reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Dublina!

:-)
Czy jest tu jakaś mamusia, która zna Wellmount Health Centre na Finglasie???
Chciałabym zasięgnąć opinii o tym miejscu;-)
 
reklama
barmanka79 ja rodziłam w National Maternity Hospital na Holles Street i obok jest przychodnia dla dzieci w której jest naprawdę świetna poradnia laktacyjna. Mi bardzo próbowali pomóc i nawet wyporzyczyli laktator elektryczny za darmo.
Poszukaj na necie -Ja musze zmykac!
 
A opinie o NMH mam jak najbardziej pozytywne. Polozne super; od samego poczatku na porodowce (pelen profesjonalizm plus ogormne serce) ,az do wypisania. Moj lekraz tez spisal sie na medal, wiec nie mam na co narzekac.Jedyne co to to, ze nikt nie przestrzega restrykcji odwiedzin (jedna osoba plus tata) i zwalaja sie tlumy do niektorych mam. Jedzonko bardzo dobre :)
 
Iggymama jak sie rodzilo na Holles Street? Jest tu gdzies na forum relacja z Twojego porodu? Chetnie bym poczytala :). Ja mam termin za 2 tygodnie i wlasnie tam bede rodzic.

Sorki ze dopiero teraz, mam nadzieje ze przyda sie moja opinia o NMH

Młody urodził się 4.45 kg o czym nikt mnie wcześniej nie uprzedził w szpitalu. Chodzi o wizyty w czasie ciąży, tak to może bym chociaż przygotowała się psychicznie do porodu takiego "klocka". W szpitalu byłam około 9 z lekkimi skurczami, zero rozwarcia a wody mi odeszły jeszcze w domu. Ze względu na te wody zostałam.Skorzystałam z pryszniców bo wydawało mi się ze taki bicz wodny na moje bóle krzyżowe da jakieś ukojenie, ale jak zobaczyłam ciurkiem płynąca wodę- miałam ochote zabić:sorry2: Po zastosowaniu piłki i chodzeniu 8 cm rozwarcie miałam juz po okolo 2h, wiec z rozpedem na porodówke. Poród rewelacja, miałam dwie studentki cały czas przy mnie, na każde moje zawołanie i położna ze swietnym poczuciem chumoru( po wszystkim powiedziała, ze jak chce jeszcze jedno dziecko to z innym ojcem) :biggrin2:Bez znieczulenia po 'krwawej rzezi" ( bardzo mnie porozrywał) o 16.38 Ignacy był na świecie:-):-):-), pozniej zszywanie i na sale osmioosobową.
Wypisali mnie po 2 dniach Early Transfer Home ale jak dla mnie za wczesnie:-(proponuje zostać jak najdłużej i wykożystac ich pomoc bo w domu z takim malcem było nam cięzko.:-(

Mam nadzieje ze pomogłam:-)
Dziewczyny ja bardzo bałam sie porodu wiec od początku cwiczyłam MIESNIE KEGLA i każda wolna chwile zabawa z piłka-polecam i gwarantuje szybki poród:-)
 
Iggymama super ze wrzucilas opis. Dzieki wielkie ;-)
Dorota Tobie tez dzieki :)
Staram sie nastawiac pozytywnie na porod, jak narazie dziala, nie stresuje sie (jeszcze) :-)

Dobrze, ze masz takie dobre wspomnienia z porodowki.
 
reklama
Do góry