reklama
Hejo :-)
Ale fajnie Didi ze juz ma mala przy sobie, ja jeszcze dodam ze porod byl bardzo szybko, o 9 wyjechali do szpitala, a o 10:17 mala juz byla, reszte to Didi musi nam opisac szczegolowo :-)
Joannn a do Galway jezdzi ten kurier? Ja mam bardzo blisko Zory i dlatego mnie to tak interesuje
Ale fajnie Didi ze juz ma mala przy sobie, ja jeszcze dodam ze porod byl bardzo szybko, o 9 wyjechali do szpitala, a o 10:17 mala juz byla, reszte to Didi musi nam opisac szczegolowo :-)
Joannn a do Galway jezdzi ten kurier? Ja mam bardzo blisko Zory i dlatego mnie to tak interesuje
didi WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!Super sie ciesze razem z Wami :-) :-) Az mam lzy w oczach :-) A szybkiego porodu zazdroszcze SZCZESCIARO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pogoda dzis przepiekna, Amanda caly dzien na ogrodzie zasuwa z pilka albo wozi swoja lale w spacerowce, pranie sie suszy i wogole ahhh piekny dzien :-)
Pogoda dzis przepiekna, Amanda caly dzien na ogrodzie zasuwa z pilka albo wozi swoja lale w spacerowce, pranie sie suszy i wogole ahhh piekny dzien :-)
barmanka79
Deus Dona Me Vi
Didi moje wielkie gratulacje !!!!!!!!
życzę szybkiego powrotu do domku
no i czekamy na foteczki córeczki :-)
życzę szybkiego powrotu do domku
no i czekamy na foteczki córeczki :-)
misia83_83
Mama Alusia i Tymusia
Och jak ja bym chciala tak szybko urodzic!!! To fantastyczne i jedyne czego sobie osobiscie bym zyczyla! Toz to tylko 1 godzina i 17 minut! Az ciezko uwiezyc! Ciekawa jestem czy zdazyli jej podac epidural...choc Didi chyba nie chciala....
A ja poniewaz wczoraj schodzilam juz cale miasto to dzis nie mialam zadnej opcji na spacer..:-( W zwiazku z czym zrobilam pranko, posprzatalam i obejrzalam on line Marley and Me.....mamo jak ja sie zryczalam na koncu!! Wylam jak bobr, a teraz mnie pieka oczy...Ale film super:-)
A tak wogole to chcialam was zapytac. Czy ktoras z Was zauwazyla bedac w ciazy, ze pojawila sie jakas alergia ktorej dotad nie mialyscie? Mialam ostatnio dziwna sytuacje. Kupilismy ananasa, swiezego. Zawsze duzo jadlam zanim zaszlam w ciaze i nigdy nic mi nie bylo. Tym razem jednak juz w czasie jedzenia zaczely mnie piec usta, potem krwawic...na koncu mialam wielkie usta, cale spuchniete, popekane, w buzi ogien. Nie moglam nawet mowic. Przeszlo mi dopiero na drugi dzien! Tragedia jakas. Nigdy w zyciu nie bylam uczulona na zadne jedzenie ale wygladalo to jak typowa alergia....Mozliwe, ze to sie przypaletalo razem z ciaza??
A ja poniewaz wczoraj schodzilam juz cale miasto to dzis nie mialam zadnej opcji na spacer..:-( W zwiazku z czym zrobilam pranko, posprzatalam i obejrzalam on line Marley and Me.....mamo jak ja sie zryczalam na koncu!! Wylam jak bobr, a teraz mnie pieka oczy...Ale film super:-)
A tak wogole to chcialam was zapytac. Czy ktoras z Was zauwazyla bedac w ciazy, ze pojawila sie jakas alergia ktorej dotad nie mialyscie? Mialam ostatnio dziwna sytuacje. Kupilismy ananasa, swiezego. Zawsze duzo jadlam zanim zaszlam w ciaze i nigdy nic mi nie bylo. Tym razem jednak juz w czasie jedzenia zaczely mnie piec usta, potem krwawic...na koncu mialam wielkie usta, cale spuchniete, popekane, w buzi ogien. Nie moglam nawet mowic. Przeszlo mi dopiero na drugi dzien! Tragedia jakas. Nigdy w zyciu nie bylam uczulona na zadne jedzenie ale wygladalo to jak typowa alergia....Mozliwe, ze to sie przypaletalo razem z ciaza??
beakta
Mammy of boys & girl
Ciekawa jestem czy zdazyli jej podac epidural...choc Didi chyba nie chciala....
Oj, podejrzewam ze nie, bo sadzac po czasie jaki minal od przyjazdu do konca to pewnie juz rozwarcie bylo duze no i czasu nie za bardzo, chociaz kto wie....
A co do twojej alergii to powiem szczerze ze nie spotkalam sie z niczym takim...
wiesienka123
mama Asi
witam, jestem nowa użytkowniczką portalu ,ale podzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat alergii( ktorej przed ciaza nie mialam) Ja również jadłam zawsze wszystkie owoce i warzywa, aż którejś nocy obudziłam się i strasznie swędziała mnie szyja a właściwie kark i nogi, okazało się ze od mandarynek dostałam uczulenia, na szczęście miałam wcześniej umówioną wizytę u mojej GP, która mnie oświeciła ze cytrusy uczulają i mogę jeść ,ale mam nie przesadzać. Po drugie ostrzegła ze to co mogło wcześniej nie uczulać teraz może- tak to niestety czasami jest. Teraz staram się jeść wszystko z umiarem ;-), pozdr
dodam jeszcze ze kupiłam krem E45 i przeszło szybko
dodam jeszcze ze kupiłam krem E45 i przeszło szybko
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kaziowa
mama z Galway
widzialam sie z didi zaraz jak ja przywiezli z mala na oddzial malutka jest urocza a epiduralu nie dostala :-)za to qazem ja nafaszerowali :-)wiem to od niej poniewaz ja pracuje na tym oddzielepozdrawiam wszystkie mamunie;-)
reklama
czesc wisienkawitam, jestem nowa użytkowniczką portalu ,ale podzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat alergii( ktorej przed ciaza nie mialam) Ja również jadłam zawsze wszystkie owoce i warzywa, aż którejś nocy obudziłam się i strasznie swędziała mnie szyja a właściwie kark i nogi, okazało się ze od mandarynek dostałam uczulenia, na szczęście miałam wcześniej umówioną wizytę u mojej GP, która mnie oświeciła ze cytrusy uczulają i mogę jeść ,ale mam nie przesadzać. Po drugie ostrzegła ze to co mogło wcześniej nie uczulać teraz może- tak to niestety czasami jest. Teraz staram się jeść wszystko z umiarem ;-), pozdr
dodam jeszcze ze kupiłam krem E45 i przeszło szybko
ja tez na wszelkie niedogodnosci uzywam tego kremu bo bardzo bardzo koi skórę, w ogóle nawet ostatnio zdecydowałam sie właśnie nim wspterać zeby nie miec rozstępów na brzuszku
Larcia a czy orienowałaś się już w sprawie odjęcia studiów pielęgniarskich? Trzeba najpierw złożyć ekzamin z angielskiego a później roczny kurs asystentki pielęgniarki żeby zacząć czy masz takie same wiadomości?
Och gapa ze mnie, didi, ogromne ogromne uściski i GRATULACJE, czekam na ten wielki sekret jak to zrobić żeby poszło tak szybciutko
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 311
- Wyświetleń
- 80 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: