reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

Dorota, mam nadzieję, że pomogą Ci z Oliwką, wiem co to znaczy tak co chwilę się budzić, a Ty jeszcze masz dwójkę do ogarnięcia.
Ja przez przypadek zrobiłam niezły hałas i obudziłam Oskara:-( Będzie teraz marudził. Wybieramy się na spacer, odwiedzimy Rossmanna, bo Promenada już mu się nudzi, a jak idę wzdłuż drogi to jest fajnie.
 
reklama
BETI dzieki zaraz to sprawdze .

My wstalismy po 7 i tym sposobem,ja z dziecmi juz po sniadaniu,lozka zascielilam,pozmywalam,nawet podlogi przetarlam takze mam czysto i dzieci w polowie ubrane bo zaraz wychodzimy ,do mopsu musze sie przejsc i jeszcze kilka spraw zalatwic.Wczoraj oliwka u dentysty bardzo dzielna,2 zeby ma zablombowane plaba taka ciemna szara i wszystko bylo ok a wczoraj byla mega dziura i na kase dala jej biala plombe i oliwka pod koniec zaczela plakac bo chyba jej cos ta plomba w buzi nie pasowala, mowila ze nie lubi tej bialej plasteliny(plastelina to wlasnie plomba) i poplakiwala troche jak wychodzilismy ale juz jest ok wiec sie przezwyczaila
biggrin.gif
a tak to byla taka dzielna ze ja taka dzielna u dentysty nie jestem,Zuch moja dziewczynka
biggrin.gif
.

Dobra lece poki mam dzis sily i checi.Milego dnia do pozniej
 
Dorotko zgadzam się z dziewczynami , dobrze , że sie umówiłas na wizytę . Oby poszlo wszystko pomyslnie i pomogło Oliwii .

Wiecie co ja chyba wpadam w depresję , mąż mnie denerwuje wszystkim ostatnio nie mówiąc o młodym no szok . Wogóle sie nie potrafie z niczego cieszyć , potrzebuje jakiegoś oderwania się ale niestety nie mam jak .
Chciałam młodego oduczyć smoczka nie da rady albo on doprowadza mnie do stanu ostatecznego albo po prostu wymiękam :( i żadnej pomocy ze strony chłopa ...
 
A u nas odpieluchowanie idzie rewelacyjnie :) Młody w domu cały dzień chodzi bez pieluchy i ładnie sika na nocnik. Wczoraj nie było już żadnych wpadek z sikaniem na podłogę i dziś też jeszcze nie :) Jak tak dalej pójdzie to będę mogła ogłosić oficjalnie że moja latorośl odpieluchowana :)
Oczywiście do spania pielucha musi być.

Aleksandra
, tak to jest gdy się jest z dzieckiem w domu, człowiek czasem ma już dość. Może zacznij się częściej spotykać ze znajomymi które też maja małe dzieci? To naprawdę pomaga!
 
Ostatnia edycja:
aleksandra, mam to samo. Nawet nie wiesz, jak mi teraz ta praca pomaga, niby tylko 3 godzinki, ale zawsze wyrywam się z domu i zdążę się za Młodą stęsknić. Później cały dzień się nią nie mogę nacieszyć. Szkoda, że od środy znowu powrót do szarej rzeczywistości :/
 
Własnie w tym problem , że z przyjaciółka sie czasem widuje ale chyba sie przzwyczaiłam , że gadamy o dzieciach ... a ja potrzebuje czegos innego .
niby jutro idziemy do znajomych z mlodym ale zawsze cos innego .
Ja potrzebuje wyjsc bez dziecka polazić po sklepach cokolwie , chyba musze sie do klubu z naszymi imprezowiczkami wybrac :D a maz chyba padnie :>
 
Już chyba się z tym pogodziłam że ciągle muszę być z małym... Że nie mam wyjść bez niego. Rodziców mamy daleko i nie ma nam kto zostać z małym. Odpocznę sobie chyba dopiero za kilka lat... :-(
Ale nauczyłam się cieszyć takimi spotkaniami z koleżankami które też mają małe dzieci, dzieciaki się bawią a my sobie gadamy - to dla mnie odskocznia od codzienności!
 
reklama
DZIEWCZYNY!!!

Aż się trzęsę... Właśnie zadzwonił do mnie pan z ofertą pracy. Miałabym być koordynatorką hostess w Auchanie.
Plus - niezłe wynagrodzenie, bo jak dobrze pójdzie, to nawet 2.500zł.
Minus - praca od 1 do 24 grudnia, DZIEŃ W DZIEŃ PO 10 GODZIN!!! Od poniedziałku do niedzieli, od 10 do 20... Młodą będę widywać rano przez godzinę... Ale kaska niezła.

Narazie się zgodziłam, mam mieć szkolenie, później mam przeprowadzić rekrutację hostess i muszę mieć ich sporo, bo przecież niektóre będą pracować tylko w wybrane dni. Hostessy mają 8zł na rękę + prowizja od sprzedaży (sprzedają sianko, opłatki, świeczki, przebrane za aniołki)

Jeeeejku, doradźcie mi :( Co byście zadecydowały na moim miejscu?
 
Do góry