hej
ja jakos bez sil do zycia jestem,wczoraj nalazilam sie po miescie to pozniej umieralam
ale tak mnie boli biodro ze ledwo kustykam
i jeszcze mnie tak ćmi w dole brzucha jak na okres i zwiekszona ilosc uplawow,wiec czuje ze cos sie tam sie dzieje powolutku.oby jeszcze wytrzymac ze 3 i pol tygodnia.moj mlody wczoraj pobil rekord,wstal o 8 i poszedl spac o 21.30 bez zadnego spania w dzien!!
dzieci maja wiecej energii od rodzicow,ja juz prawie zasypialam na sofie w dzien a on mi mowi ze nie lubi spac
renuska-malutka jest sliczna:-)i jakie ladne imie,jejku ja juz moja chc tez przytulic:-)po pologu bierz sie do pracy to bedziesz moze jeszcze miala okazje w wodzie urodzic
ale super,ze tak szybko poszlo,a w domu mialas juz czeste i mocne bole??
sylwia-jak tam wczorajszy dzien w przedszkolu??
m020-ja tez mysle ze z chlopakami latwie,znaczy sie na poczatku to dziewczynki podobno szybciej siadaja,raczkuja i chodza,ale pozniej jak napisala doris jest meksyk
sama wiem po sobie co wyprawialam w okresie dojrzewania to az włos staje na glowie
ide sie ogarnac i moze wyjde na dwor z mlodym zeby sie zmeczyl szybciej:-)