Mamy z Bradford

[sylwia.m]

Aguś my mamy ibuprofen też Mam dawac dodatkowo jak temeratura nie spada po samym paracetamolu.
Ja właśnie sobie pomyślałam, że to też może byc jakaś infekcja. Marcel teraz dużo łazi a raczej czołga się po podłodze i chociaż staram się, żeby było czysto to zawse mogłam jakiegoś paprocha nie zauważyc i może on go zjadł

A lekarz nie powiedział nic tak właściwie Powiedział, że trudno jest określic dokładnie od czego ma ta temperaturę, ale jeżeli dalej się będzie utrzymywac to mam przyjsc znowu, ale ja myslę, że jutro pojadę do szpitala to może jakiegoś pediatrę zawołają

 

[Agus04]

Przyznam Ci sie ze ja tez jezdzilam co drugi dzien do lekarza zeby chociaz miec pewnosc ze nic sie nie rozwinelo bardziej, wkoncu takie maluchy a temperatura i te kupki tak dlugo sie utrzymywaly, ze czlowiek sam glupial co jest nie tak

 

[kasia8118]

No czesc dziewczynki.Nic mi się nie chce,ale co tam trzeba wziąsc się w garsc.Kurcze za oknem jakoś dziwnie mam nadzieje że się jeszcze rozpogodzi.Doris78 a jaki planujesz kupic nocnik?Myślisz że zmiana nocnika przekona małego to siadania na niego?Boże mój też cały czas wali w gacie, a wczoraj skończył 21miesięcy.Porażka .

 

[ampar3]

Hej ja tylko na chwile bo moj terrorysta nie daje mi dzis odetchnac nawet na moment
Doris78- juz przekazalam Arturowi i bedzie pod tym centrum o 16.30. Dzis nocnikow nie da rady zalatwic
kasia8118- no to dajcie znac jutro o ktorej bedziecie bo my rano do bradford jedziemy na zakupy ale tak o 17 juz bedziemy
brydka- leniuchu - na plac zabaw sie rusz ze mna;-)
Sylwia.m- dla swietego spokoju jedzcie do szpitala. Powiedz ze objawy sie nasilily a to weekend jest
NiunkA- widze ze koniec twoich nudow
Spadam na dwor

 

[doris78]

KASIA8118-Marty Artur w pracy ma fajne nocniki,jak bylam u niej po bramki to mi pokazal katolog ,taki inny jest niz wszystkie i ma melodyjke i jest zamykany no i nie jest wysoki:-)A z tym siadaniem na nocnik to ja jeszcze nie cwicze,bo Dawid jest jeszcze za malyKupilam i posadzilam Go ,bylam ciekawa jak zareagujeale nie wiedzialam ze sie tak rozbeczyMoj Kubus byl gotowy na nocnik jak mial 2 lata,wczesniej probowalam ale sie tylko denerwowalam.

AMPAR-TO ja bede kolo tego kulokaldua z nocnikiem sie nie spieszy,my mamy jeszcze czasale pamietaj;-)

Wiecie co ja nie wiem ,ale jak dla mnie to oni troche za dlugo pozwalaja dawc ten paracetamol ja to zaraz mysle ze na cos pomoze a na inne zaszkodzi
SYLWIA-ucaluj Twojego malego Brzdaca

 

[niunka19-82]

Dien doberek
SYLWIA- ja to nie wiem co ci powiedziec, szkoda Marcelka ze tak sie meczy z ta goraczka. Jedna jest pewne musisz znalesc przyczyne. Chyba ty sama musisz do tego dojsc , bo ci lekarze tutaj to zlewka na wszystko.
Chociaz powiem ci ze jak szymon mi goraczkowal to ja z nim pojechalam po poludniu do szpitala i od razu go zatrzymali , robili wszytskie badania i po pol godziny okazalo sie ze infekcje krwi, no a potem powiedzieli ze gdyby infekcja doszla do glowy to moglby byc chory do konca zycia. Takze wpore pojechalismy z nim. Tylko ze on naprawde wyl i nie moglismy go uspokoic.
Mam nadzieje ze Marcelkowi szybko to minie;-)

Kasia8118- jak tak bardzo ci zalezy to mozecie jachac autem za nami.

 

[doris78]

NIUNKA-A jakie Szymek mial objawy?a bylas wczesniej z nim u lekarza i co on powiedzial??

 

[sylwia.m]

Niunka no właśnie Szymon płakał a Marcel jest wesolutki. Tylko jak temp mocno mu podskoczy to się do mnie klei ale nie płacze
Rano miał temp a teraz już mu spadła. Mam nadzieję, że już mu nie podskoczy chociaż troche w to wątpię bo tak już jest od ilku dni spada i podskakuje.
Jeżeli nic mu się nie pogorszy to pojadę z nim jutro do szpitala

Kupa dzisiaj była jedna, rzadka ale już nie zielona

Już sama nie wiem

 

[niunka19-82]

Doris- to sie dzialo jednego dnia.
Rano sie obudzil z goraczka, Potem caly czas plakal jakby go cos bolalo. Caly czas mial goraczkie. Podalismy paracetamol, ale pomoglo dosalownie na godzinkie., No i od nowa, pozniej juz strasznie plakal i mial takie zrywy placzu. A co mnie zaskoczylo to to ze ogladalam go w domu i nic nie mial. A jak juz bylismy w szpitalu to zobaczyli takie plamki koloru sinego na nozkach.Wygldaly jak malutkie pieprzyki tlko sine. To wyskoczylo nagle i juz wiedzieli ze cos jest nie tak . Wtedy sie przestraszylam, a jak powiedzieli ze ma infekceje krwi to nie mogla uwierzyc , skad to sie wogole wzielo u tak malego dziecka. {Podejrzewali Menincoki, Sepse) Ale naszczescie nasza szybka reakcja pozwolila zeby wszystko bylo dobrze . Podali mu silne antybiotyki , przez 5 dni w jednym pokoju pod iglami. Horror.
Nawet teraz jak o tym pisze to mam lzy w oczach.

Wierze ze Marceka nic podobnego nie spotka. I nze te goraczki to od zabkow
Ide na fajnie

 

[doris78]

NIUNKA-no to troche przezylasja wlasnie jak Dawid jest chory,to zawsze go ogladam czy nie ma jakis krost,plamekbo to wlasnie jest najgorsze,nie?:-(Moj Kuba jak mial 9 miesiecy lezal w szpitalu bo mial bakterie,objawialo sie tylko biegunka no i sie odwodnili tez to bardzo przezylam