reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Hej ja mam dzisiaj kiepski humor bo mały dał czadu w nocy prawie nic nie spałam:wściekła/y:.Doris78 całkiem możliwe że mnie dzisiaj widziałaś,ale byłam nie tylko z Olivierem,ale też z Krystianem:tak:.Może mój ogromny wózek go zasłonił :cool:.Co do ulewania to myślę że jeszcze trochę poczekam może mu to przejdzie z tego co czytałam to sporo dzieci ma taki problem.Nie chce isc z tym do przychodni bo znając życie oni i tak stwierdzą że to normalne :cool:.7 stycznia idę z nim na pierwszą szczepionkę jak nic się nie zmieni do tego czasu to wtedy powiem o tym problemie.A co do świąt to ja nie mam pomysłu co ugotowac bo mój R jest taki wybredny że szkoda gadac :sorry:.
 
reklama
Dziekuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Wlasnie mam przed soba kartke na ktorej wszystko sobie dokladnie zanotowalam, zeby o niczym nie zapomniec. :-)

Co do rożka, to musze go kupic tylko dlatego, że moj maz nie wiezmie na rece dziecka bez rozka bo sie boi. Sprawdzilismy to juz z innymi dziecmi i on mowi że tylko w rożku, bo jak bez to nie bierze. No wiec kupie żeby luby czul sie spokojny. :-)

Doris-ja lece w nastepna niedziele, z Liverpoolu do Wroclawia :-)

Ha haA ja w tym roku nic nie musze robic na swieta. Hurraaa! Mama wszystko robi i zamraza, ja tam juz jej tylko pomoge na koniec. Ale w tamtym roku i dwa lata temu to niezly mialam zapierdziel. I ogolnie to niewiele umialam gotowac, a tu jeszcze te wszystkie swiateczne potrawy. Masakra. Ale w sumie wszystko bylo, i barszczyk domowej roboty, pierozki i pierniczki.

Tez korzystam z tej stronki o gotowaniu bardzo czesto. Jest super. dobra ide pisac kartki swiateczne - jak zwykle w ostatniej chwili.
 
hej
A moj szymcio cos nie za dobrze sie czuje:-( Jakis smutny jest, markotny i ma wysoka goraczke:-( Smutno mi tym bardziej ze jutro w przedszkolu mikolaj bedzie- mam nadzieje ze wydobrzeje:-(
tyniaiviki- nie moglam zadzwonic bo mi chyba jednej cyferki w twoim numerze tel brakuje. Dam ci znac na forum rano jak z szymciem najwyzej przelozymy na inny dzien:sorry:
Olcia_rom- ja tez mam fajnie w tym roku bo robimy wjazd prosto na wigilie. Tak okolo 16- tylko prysznic, podrzucenie prezentow pod choinke i siadamy do stolu:tak:

Ide bo mi zle:-(
 
Hej:-)

Ja to mam jakiegoś pecha. Najpierw miesiąc prosiłam mojego szanownego małżonka żebyśmy kupili choinkę, potem jak kupilismy to tydzień prosiłam żebyśmy ją ubrali a jak nadszedł ten piękny dzień i się za nią wzięliśmy to stojak się złamał:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Argosowe gó...o, muszę jutro jechac i oddac:wściekła/y:

Olcia to faktycznie musisz kupic rożek dla męża:tak: Chociaż pewnie i tak z czasem nie będzie się bał brac małą bez;-)
My zostajemy tutaj na święta, no i cośtam musimy też przygotowac ale i tak większosc zrobi nasza mamuśka:tak:

Doris coś nie ma chętnych na spotkanie:sorry: Jakby co to ja jestem chętna:-D Tylkoe nie jutro ani nie w środę, achaaaa mogę Ci podrzucic Olivię na godzinkę w środę bo idę z Marcelem na bilans (hehehe pytam przy wszystkich na forum to wtedy nie odmówisz:-p:-D)

Ampar oj jak to przykro patrzec jak maluszek jest taki smutny:-( Zdrówka dla Szymona i oby nic się z tego nie rozwinęło:-(

Kasia8118 współczuję nocek. Ja też uważam że dziecko może byc nie wiadomo jakie niegrzeczne w dzień, byleby spało w nocy:sorry:
Mniejmy nadzieję, że z czasem Olivierowi się to odmieni......

