reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

witam kobietki :-):-):-):-)co tam u was??????? zimno co? u mnie to wczoraj rury zamarzły po ty mrozie :-D:-D:szok: Mojej Natalce i chyba ząbki:-( idą taka niespokojna i tak pcha łapki do buzi :tak::szok::szok::szok:wczoraj skaczyła 4 miesiące myślicie ze to mogą być ząbki?????sama już nie wiem !!!!!! a jak przygotowania do świąt ????:-)ja kleje dziś pierogi i uszka!!!! zrobiłam sobie mała przerwe na nakarmienie natalki i zara uciekam dalej !!!!!!!!! oki to trzymajcie sie mamusie!!!!!!:zawstydzona/y:
 
reklama
Hej Kobiety:-)

Trochę mnie nie było ale naprawdę brakło mi weny. Co zajrzałam to nie umiałam nawet jednego zdania sklecić:baffled: Tak naprawdę to nadal nie umiem ale przynajmniej się postaram.
Dzisiaj znów miałyśmy posiadówę u rodziców. Lubię do nich jeździć ale przeważnie jadę tam z samego rana więc nie mam czasu postprzątać i wieczorem wita mnie bałagan a ja tak nie lubię:wściekła/y:

Graziul czyli wyszło na Twoje;-) Fajnie, że spędzicie święta w swoim gronie.
Monia zdrówka dla małej.
Emilka no to mogą być ząbki ale taki etap nadmiernego ślinienia i pchania łapek do buzi może trwac nawet kilka miesięcy. Z moim Marcelem tak właśnie było:tak:
Agaam całkiem możliwe, że Vicky olała już drzemki. Z tego co pamiętam ona zawsze miała problem z zaspianiem w dzień. Jeśli nie jest jakaś strasznie marudna to niech nie śpi, będzie miała lepszy sen w nocy. Chociaż rozumiem, że Tobie to nie na rękę no ale co zrobisz, maluchy rządzą:-D
Alex gratuluję chłopaka:-)

Ania1812 jeszcze ja:zawstydzona/y:
wszystkiego naj naj, dużo zdrówka, uśmiechu i spełnienia marzeń:-)
 
hejka
jestem i ja po dluzszej nieobecnosci:zawstydzona/y:
u nas juz w miare ok,maly ma tylko kaszel lekki,ja sie wzielam za robote wreszcie i jakos ogarniam wszystko:-D:-D.poza tym to mam do Was kilka pytan:-D:-Dno ale kto pyta nie bladzi,wiec mam nadzieje ze pomozecie
1)znow odnoscnie epiduralu-czy czulyscie skurcze parte,czy poprostu lezalyscie jak ja ,czyli jak kloda bez zadnego czucia:-D
2)czy bralyscie do szpitala butelke dla dzidziusia??no bo nie zawsze jest pokarm i wtedy co.o bo ja z mlodym nie bralam ,ale nawet nie pomyslalam o tym,a teraz jakos mi tak samo na mysl przyszlo.
i koniec narazie:-)jejku,jeszcze musze miesko na swieta kupic ale jak sobie pomysle ile tam bedzie ludzi to az odechciewa mi sie jechac,wiec chyba moj A zajedzie po pracy w wigilie,bo ja siebie nie widze w kolejce.a naszlo mnie na szaszlyki i musze je miec:-D:-D:-D
graziul-ciesze sie ze sie nie obrazilas:-)firanka jeszcze nie doszla:wściekła/y::wściekła/y:dopiero w piatek ja wyslali!!no ja jeszcze tez kupie smoka i nowego do butelki,bo bulte mam nieuzywane po pawciu chyba ze 6:szok::szok:no my tez sami jestesmy w swieta,i liczac rybki i malą bedzie nas 12:-D:-D
sylwia-zazdroszcze Ci ze masz tu rodziców:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
monia-zdrowka dla malej,a co do lekarzy to ja sie nie wypowaidam.bo jak wyladowalam w ciazy w szpitalu z goraczka to nawet nie umiały mi kroplówki podlaczyc,chyba ze 4 razy probowaly mi zalozyc wenflon,i taka wielka igla mi w dloni jezdzila ze myslalam ze umre z bolu:-:)-(dopiero jak zrobilam awanture to zawolaly lekarza;-)
alex-gratulacje synka
agaam-no niektore dzieci tak maja ze nie potrzebuja juz snu w dzien,wystarczy ze poleza i odpoczna:-)dobrze ze moj jeszcze spi:-)
dobra ide konczys sprzatanie,poki mlody zajal sie bajka:szok::szok:codziennie oglada autka:-Dteraz poszedl po szczatke do kuchni bo smiecia znalazł na podlodze i zamiata:-Da wczoraj podszedl do szafki w kuchni i oznajmił mi "mama brudna":szok:
 
Hejka:-)
ale pustki:szok:
Wszystkie pewno przed swietami szaleja w kuchni;-);-):-)
My wczoraj wybralismy sie na zakupy i ojeje...zeszlo nam do wieczora,wszedzie takie korki i tlumy ludzi:szok::tak:
Dzis porzadki szafowe robie:tak:
Poczta znow "strajkuje" przez snieg:szok::szok: Wiecej niz polowa przesylek nam nie dochodzi:wściekła/y: I zrob co chcesz:dry: A.ma cisnienie ,bo nie kazdemu sie da wytlumaczyc,co ,jak i dlaczego,wiec uzera sie bidny z otepialaymi ludzmi:-(Mam nadzieje ze po swietach ruszy sprawniej:tak:
ZANETA-co do butelek ,to nic nie bierz do szpitala,bo tam sa specjalne mleka infant(dla noworodkow) i one sa w specjalnych sterylizowanych juz butelkach i sa do nich rozne smoczki pakowane prozniowo:tak:Mozna smialo korzystac ile chcesz:tak: Zazwyczaj sa w szafkach w kuchni ,lub w szafce na sali:tak: Jak ja dokarmialam Nati to byly rozne rodzaje(dla dzieci z mala waga i dla tych bardziej glodnych itp)
Ja uzywalam tylko mleko-poniewaz ja tyl dokarmialam -a nie karmilam-to robilam tak zwany top -up-strzykawka-ok 20 ml.do buzki:tak:
EMILKA-tak ,napewno na zabki:tak:Tak jak Sylwia napisala to moze jesz trwac i trwac:tak:.U nas tak bylo kilka ladnych miesiecy zanim cos sie przebilo:dry: A jak dzis po szczepieniu:confused::confused:
AGAAM- Tusia skonczyla drzemki majac ok 15 miesiecy:szok::szok: Niestety bezpowrotnie.czasem teraz jak jest bar zmeczona spi w dzien -raz na tydzien ,moze na 2 tyg:tak::tak::eek::eek:
SYLWIA-fajnie masz z tymi rodzicami:happy2: A co do bajzlu -to wiem co masz na mysli:tak: Tez nie znosze -jak wychodzimy gdzies rano i wracamya tu "pelna Chata":eek::eek::shocked2::shocked2::wściekła/y::wściekła/y:
oki zmykam,pranko sie skonczylo i do Pl bedziwemy dzwonic:tak:
Milego dnia
 
Witajcie kochane ja własnie wruciłam ze szczepienia i się grzeje bo zmarzłam troszke .......ZANETA BD7 ja nie brałam butelki a słyszalam ze jak coś to oni tam podobnież dadzą :blink:a co do epiduralu to ja nie miałam:no: , ale moja bratowa miała i mówi ze nic nieczuła:szok::szok::szok: GRAZIULXXXno witam troszke pusto tu nie? no ja juz po szczepieniu malutka dziś popłakała troszke biedna no az 3 szczepiąnki to miała powód :-:)-:)-:)-:)-:)dry:a takie zimno ze szok normalnie tylko w domu siedzieć !!!!!!!!!!:eek:jeny nie chce sie nic a tu za 3 dni święta!!!!!!!!!!!dziewczyny co tu kupić mojej Natalce pod Choinke takie pożyteczne bo juz ma troche i sama nie wiem :eek::szok::szok: oki lecę brać się za coś już sie pogrzałam !!!!!!!!!!:-)
 
hej dziewczyny
ja w koncu sie zebralam zeby cos napisac,domek mam juz posprzatany bo moj L caly weekend szorowal co tylko sie dalo. dwa rodzaje pierogow,bigos i wiaderko sledzi juz w lodowce.jeszcze wczoraj ciastka na choinke zrobilam. zimno jak nie wiem sie zrobilo az nam rura od umywalki w lazience zamarzla i woda nie chce sciekac.na szczescie wszystkie inne odplywy dzialaja bo bylby maly meksyk przed swietami.ja jutro sie wybieram kupic mojemu Ł jakis prezent i mam maly dylemat bo zupelnie nie wiem co by to moglo byc a nie chcialabym standardowo perfum czy ubran.moze wy macie jakies pomysly:confused:??
a tak wogole to sie pozale ze ostatnio wogole nie wiem co sie ze mna dzieje,czuje sie normalnie jak slonica i ledwo chodze,dzis siedzialam na kanapie i nawet nie wiem kiedy zasnelam:szok: nie wiem co mi sie dzieje bo ja nigdy w zyciu nie zasypialam na siedzaco.wystraszylam sie strasznie bo bylam sama w domu z Nela:wściekła/y:cale szczescie spalam tylko kilka minut:zawstydzona/y:ale nawet nie chce myslec co moglo sie stac jakbym przysnela na dluzej.
graziul nastraszylas mnie z tymi przesylkami.my czekamy na dekoder z polski i bardzo liczymy ze w swieta bedziemy mieli juz pl telewizje. mam nadzieje ze do czwartku dojdzie bo w pl na poczcie powiedzieli ze dzis powinien byc.wiec daje im 2 dni zwloki.a u ciebie ile juz dni spoznienia?
 
Witam

Nie pisalam bo .....nie wiedzialam co. A tu tez tak pusto widac. Malo kto pisze. Dobrze, ze Graziul duzego posta walnela to mialam co poczytac. :-):-D:-D

U mnie juz sie swiatecznie robi - chinka ubrana, ciasta jeszcze sa - K ich nie wszamal jeszcze. :-D Jeszcze tylko w piatek serniczek upieke i tyle. Jutro wysylam K po karpia do piknika. Mial byc dzisiaj, ale nie bylo. No i najgorsze, ze pszenicy na kutie nie moge dostac nigdzie kurde. Moze Wy wiecie gdzie maja?

Dzisiaj mialam fure prasowania - dopiero skonczylam. Pralam tez dywan. Mamy taki flokati z owczej welny, a ze jest bialy to go musze prac srednio raz w miesiacu i ciagle czesac.:no: Masakra. Dobrze, ze chociaz do pralki mi sie miesci, wiec bez problemu go piore i wiruje. :-)

m0205 - ja jutro mam wychodne i ide po prezenty i tez nie wiem co mojemu kupic. Jak nic wymysle to bedzie standardowo - czapka, szalik, rekawiczki. :-D

Emilka - moze jakas zabawke kup Natalce - ona juz niedlugo zacznie sie bawic, to akurat Ci sie przyda, zeby sie na chwile czyms zajela.

Zaneta - nie potrzeba Ci butelek do szpiatal - jakby co to maja. A co do epiduralu to nie wiem. :_)

Dobra lece. Papa
 
M0205... wiesz co ja nie wiem jak sie maja sprawy z przesylkami z Polski:no: My tylko na tutejsze czekamy:tak: Ale tydzien temu tesciowa z Pl wysylala dla malej paczuszke i dotarla w terminie:-) no ale chwilowo tez sniegu nie bylo:tak: Co do Twojego spania to ja mysle ze to zrozumiale w Twoim stanie:tak:ja tez tak sie czulam i czuje,dzidzia coraz wieksza ,energie zabiera,a przeciez tez sie narobilas duzo ostatnimi dniami:tak::-)
RAGAZZA-tez kiedys mielismy takie dywany a wlasciwie chodniki,bialy i czarny ,wiec wiem o czym mowisz;-)tyle ze ja musialam zlikfidowac bo moj gryzon sobie w nich legowisko robil i byly coraz bardziej przeswitujace;-):-D:-D:-Da zaluje bo uwielbiam tego typu wlochacze:tak::tak:
spadam do lozeczka ,herbatke popijac.
kolorowych snow:happy2::cool:
 
hej hej,Bylam wczoraj w szpitalu ,bo nie mialam na tyle sil i cierpliwosci ,by doczekac sie polaczenia z przychodnia.Dzis juz troche lepiej ,ale nadal bola mnie strasznie miasnie i mrowia mnie palce :baffled:.Nareszcie dzis wzielam prysznic :-).Nie mialam sil sie nawet zloscic na G.,ale tak zapuscic dom przez jeden weekend toz to masakra :wściekła/y:.Nie mam sil czytac co tam u Was :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:,wyzdrowieje to poodpisuje.
 
reklama
hej:-)

witam po przerwie nie pisałam bo najpierw ja chora byłam i nie miałam siły a pozniej Claudia strasznie ja wzieło :-( miała goraczke 39,5 i wymiotowała i strasznie kaszlała a na lekarzy nie mialam co liczyc bo oczywiscie kazali dawac paracetamol :wściekła/y: to poszłam do apteki i poprosiłam o syrop na kaszel a baba czy mam recepte a ja ze nie a ona czy bylam u lekarza mowie ze tk i dal paracetamol a ona ze jak by bylo konieczne to by lakarz mi dal syrop na kaszel i dyskutowala jak glupia ale wkoncu sie wyklucilam i dala mi syrop na kaszel i na szczescie juz jest lepiej:tak: ale juz nie mam siły na ta angielska opieke zdrowotna :wściekła/y:

Renuska zdrówka:tak:

m0205... ja tez czekam na paczke z polski i to napewno nie jest wina polskiej poczy ze nie dochdza tylko tu maja zaleglosci bo moja siostra sprawdzala ze ta paczke ktora ma do mnie dojsc jest juz w angli od 14 grudnia i ciekawe gdzie utkneła:wściekła/y:

ragazza miałam Ci pisać ze moj D zna sie z Twoim K :tak:

Zaneta dziewczyny juz Ci napisały ale jeszcze ja napisze ze butelki nie brałam ;-) a epiduralu przy porodzie nie mialam to nie wiem czułam wszystko niestety :tak:

Monia22310 jak malutka juz lepiej ?? zdrowka dla niej ;-)

alex gratuluje synka

dobra uciekam bo zapomialam ze w kuchni ziemiaczki mi sie gotuja:zawstydzona/y: zakreciłam sie troszke :-D
 
Do góry