reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

Dziendobry

Niunka - biedaczek z tego Twojego Szymonka. Moze mu cos zaszkodzilo. A co do facetow to tak robia. Ja tez jak zostawiam B. z dziecmi, a wczesniej z Kubusiem to zawsze je usypia :wściekła/y: i ma swiety spokoj. A potem szalenstwo do poznej nocy, ale wtedy to juz jest mamusia :no:

Nefretete - to faktycznie jakas uparta baba sie trafila, moze przyjechala prosto z PL, a tam jak wiadomo im wiecej papierkow tym lepiej ;-) My moze teraz w PL wyrobimy paszport Maciusiowi, takze i tak bedziemy musieli zameldowac.

Kasia8118 - to robisz tak jak ja, jak chlopaki swietnie sie bawia z babcia to delikatnie z pokoju wychodze do swoich spraw :-)

A ja zaczynam pakowanie. Pewnie bedziemy z mama w miescie po 13 wiec moze wpadniemy do Costy powiedziec krotkie dziendobry. A potem ostatnie zakupy.
 
reklama
musze wam powiedzieć,że doznałam w zeszłym tygodniu szoku :-) około 15.09 zadzwoniłam do tax oficu,że rodzinka nam sie powiększyła i chciałabym złożyć papiery o ctc...podałam dane przez telefon i juz w następny poniedziałek po niecałych 2 tygodniach miałam pieniążki na koncie... kwota w zasadzie też mnie zaskoczyła... na szczęście mile w przeciwieństwie do tc... teraz jeszcze czekam na cb i dzis wysyłam o ssmg... miło będzie ak sie wszystko uzbiera:-D zakupki hmm...
 
NEFRETETE-a co to jest ctc??ssmg?tc to jest tax credit,cb to jest chid benefit:-)ale tych pierwszych nie kumam:no::no:

Oj dziewczyny wykruszacie sie znowu:wściekła/y::wściekła/y:i co ja mam teraz zrobic?sama mam znowu pic kawe:-:)-(Amapr nie wiem czy to ma sens zebysmy my tez jechaly?ja tak i tak Cie niedlugo nawiedze po odbior nocnika
 
Doris wpadnij do mnie jak masz ochotę.W Shipley leje i podróż z Marysią pociągem to raczej wątpliwa przyjemność.Także masz mój numer telefonu więc ja i tak jestem w domu...tylko jak coś ciastka jakieś weź do kawki bo ja nie przygotowana i nie mam jak na miasto wyskoczyć :)
także jakby coś to czekam :)
 
Ostatnia edycja:
Witam z samego rana, u nas chwilowo sloneczko ale zaraz pewnie bedzie lalo bo wywiesilam pranko:blink:

Niunka- ale mialiscie nocke, dobrze ze nic powaznego z tego nie wyszlo, i oby juz tak zostalo, zdrówka zycze. Sily zbieraj do pracy;-):-D

Nefretete- mnie tez ostatnio mile zaskoczyli z tax creditu, bo jak zaczelam pracowac to mi podniesli, gdzie logika to nie wiem ale nie protestuje:tak::-D:-D. Faktycznie bezsensu z tymi meldunkami, czyli jak mojej córci skonczy sie ten piecioletni to ja ja musze zameldowac, zeby wyrobic kolejny???:szok::szok::szok:
 
CFCGRIL-no ja nie wpadne do Ciebie,bo Dawid mi zasnal i bedzie spac do okolo 13 tej a potem ja musze odebrac Kube ze szkoly:tak:jak by bylo wczesniej to bym skorzystala,:tak:
NEFRETETE-a tax credit to nie to samo co child tax credit?
 
Dziewczyny lada moment nie będzie obowiązku meldunkowego w Polsce. Wystarczy ,że się dowiecie,gdzie możecie się starać o Pesel.Ja myśle ,że nie ma obowiązku meldowania dziecka.Należy przetłumaczyć akt urodzenia i zgłosić maluszka w USC.
 
ja tylko przekazuje co pani w konsulacie mi powiedziala, ze trzeba miec polski akt urodzenia, numer pesel i meldunek... mozna tez zlozyc wniosek o nadanie numeru pesel w konsulacie co nie zmienia faktu, ze trzeba dziecko zameldowac... pani rowniez stwierdzila, ze te przepisy moga niedlugo sie zmienic ale narazie jest tak jak jest....
doris78 wychodzi na to ze to nie to samo bo np. becikowe dostaniesz jezeli dostajesz child tax credit. jak skladalam wniosek o ssmg gdy nie mialam ctc a dostawalam tylko tc to mi nie przyznali... tc moze dostawac kazdy pracujacy powyzej 25roku zycia jezeli nie przekracza ilus tamŁ na rok, a ctc dostaje sie dodatkowo na dziecko:baffled: chyba troche namieszałam:-D
 
reklama
Nie wiem jak u Was, ale tu leje już drugi dzień. jest zimno i do dupy....
A co do benefitów, to można się nam starać o child tax, child benefit i working tax, no i na dom i cuncil. Najłatwiej - dla mnie nie ;-) I jak spotkanie, ktoś jedzie ? Mój o 1.oo ma telefon dziś co dalej z pracą, denerwujemy się własnie oboje mejlując..
 
Do góry