reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

Nulini mam ta samo! Na strychu (u rodziców) cała szafa moich ciuchów sprzed ciąży, w które nie wchodzę :no: Ale trzymam je bo się łudzę że jeszcze wejdę... Aktualnie notorycznie ciągle nie mam się w co ubrać, bo sobie mało kupuje bo liczę ciągle że tamte za małe nagle staną się dobre ;) Aktualnie ważę 56 kg i noszę rozmiar 38, nie jestem szczupła, tylko niska bo tylko 162 cm. A przed ciążą nosiłam rozmiar 36.
 
reklama
Beti, no i runął mój świat :) Ja mam 165cm :D Więc przy Tobie to będę wyglądać jak WIELORYB

kaczucha,
jak u wszystkich :) My jeszcze 3 stycznia robimy roczek, a na weekend 6-7-8 stycznia jedziemy w góry :) Ja jak ważyłam 76kg, to czułam się nieźle, zwłaszcza, że nie miałam brzuszka i mogłam nosić obcisłe bluzki. A teraz chodzę w worach...

asia, 56kg to ja nigdy nie ważyłam! Najmniej, ile pamiętam, to 62kg, w liceum... Ale Ci zazdroszczę :(
 
Ostatnia edycja:
Ja wierze w siebie, ze tym razem mi się uda:)
Ale Asia trzeba po równo rozkładać sily a Ty ewidentnie odbiegasz od grupy:)
Nulini przejrzałam myślę, że chyba da radę, ale to zobaczymy dokładnie w styczniu, bo wiadomo milion rzeczy jeszcze może się wydarzyć ;)
 
Może i odbiegam ale mogę tu pracować jako motywator! Dziewczyny, po porodzie, po wyjściu ze szpitala ważyłam 72 kg! A teraz 55 (ostatnio tyle miałam na wadze, i zapomniałam o tym zgubionym kilogramie). Można schudnąć, tyle że mi samo zleciało, więc nie dam wam rad jak to się robi :no:
 
reklama
Do góry