hejka ;-)
ja jak zawsze wpadne napisac jednego posta a pozniej znow milcze
:-
-(
ale teraz mam w domu troszke nerwowy okres ;-/
za tydzien powinnam leciec do PL z dziecmi,a mlody od niedzieli ma ospe!juz wszystko zasycha,a mial tego z 500!!wszedzie,na ustach,jajeczkach..masakra.no i w paitek za tydz musze isc do gp po pozwolenie na lot.z nim nie bedzie problemu,modle sie zeby niunia nie zalapala bo wtedy juz dupa blada.
mamaAlutki-witaj,mamy tutaj maluszki,no moze nie takie jak twoja ale jes duzo rocznych dzieciaczkow ;-)
kasia8118-mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej u Ciebie:-)
mamatrojeczki-dibrze juz po wszystkim z Chrisem,ale nacierpial sie bidulek:-(a brata olej cieplym moczem.
Agaam-no to chyba nici z Safari,no chyba ze w weekend pojedziecie ;-)ja juz dawno mowilam A to stwierdzil ze mowy nie ma bo malpy po aucie beda chodzic i porysuja
jeszczew zeby jezdzil jakims nowiuskim a ty 10 letni zlomek
juz sie tluka,o mamo...normalnie musze sie opanowac zeby przy dniu dziecka lania nie spuscic mlodemu bo jego zachowanie przekracza granice.wczoraj to juz wyszedl z siebie.jak tylko cos jest nie po jego mysli to bije wszystkich dookola,a mnie najbardziej.nic nie pomaga.:-(