hej dziewczyny ale ja was ostatnio zaniedbuje- nie pisze nic
ale pare dni lazilam po miescie w poszukiwaniu czegos fajnego w moim big rozmiarze, ;-);-)
doris wlasnie tak rzadko sie z wami spotykam ze czasem nie wiem co pisac, ale ja jestem taki kocmoluch domowy, boje sie jechac w nieznane autobusem
nienawidze poprostu bo zawsze cos mi sie wydarzy, ostatanio wraclam z miasta to dwa pod rzad mnie nie zabraly bo nie bylo juz miejsca na wozek a jak juz wsiadlam to przy domu nie nacisnelam guzika stop bo michas krzyczal a ja przegapilam i pojechalam gdzies i szlam pozniej do domu i plakalam hehe
postaram sie teraz odwiedzic ciebie na tej wspolnej kawce - musze sie nastawic psychicznie
W weekend ja odpadam bo moj maz pracuje no i jak go nie ma to zazwyczaj spedzam czas z kolezanka, chcialam ja nawet namowic zeby ze mna pojechala i ( zawiozl by nas jej chlopak) ale ona sie uparla ze chce ze mna pochodzic po sklepach bo tez jedzie do polski ;// no i stwierdzila ze glupio by jej bylo bo jest nie w temacie
Syliwa Ty jedziesz ten podzielake do polski tak? a Ty doris kiedy bo ja juz sie pogubilam
Kama pogratuluj Maskikowi pierwszego zAbka :-):-)
Widze tamt zszedl na temat seksu
co wy kazda cos wypila czy co?? hehe
z tymi porzadkami to widze ze wy rzeczywiscie jestescie perfekcyjne panie domu :-) u mnie taki nielad artystyczny ale co tam, pewnie nigdy was nie zaprosze po tym co tu dzis przeczytalam, lsniace domy itd nie dosc ze mieszkam w sypiacej sie ruderze to jeszcze balagan. hehe ja zawsze zwalam to na to ze mam male dziecko ale wam to chyba nie wypada tak powiedzic heh