reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

hej:-)

Na kuleczkach było fajnie i miło do czasu aż Katarina nie postraszyła nas wszami:-D Żartuję oczywiście, już i tak miałyśmy wychodzić.

Proponuję spotkanie u mnie w czwartek, są chętne???

spadam spać, dobranoc:-)
 
reklama
czesc babeczki
nikola i ja mamy straszne kaszle -skad sie wzielo to cholerstwo to nie wiem, jedziemy dzis do miasta na maly shopping i oczywiscie po syrop dla niuni bo ten co mam dla niej jest ochydny. wroce to spokojnie poodpisuje :-) milego dnia w ten deszczowy wtorek:-)
 
:-)hejka:-)
no co tam??:-D:-Dpogoda piekna ze zaraz ide wyciagam kostium i chyba zaczne w nim paradowac po placu:-D:-Dmlody oczywiscie nie da obejrzec w spokoju dzien diobry tvn,bo tatus go nauczyl jak sie wylacza tv i za kazdym razem jak wlacze pilotem to idzie i przyciskiem robi pstryk.proste-jestem wiezniem we wlasnej chacie:-D:-Dnie mam pomyslu na dzisiejszy dzien ,chyba sie przejde do tego sklepu range na bd8.ale mam 10 fuli na koncie:-D:-Dale mam karte A:-);-)
sylwia-ja moze wpadne,ale nie obiecuje bo wieczorem w czwarrtek mama przylatuje i musze chate ogarnac,ale zobacze.a zapomnialam ci odpisac ile za wakacje dalam,530 za nas wszystkich,ale myy chcielismy self catering,ubezpieczenie wykupilam sobie na moneysupermarket i za nasza 3 zaplacilam 8 funciakow a nie 60 jak z thomas cook chcieli:szok::szok:bo mamie osobno musialam bo nie jeste rezydentem uk,no ale juz jest git.
mojadzidzia-spoko loko,ty jestes taka chudziutka ze w podreczny sie zmiescisz:-D:-D
doris78-nam mlody spadl w niedziele,ale to dlatego ze brykal na naszym lozku i do tylu spadl ,ale tylko troszke plakal.a wczoraj z sofy,jego szaczka to chyba jest z metalu jakiegos,bo spadajac z sofy zachaczyl o stolik i nawet nie zapiszczal:szok::szok::szok:czasem nie jestem w stanie go upilnowac bo juz sam wszedzie wczodzi i pomimo tego ze nawet do kibla go zabieram jak ide to i tak mi ucieka.
agnieszkauk-udanych zakupow no i zdroweczka:-)
katarina-ja jak juz siedze wieczorem to nie moge sie opanowac nad jedzieniem,a tak caly dzien staram sie ograniczac a pozniej jak ta glupia nawciskam w siebie az sie ruszyc nie moge a za 5 min macam sie czy moze sadlo sie zmniejszylo:-D:-Dostatnio pisalas ze bylas na silowni,gdzie chodzisz??:confused:
natalka1990-znam twoj bol co do braku salonu,u nas ostatnio doszla kosiarka:-D:-Di pewnie babcia jeszcze cos dokoptuje:-)
wspomnialam o silowni,bo mam ambitny plan zaczac chodzic jak mama przyleci i szukam chetnej co by ze mna poszla:-):-):-)bo samej to tak lipnie,no sa jakies chetne laseczki??tak dla spalenia tluszczyku a te chudziutkie szczypiorki dla relaxu:-D:-Dpowiem waz szczerze ze normalnie az podniecona jestem tym wyjazdem,bo czlowiek odsapnie od tego wszystkiego,raz sie zyje i gdyby nie zwrot podatku to dupa ,nigdzie bysmy nie pojechali.ale mi to sie marzy taki wyjazd z grupa znajmych,zeby sobie wynajac prywatna wille ,bo jak leci tak z 8 osob to wychodza grosze za lot i chatke.
 
hej :-)

Claudia spała dzis do 7 :-):-) a ja obudziłam sie o 6;40 i juz usnac nie moglam ale polezałam i czekalam az ona sie obudzi ale sie wyspałam :cool2:

pogoda mnie juz wkurza :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nawet ubrac mi sie nie chce :zawstydzona/y:

sylwia dam znac jutro czy bede na spotkaniu zalezy od pogody bo w taka jak teraz nie bedzie mi sie chcialo tyle jechac :sorry2:

mojadzidzia doris biedne dzieciaczki:-( ja spadałam kiedys z łozka jak juz duza byłam z 7-8 lat chyba miałam bo tam w nocy sie wierciłam to mama zawsze kladla mi pod łózkiem koce i misie pluszowe i miałam miekkie ladowanie :-D
 
czesc jakies cholerstwo sie przypaletalo do Wikusi dzis spedzi dziez ozku juz wstalysmy oczywiscie bo przez to chorobsko nie da sie spac bo Wiki zle sie czuje i budzila sie w nocy napewno jest goraczka i dostala syropek juz a ja popijam kawke bo bez niej dzis to ani rusz
agnieszka udanych zakupow i zdrowka dla was kochane:tak::tak::tak::tak:
sylwia ja watpie zeby wiki przeszlo do czwartku ale sie zobaczy mam nadzieje ze jej przejdzie do soboty chociaz bo szkola polska juz jest:-:)-:)-(
 
Cześć laseczki!
Co za depresyjna pogoda:crazy: Nic mi się nie chce. A tu w piatek przyjeżdżają goście i wypadałoby trochę posprzątać:baffled:

Tyniaiwiki- zdrówka dla Wiki
Żaneta- cwaniaczek z Pawełka. Mam nadzieje, że Adam zbyt szybko nie opanuje tej umiejętności. Póki co zabiera piloty i przełącza mi programy:dry: Nie dziwie się, że cieszysz się z wyjazdu. Ja bym skakała z radości:-D
AgnieszkaUk- zdrówka dla Was dziewczynki
Sylwia- ja ja jestem chętna:-D
Katarina- a o co chodzi z tymi wszami/pejami :confused:
Doris- biedny Davidek. Mało komfortowa pobudka. Nam Filip też mnóstwo razy spadł z łóżka a Adaś jak na razie jeszcze nie. Też żałowałam, że nie mogłam wpaść na kulki
Monia- współczuje przejść z lokatorami. Niestety nikt z moich znajomych nie szuka pokoju:-( Życze powodzenia dla brata w szukaniu pracy

Zmykam już. Może zabiore się za sprzatnie kuchni:confused: Ale taaak mi się nie chce. Niech któraś mnie kopnie w cztery litery:-D Bye
 
Czesc w ten sloneczny piekny dzien:-D:-D:-D
A w Pl upaly:angry:

ANIA1812-raz Nam David tak spadl ,ze nie plakal ,nawet sie nie przebudzil:-D:-D

MOJADZIDZIA-a skad wiesz ,ze chcialam Cie rozjechac?/:-D:-D;-):-pAle szkoda mi bylo Dusi:-D:-p;-)

ZANETA-cena bardzo przyzwoita:-):tak:a temperatura jaka tam jest teraz??
 
jejku widze ze wy tez macie dzis pozytywne nastawienie-to tak jak ja.:-( pogoda do du...y no i sprawdzalam pogode w google- i w bradford ma lac dopiatku-mam nadziej ze sie pomylili bo oszaleje:-:)-:)-(
 
Ahoj!:-)
Ja dziś spędziłam dzień bardzoo miło:tak: B zrobił sobie dzień wolny od pracy i zabrał nas na basen:happy: Ale jaki numer Wiki mi wywinęła:szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jak to na nią oczywiście przystało:baffled::crazy:

Jak już skończyliśmy się pluskać i poszliśmy do szatni to ją posadziłam na ławce i kazałam czekać,poszłam do szafki po nasze rzeczy idę do niej a tam pusto:szok::szok::szok: Laski mało brakowało do zawału:angry::wściekła/y: latam po szatniach...wołam..krzyczę...lecę na basen nie ma jej....panika,wracam do szatni sięgam po tel.i dzwonie do B czy nie przyszła do niego czasem..on że nie:szok::szok::szok: łzy w oczach miałam...to wróciłam z powrotem na basen rozglądam się dookoła czy nie ma jej :szok: Patrzę a wielmożna pani sobie w wodzie siedzi:wściekła/y::wściekła/y: uff...kamień z serca mi spadł:-p i nawet nie nakrzyczałam na nią tylko przytulałam,że nic jej się nie stało;-):tak: No to tyle historii na dziś:-D Po pływalni pojechaliśmy do Mc Donalda,a teraz będę robić pyszny obiadek:happy: schabowe z frytkami i sosem pleśniowym mniam..mniam..palce lizać:tak:;-)

Sylwia.m-ja już odpadam ze spotkania bo w czwartek mam fryzjera:tak:
Żaneta-ja "chodzę" na fitness first przy kirgate:tak: a co? chcesz dołączyć?:-)
Ania-chodzi o to,że Wiki załapała na kulkach wsze:szok: ale złapałam ją i wywaliłam do klopa,masakra:baffled:
agnieszka-i jak zakupy?udane czy lipa?:confused:

Dobra kobietki na mnie już czas...idę czaskać kotlety i wziąć się za ten obiado podwieczorek:-D co by nie jeść tego o północy:-D:-D

Może jeszcze się odezwę pózniej...
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewuszki:-)
pogoda faktycznie nie jest nastrajajaca,ale ja nawet mam dobry humor;-)hormony :tak:;-);-)
ja dzis bylam u fryzjera ,u tej Kasi kolo Piknika i musze pochwalic po raz kolejny:happy:
przy okazji mila pogawedke sobie ucielysmy:tak:
z obiadem mialam labe,bo nas cos ostatnio natchnelo na pizze wiec A przywiozl,a mi to zupelnie na reke:happy2::happy2::happy2:
ANIA-tak sie domyslam ze z tymi wszami to pewnie ktores dziecko mialo na kulkach,albo takie byly podejrzenia:crazy:
ZANETA-fajnie Wam ,ja kocham Grecje ,mieszklaismy kiedys tam pol roku ,wspaniale wspominam tamte dni(zwlaszcza ze nie pracowalam,wiec codzien byczenie na plazy i zarelko pyszne...suflaki mniam:-p;-))
DORIS-biedny Davidek ,ja wlasnie tez sie obawiam ,bo chcemy malej niebawem kupic wyrko,pewno nieraz spadnie tez;-):-:)crazy:
MOJADZIDZIA-hehhe tez bym sie do walizy Zanety zapakowala z checia;-);-):-D
KATARINa-a gdzie byliscie na basenie:confused: mniam,pycha to co napisalas ,az mi slinka cieknie ,ale niestety dla mnie sery plesniowe NO GOOD teraz:-:)-:)baffled::baffled: WIKOL -aparatka mala:-p
dobra laseczki to tyle co byla w stanie naprodukowac na ten moment moja glowa :tak::-D:-D
milego wieczorku cokolwiek nierobicie:-p;-):-)
 
Do góry