Roksanna
wbrew pozorom zrobienie tych pierników to prościzna:tak: Polecam bo przygotowanie ciasta zajmuje chwilę a potem możesz razem z Matyldą wycinac kształty więc przyjemne z pożytecznym;-)
Ja to chyba nie odważyłabym się brac za pierogi:zawstydzona/y:

Ania ja chyba dzisiaj na taki kieliszeczek się skuszę:tak: Olivia właśnie poszła spac więc do 4 rano mam spokój z karmieniem. Tylko ja nie mam grzańca, ale to nic ważne żeby procenty były:-D

Mojadzidzia dzisiaj tak sobie pomyślałam, że skoro Nadia tak lubi owocki ze słoiczka to może jakbyś jej dawała soczku z butki to może by się do niej przekonała?:eek:

Jako że Olivia teraz na kolację zjada kaszkę i potem długo długo nic to teraz mam długa przerwę między karmieniami. Wczoraj na wieczór już tak mnie bolał cycek że musiałam sobie odciągnąc. Z jednego poleciało mi 170ml:szok::szok::szok::szok: Byłam w szoku:szok:
 
Sylwia szkoda, że nie możesz jutro, bo właśnie miałam zaproponować. Jutro przyjeżdża 4muchy na kawę i Twoja siostra, może jednak uda Ci się zajrzeć. Spotykamy się o 10.

jeśli ktoś jest chętny, zapraszam na kawkę.

Może i się skuszę na te pierniki. Mam tylko jedno pytanie, ty je robiłaś tak wcześnie, dlatego że tak trzeba, czy dlatego że akurat teraz Ci się zachciało i nie ma to nic wspólnego ze świętami.

Kasia8118 wspólczuję, nie ma nic gorszego niż właśnie dzieciaczek który usilnie nie chce spać w nocy, przy drugim dziecku to bardzo trudne. Też mam nadzieję, że Oliwierkowi się to wszystko unormuje.
Ampar może mały zwalczy infekcję i rano śladu nie będzie po gorączce.

Miłych snów, no chyba że się forum z wieczora rozbuja. :-)
 
SYLWIA -no wlasnie dzisiaj z Roksana nawet o tym rozmawialam ,ze nie ma chetnych:no::-(trudno sie mowi:sorry:
A na jaki ty bilans idziesz???czemu nie przychodza do ciebie??
No i oczewiscie Olivie mozesz podrzucic:tak:
A choinke wymieniasz czy kupujesz w innym sklepie??/

OLCIA ROM-mi przy Kubusiu rozek sie przydal,ale juz przy drugim dziecku moze uzylam pare razy:tak:
Wiec jak Twoj maz nabierze doswiadczenia z druga dzidzia bedzie juz biegal po pokoju:-D:-D:-DOczewiscie zarcik;-):-p:-D
 
Czesc
Switeczne paty było zajebiste , . Zaskoczyłam sie z jaka pompa bylo to wszystko zorganizowane . Najpierw drinki w pabie , pozniej kolacja we włoskiej i duzo napoi wyskokowych przy tym spiewy , tance.:-D koło 11 wrocilismy do pabu , ja balowałam do 1 ,ale mysle ze zabawa trwała do rana:tak: Angielki faktycznie były ubrane bardzo wyzywajaco i te młode i starsze , Nasz menadzer wyskoczyl w spodnicy baletnicy do tego miał wysokie trapery i seksi majtki , a wczesniej oczywiscie zaliczył solarium w spraju:-p:rofl2: wariat :-D
Doris nie ma chetnych a mi tak brakuje spotkan z Wami:-(
Ampar oczywiscie wszystko zabiore na urodzinki Krystiana , szkoda ze nie udało sie spotkac na jakies kawce , nic nie proponowałam , bo kolezanka z pracy jest na chorobowym i mamy mały zapierdziel , wracam do domu strasznie padnieta.
Syliwia no to masz pojemnosc:szok:
Kasia 8118mama nadzieje ze te nie przespane nocki skoncza sie wkrotce.
Miłej nocki zycze babeczki


aaa zapomniałam 28 grudnia przylatuja moi rodzice:happy::happy::happy: wiec mam z kim balowac w sylwesrta:happy::happy:
 
sylwia.m też bym chciała miec tyle mleczka:szok:.Co do spotkania to ja się nawet nie odzywam bo mój od jutra wraca do pracy więc będę miała w domu lekki sajgon i pewnie o 10 rano będę jeszcze w piżamach :tak::-D.ampar3 zdrówka dla Szymona:tak:.katin no to sobie zabalowałaś;-).
 
czesc kobietki u nas tez switecznie choinka juz stoi na oknach zrobilam tez choineczki sniegiem w sprayu
ampar zdrowka Szymonka nas tez troszke katar trzyma oby szybko przeszedl bo w sobote Mikolaj w przedszkolu
a chcialam sie zapytac czy rodzice nw sobote moga siedziec z dziecmi bo sie troszke spoznilam i niedoslyszalam :-D:-D:-D:-D:-p:-p:-p:-p
pisac co tam u was :tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry