jasmina - ja tez tak czasem mam, nic mi sie nie chce i najchetniej bym sie zamknela w jakims dzwiekoszczelnym pomieszczeniu, zeby nie widziec i nie slyszec moich facetow, niech sobie sami troche porzadza
sylwia - tez jestem ciekawa jak tam domki? my znowu z Bartkiem powrocilismy do tego tematu, ale to tak trwa u nas juz ze dwa lata, bo w zasadzie sami nie wiemy gdzie bedziemy i temat sie ciagle urywa, no ale moze teraz?
I jak tam Marcel po wizycie u HV? Ile wazy?
kasiek - nie przejmuj sie kilogramami, zleca, jak maly zacznie biegac a Ty za nim to zobaczysz jak szybko. Mnie teraz uratowaly schody, ile ja sie po nich nabiegam w ciagu dnia tam i z powrotem.
Jemy sobie teraz z Kubulkiem obiadek i potem idziemy do parku. Dzis Bartek wychodzi wczesniej wiec nas zgarnie w drodze powrotnej. Mam nadzieje, ze nie zapomni, bo zapodzial gdzies komorke
sylwia - tez jestem ciekawa jak tam domki? my znowu z Bartkiem powrocilismy do tego tematu, ale to tak trwa u nas juz ze dwa lata, bo w zasadzie sami nie wiemy gdzie bedziemy i temat sie ciagle urywa, no ale moze teraz?
I jak tam Marcel po wizycie u HV? Ile wazy?
kasiek - nie przejmuj sie kilogramami, zleca, jak maly zacznie biegac a Ty za nim to zobaczysz jak szybko. Mnie teraz uratowaly schody, ile ja sie po nich nabiegam w ciagu dnia tam i z powrotem.
Jemy sobie teraz z Kubulkiem obiadek i potem idziemy do parku. Dzis Bartek wychodzi wczesniej wiec nas zgarnie w drodze powrotnej. Mam nadzieje, ze nie zapomni, bo zapodzial gdzies komorke