegalabym na zmiane kraju I kliamtu!!!
Do tego teraz te temperatury! No dzisiaj to jedynie -12 wiec nie tak zle jak ostatnimi dniami. Dobrze ze ja to choc moge siedziec w domku I nie musze gdzies tam wychodzic bo nie wyobrazam sobie w takich temperaturach jak -27 I wiecej byc na zewnatrz!!!
Przeciez ja to nigdy w zyciu nie bylam w takiej temparaturach! no przynajmniej nie pamietam!
Jedynie teraz jak juz weszlam w 7dmy miesiac mojej ciazy to wrecz brakuje mi spacerokow! Bo ja do okresu przed Swietami spacerowalam ponad 1h codziennie.. I tego mi brakuje to to juz prawie 3tgy jak takie nienormalne temparatury sie utrzymuja..
Chciaz tutaj kutrke mam super (wyglada jak worek ale to juz pisalam hehehe) ale jest super ciepla, wiatru nie przepuszcza, kozaczki tez super cieple ale za to kolanka mi marzna.. :-( I chociaz kupialm sobie takie thermalne leginsy w Mark`s I na to nakaldam przeciez te zwykle moje co mialam I czasem nawet 2pary to juz zaczyna mnie cianac an dole brzucha wiec nei dalabym rady a raz jak sprobowal pojsc to I tak zmarzlam.. bo te wiatry co do kosci przeszywaja..
wiec sie poddalam I takim to sposobem stalam sie wiezniem w naszym domku... :-(
jedynie to przepustki mam jak maz wroci z pracki I jak na jakies zakupki jedziemy to spaceruje po markecie miedzy warzywkami ale i to moze 2 razy w tyg wiec nie za czesto bo czasami on tez sie bidulek wymarznie w pracy wiec woli zrobic zakupki po drodze by nie musiec znowu wychodzic.
Tak wiec siedze I czekam na poprawe temparatury I o ile sie nie myle (HOPE SO!!!) w ta sobote ma byc +9!!!! wiec oby juz to byl koniec tej arktycznej zimy!
`Pestka` wspominalas ze moze sie z Usmiechnieta` wybierzeciesz do mnie wiec ZAPRASZAM! Anytime! Bedzie mi tym bardizej milo zobaczyc zywe dusze w bo tych mrozach, choc my to na nie zbyt ruchliwej ulicy mieszkamy...tak teraz to wogole zywej duszy nie widuje calymi dniami...
do tego ten przegrzewajacy sie komp to wogole poza TV! gdzie nigdy nie bylam fanem siedzenia na kanapie I ogladania tv calymi dniami tak teraz to ciesze ze ze jakies `zycie` moge poogladac poza zamarznietymi trawnikami pokrytymi tona sniegu I zamarznietymi drzewami ktore widac zza moich okien... ;-)
tak wiec wpadajcie dziewczyny!
`Pestka` wspominalas ze masz jakies rzeczy po maluszkach, sure bedzie mi bardzo milo
Ok koncze na teraz bo komp juz `goracy` hehehehe
w moze cie sie smiac ale my go czasami w ramach jego `ochlodzenia` to na zewnatrz w reklamowke wkladamy I wystawiamy na chwile...
tylko problem w tym ze z tym mrozow to drzwi zamrazaja hehehehe I to jeydnie moj maz moze robic bo ja to I nerwowo I sily nie mam by je pbowac otworzyc.. no mowie wam sybieria
`Bernadetka` ty na pewno chcesz do tej Kanady?? ;-)
Ostatnia edycja: