Mamy z Bradford

[sylwia.m]

hej baby:-)

Ja mam chwilę wytchnienia bo Olivka śpi a Marcel grzecznie się bawi autkami. Dzisiaj wreszcie deszcz spadł to powietrze się trochę oczyściło, aż przyjemnie jest na dworze Spacerki stają się przyjemnością a nie męczarnią.
Ale strasznie się wnerwiłam bo w całym gdańsku nie mogę znależć takich kulek jak mamy w UK. Owszem są place zabaw w centrach handlowych ale dziecko musi mieć skończone 3 lata żeby zostać samo (co zresztą nie wchodzi w rachuę bo on na sekundę nie odstępuje mojej nogi). Ja mogę z nim zostać ale musiałabym się kisić w małym kąciku dla rodziców co z Olivią byłoby ciężkie Budują taki ogromny kulkoland tutaj niedaleko no ale nam już pewnie nie uda się na niego załapać


Dziś mój mąż ma urodziny i trochę mi smutno że nie jestem z Nim:-(

No nic, spadam laski trzeba napić się kawy póki mam spokój Jak mała wstanie to chyba pójdziemy znów na jakiś shopping

 

[tynia i wiki]

czesc wam ale upaly dzis bylo 37stopmni masakra nie daje juz wiki tak gryza komary ze ma rany i biedaczka nie moze chodzic w butach jeszcze bo jeszcze sie nie zagoila teskno za wami choc tu dnie mi leca jak sie patrzy caluski kochane

 

[Ania1812]

Cześc laseczki!

Chciałam się tylko zameldować, że dojechalismy do Polski cali i zdrowi. Chłopcy byli bardzo grzeczni. W Szczecinie niestety od rana pada No ale nie ma tego złego... mamy teraz czas żeby się rozpakować
Pozdrawiam serdecznie

 

[kasia8118]

Hej laseczki:-).cisza tu potworna mam nadzieje ze tylko chwilowo.
Aniu1812 super ze jesteście już na miejscu .pewnie czeka Ciebie kupa roboty.
Doris78 pewnie się wygrzewa nad polskim morzem razem ze Sylwią .Ale im dobrze.
Mi zostało jeszcze kilka dni do wyjazdu ale jakoś tego nie czuje .
Tytnia i wiki całuski dla Wiki oby nóżki się szybko wygoiły .
Nic uciekam do parku z mężusiem i chłopakami:-).

 

[natalka1990]

hej:-)

my juz w pl ale pogoda straszna pada i jest zimnomam nadzieje ze sie wypogodzi u nas wszystko ok Claudia juz smiga i mowi coraz wiecej

jutro nadrobie forum bo padnieta dzis jestem

a neta u sibie tak szybko nie bede miala bo po powrocie sie wyprowadzamy i zanim pzeniosa tez tez potrfa pewnie

dobra uciekam z tesciowa na fajeczke

 

[roksanna1]

Dobry pod wieczór
Pusto pusto ale się nie dziwie. Ja byłam wreszcie nad morzem, bo odkąd tu jestem jeszcze moja osoba nie zaszczyciła plaży. Z wyjątkiem Whitby ale to się nie liczy bo było w lutym. Byliśmy w Blackpool i niestety należy udać się tam raz jeszcze bo dużo zostało do obejrzenia, ale jest tam bardzo fajnie.
Natalka ma chyba znowu być ładnie w Polsce. Z resztą chyba nie wszędzie jest brzydko.
Współczuje tym co pojechały odetchnąć od deszczu i zastały brzydką pogodę w Polsce, ale to są właśnie uroki polskiej pogody, jest nieprzewidywalna.
Ania i jak się czujesz? Czujesz że wróciłaś do domu?

 

[Graziul xxx]

hej,hej
Forum nam wymarlo:----(
A powaznie,to mam nadzieje ,ze sie wezmiecie baby do roboty i zaczniecie pisac;-)
U nas po staremu
Mala zadymia jak zwykle ,coraz bardziej pyskuje
Tesciowa przylatje w ten weekend wiec mamy troche roboty w domu
Ja dzis wszystkie zaslony z livingu popralam i prasowalam
zostalo mi jesz umyscie okien i inne porzadki w tym tygodniu
NATALKA-milego urlopu
Wszystkim co na wyjezdzie udanej pogody zycze
KASIA-zobaczysz moj brzuszek,zobaczyszPo niedzieli wkleje fotke
ROKSANNA-fajnie ,ze wyjazd sie udal,a co zwiedziliscie??:-)
AGNIESZKA -witaj spowrotem A wiesz ze ja tego vouchera wcale jesz nie dostalam
oki babeczki ,jakos tak nudnawo ,ze nie iwem o czym by tu pisac
do jutra ,buziaczki

 

[rudzia789]

witam mamusie
Jestem sales leaderem firmy AVON na terenie UK. Szukam nowych konsultantek. Jesli chcialabys zarobic dodatkowe pieniadze i podreperowac domowy budzet - zapraszam - nic prostrzego.
Wejdz na moja strone youravon.tk i skontaktuj sie ze mna.
Pozdrawiam serdecznie
Marta

 

[Agaam]

Czesc:-)

Ojj widze dziewczyny ze forum zostalo troche zaniedbane przez nas. Nie ladnie nie ladnie brac sie do roboty Laski i pisac co u Was.
U nas niby tez nic ciekawego sie nie dzieje ale myslalam ze dowiem sie co u Was a tu cisza
Nam weekend minal szybko i przyjemnie w sobote bylismy u mojego brata a w niedziele na spacerku i pod wieczor pojechalismy do chinskiej mniam mniam niunka nam wstydu narobila zjadla cala miche prazynek przy czym polowa wyladowala tez na podlodze i zagadywala wszystkich a do kelnerow pokazywala ciiiiii paluszkiem ze maja byc cicho przy czym to ona na cala restauracje gadala po swojemu troszke mielismy z niej ubaw ale najwiekszy to miala chyba obsluga ze przyszlo male dziecko i ich ucisza No a od dzis juz znowu zamula jak to przystalo na dni od poniedzialku do piatku

Kasia co do lyzeczki to spoko mam jeszcze caly zapas bo ja zawsze gdzies posieje a potem nie wiem gdzie
Graziul a cieszysz sie na przyjazd tesciowej??na dlugo przyjezdza?
Natalka udanego urlopu i super pogody zycze
Roksanna a byliscie tylko zwiedzac czy w pleasure beach tez byliscie na karuzelach??
Aniu dobrze ze dojechaliscie cali i zdrowi i jak sie w Polsce podoba? no i zadam to samo pytanie czujesz ze wrocilas do domu??
Sylwia ja tez w pewnych momentach czekalam az spadnie deszcz zeby bylo czym oddychac A jesli chodzi o meza to tez byloby mi smutno jak nie moglabym byc z nim, ale pewnie to takie pierwsze i ostatnie urodziny osobno prawda;-)

Ok a teraz ide zobaczyc jak tam moja zupka Pozniej zajrze i biada Wam kolezanki jak zadna nic do tej pory nie napisze;-)

 

[Monia22310]

Witam.

Jestem po wizycie u Gp. Jak zwykle wszystko jest ok. Niunia kręci się po całym brzuchu także trudno ustalić gdzie jest w danym momencie hihi.

Jejku już coraz bliżej do porodu i zaczynam się coraz bardziej bać czy dam radę i jak to będzie.

Kasiu - nadal nie mam jak się z Tobą umówić, mi pasuje każdy dzień tygodniu i każda pora.

Agaam - no to ładny popis dała Victoria. Takie dzieci są przecudne.

Natalka - czemu się przeprowadzacie i gdzie? Gratulacje dla Claudii, że robi takie postępy.

Aniu - współczuje rozpakowywania, ja go nie cierpię.

A tak w ogóle to mnie za ok miesiąc też czeka przeprowadzka. Dom, w którym mieszkamy idzie na sprzedaż i musimy szukać czego innego. Generalnie agencja daje nam inny dom, ale niezbyt nam się on podoba, także nie wiem czy tam pójdziemy. Na razie się rozglądamy.

No nic zmykam robić obiad papa.