reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

reklama
KACZUCHA to powodzenia,3 mam kciuki,a o ktorej masz ta rozmowe?

Witam niedzielnie,my zyjemy,od wczoraj od godziny 18 u nas sa dziadki,dzieci mega zadowolone,oliwka juz marudzi ze dziadki musza dzis wracac.Oni wracaja ,po 17 maja autobus,to odprowadzimy ich a pozniej z dziecmi do magicznej podejdziemy aby oliwka za bardzo nie plakala za dziadkami :tak:.Milej niedzieli.
 
Kaczucha, no już daleko do mnie nie ma od Rzepakowej...ale generalnie jak nie masz samochodu to tam chyba nie dojedziesz...zadupie troszeczkę.
Wiesz jak tam dojechać? Na gnaszynie przy Wigolenie musisz skręcić w lewo przez tory i potem znowu w lewo
 
Beti patrzałam na mapę i mniej więcej kojarze jak jechać, zresztą mam w planie włączyć sobie nawigację więc jakby co to przeliczy trase i mnie poprowadzi :-) byle nie w druga strone:-D

Asia u mnie to nie problem zostawić Zuzie, bo raz, że przecież mąż rzadko pracuje to jeszcze moja mama może mi spokojnie z nią siedzieć

Ale nie nastawiam się, bo wolę się miło rozczarować niż na odwrót... Na forum jestem cały czas. Czytam, ale jakoś brak weny do pisania. A, że teraz się coś zadziało u mnie to piszę :-) A i dodatkowo w sobotę urządzam urodzinki ;-) Bożde to juz 2 lata zleciały a pamiętam jak jeszcze z brzuchem chodziłam i specjalnie na urodziny sobie czekoladowy tort zażyczyłam, żeby zdąrzyć zjeść przed godziną zero :-D
 
NULINI wysoka dziewczynka :tak:.

KACZUCHA powodzenia i czekamy na wiesci po rozmowie :tak:.

Wczoraj dziadki pojechali,ze wzgledu ze my po ich wyjedzie odrazu do magicznej krainy pojechalismy to oliwka jakos to lagodniej przezyla,choc ogolnie nie ma nastroju nawet dzis bo dziadkow nie ma :-(,co sie dziwic dziecko teskni za dziadkami :eek::eek:.
Ja zaniedlugo wybywam z domu bo mam dzis wiele spraw do zalatwienia.Milego dnia :tak:.
 
reklama
kaczucha, jednak tam nie byłam. Byłam w unimocie na rozmowie.
Kaczucha co tam u Zuzi? Grzeczna? Do nocniczka che sikać? Dużo mówi?

Nulini, to laseczka Ci się robi z Tośki ;) Skoro rośnie i chudnie :) Mojego nie ważyłam ale nie widzę po nim by chudł :p

Młody już był na imprezie mikołajkowej, trochę wcześniej, ale dostaliśmy zaproszenie to poszliśmy. Mały trochę płakał jak go zobaczył. Ale później cieszył się zwłaszcza z prezentu ;) Wczoraj spotkał Mikołaja na promenadzie, dał mu ulotkę ;) a on się cieszył bo myślał że ten kawałek papieru to prezent od Mikołaja hahaha Później gdy zgubił karteczkę od Mikołaja bardzo płakał.

Kubuś jest mocno przeziębiony, kaszle, katar ma... Idziemy dzisiaj do lekarza.
 
Ostatnia edycja:
Do góry