reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Bradford

Miałam plan że bigos zrobię i sałatkę warzywna i barszcz biały hmmmmm.... Bigos wyszedł jak kapusta na szybko.... sałatka no cóż nie zrobiona , barszcz biały nadal leży w szafce w torebkach..... hmmmmmm Ale upiekłam szynkę i nawet mi wyszła.
Całe dwa dni objadałam się lazanią a mój mąż wcinał tę kapustę.

Dziewczyny ile jesteście już w Anglii, już takie zadomowione jesteście.
Mw80 - a w jakiej dzielnicy dostaliście to mieszkanko?
pozdrawiam
 
reklama
jasmina - po tych kilku latach mieszkania za granica wcale sie nie czuje zadomowiona, raczej zagubiona, gdziekolwiek teraz nie jestem po jakims czasie brakuje mi tego drugiego miejsca :-(, a mieszkamy tu od wrzesnia 2004

kama - musze powiedziec, ze nie bylo takiego obzarstwa u nas, moze dlatego ze brakowalo klimatu swiat i rodzinki (no ale takie sa minusy zycia zagranica), zostalo mi mnostwo jedzenia, jeszcze na jakies 2-3 dni :-) za to 2 brytfanki ciasta maz zjadl w 2 dni, ladwie sie zalapalam na kawaleczek
a jak tam wysypka u Twojego maluszka??
 
Hallo
Jasmina-ja tez tutaj jestem juz prawie 4 lata(we wrzesniu wlasnie mine)i powiem szczerze ze nie narzekam i tak bardzo nie tesknie a z tego wzgledu ze tutaj mam mame z tata,siostre -ktora zreszta znacie.Swieta czy niedziele zawsze prawie spedzamy u mamuski na obiadku.Jedynie szkoda mi ze zawsze na wakacje jedziemy do Polski a nie gdzie indziej ale moj syn ktory wiekszosc swojego zycia mieszka wlasnie w anglii strasznie uwielbia jezdzic do polski i jezdzic tramwajami i autobusami przegubowymi no poprostu kocha to i nie nie darowalby jak busmy pojechali gdziez do cieplych krajow a nie do polski:angry:
Pochwale wam sie ze my wlasnie tez dostalismy mieszkanie socjalne, za tydzien mamy zamiar sie wlasnie wprowadzic.Tylko podlogi trzeba zrobic ,bo maja tutaj dziwny zwyczaj ze daja mieszkania bez podlo.:laugh2:
MW80-a czy w leeds jest tak samo tez daja mieszkania bez podlog?dziwne co?:crazy:no ale coz tutaj duzo rzeczy jest dziwnych.No ale mieszkajac tu musimy sie przyzwyczaic,nie?pa pa:-)
 
Hej dziewczyny!!!!

No i po swietach:)) My w pierwszy dzien swiat bylismy u rodzicow i spedzilismy caly dzien na rodzinnej posiadowie:)))) W poniedzialek pojechalismy odwiedzic znajomych ktorzy mieszkaja kolo Yorku i razem pojechalismy sobie nad morze na spacer:) Tylko pogoda nam nie dopisala:angry::angry::angry:. Teraz maz poszedl juz do pracy a my znowu nuuuuuuuda:((. Pojdziemy sobie na jkis spacerek chyba:))

Jasmina ja przyjechalam tutaj w czerwcu 2004, wiec juz tez zdazylam sie zdomowic:))

Pozdrowienia dla wszystkich:))
 
doris - to tak jak dla mojego Kuby, tramwaj to nieziemska atrakcja :-), do tego mozna sobie otwierac samemu drzwi na kazdym przystanku, a od pol roku moj brat jest motorniczym, wujek nr1 :-D

na szczescie pozwala nam jezdzic w rozne strony swiata, bo tak jak my uwielbia podrozowac i wybieramy sie teraz w maju na 5 dni do Wenecji i w jej okolice :-) juz sie nie moge doczekac, wlasnie wszystko planujemy, auto, hotele, atrakcje i takie tam;
a na wakacje wybieramy sie do Polski nad morze
 
Ciekawie dziala ta sluzba zdrowia, po raz drugi na telefon dostaje leki. Chcialam sie umowic do lekarza na dzis, ale mieli wolny termin dopiero w piatek. Poniewaz nie chcialam tak dlugo czekac, to pani doktor zadzwonila do mnie, dowiedziala sie co mi dolega i powiedziala ze recepta z lekiem czekac bedzie po 14. Poprzednio tak mialam z Maciusiem, jak potrzebowalam kropli na katar. W sumie nie najgorzej, bo oszczedzilo mi to wycieczki z dwojka dzieci do przychodni.
 
czesc :-D
No i po swietach. jakies takie w tym roku dziwne te swieta :) nie dosc ze nic mi nie wychodzilo to jeszcze wszytsko tak na szybko :/ ciasto najpierw mi sie spalilo w piekarniku to sie wnerwilam i o 22 zaczelam robic drugie to jak juz wyszlo to wylecialo mi z rak i wyladowalo na podlodze :zawstydzona/y:salatki chcialam zrobic mniej kaloryczne i dodalam jogurtu i na drugi dzien plywala w nich woda ehh i tak wszytstko -jak na zlosc.
jutro mamy wizyte HV- zwazymy malego grubaska :) i martwie sie ze maly ciagle ulewa po piciu mleka, peawie wszytsko co zje to mu wylatuje niby mowia mi ze to normalne bo on jest starsznie ruchliwy ale mi sie to nie podoba, czasem zamiast mleka wylatuje mu taka woda o kwasnym zapachu, pewnie HV powie eee spoko to nic strasznego ;/
jasmina my jestesmy w UK 2 lata i ja caly czas bardzo to przezywam, bardzo chcialabym wrocic, :rofl2: ale teraz bylam w PL 1,5 miesiaca i duzo mi to dalo w sensie nastawilam sie pozytywnie do tej calej anglii i naszego pobytu tu. zatesknilam za naszym domem za spokojem, zrozumialam ze tam nie bylabym wstanie dac malemu tych wszytskich rzeczy co tu nie wiem czy stac nas by bylo na pampersy, bo ceny w polsce sa masakryczne. wczesniej tesknilam za przyjaciolmi ale okazalo sie ze oni juz tes nie maja czasu na spotkania itd bo albo pracuja albo wyjechali albo maja swoje rodziny. a rodzice zawsze moga nas tu odwiedzic
wiec to chyba trzeba czasu zeby sie przestawic i zrozumiec pewne rzeczy.
Kasiu widze ze ty taki maly podroznik jestes- ja tez kiedys sporo jezdzilam ale teraz od dawna nigdzie nie bylam. za to na wakacje tez udajemy sie na cale 2 tyg nad polskie morze, a w przyszlosci moze namowie mojego meza na dalsze wyprawy :)
kurcze jak zwykle sie pomalowalam ubralam wyszykowalam na spacer a tu DESZCZ
 
jasmina- chatka jest na gipton.powiedzmy ze jest oki.chociaz juz chyba sie nie spodobalismy angilelskim benfitowcom:crazy: i juz trzeba wymieniac drzwi:angry: i do tego graffity na domu!!!!ech az mi sie nie chce o tym pisac....a faktycznie councilowe chaty sa w tragicznum stanie:szok:
 
Czesc dziewczyny.
Od rana ciagle sprzatam. Probuje doprowadzic mieszkanie do porzadku po swietach. Mielismy troche gosci w niedziele a wczoraj lenilismy sie przed tv i tak minely swieta. Jedzenia zostalo mi jeszcze na dobrych kilka dni, a jestem po tych dwoch dniach tak objedzona, ze ledwo sie poruszam:-D. To sie nazywa obrzarstwo:zawstydzona/y:. Od dzisiaj przechodze na diete;-).

Niunka- jak chrzciny sie udaly? Maly juz wyzdrowial? Wspolczuje Ci tego calego ganiania i zalatwiania spraw, ale juz niedlugo chyba co? Kiedy dokladna data slubu? Przez to ze tak rzadko do was zagladam to nawet nie wiem kiedy dokladnie wychodzisz za maz:zawstydzona/y:. Mam nadzieje, ze wkleisz nam troche zdjec.
Niunka zycze Wam, zeby wszystko sie udalo tak jak sobie to wymarzyliscie. Buziaczki.

Cfcgirl- pieknie sie prezentujesz w ciazy. Widac, ze ten stan Ci sluzy:tak:. Kolor wlosow sliczny, pasuje do Ciebie. Co do spotkanka ja jestem zawsze chetna. Dajcie znac co i jak a ja sie pojawie:tak:.

Kamalodz- z maluszkami to tak czesto bywa, ze cos je uczula i obsypuje. Nie ma co od razu wpadac w panike. Angielski lekarze moze do najlepszych sie nie zaliczaja, ale czesto maja racje by zbytnio sie nie przejmowac. Czasami wystarczy zmienic proszek lub plyn w ktorym pierzesz ubranka, a czasem kosmetyki,ktorych uzywasz dla maluszka. U mnie wysypka ustapila jak zmienilam kosmetyki na Oilatum dla dzieci. Co do niepokoju i placzu to czesto bywa tak, ze to my jestesmy czyms bardzo zaniepokojone i przewrazliwione a naszym maluszkom sie to udziela. Jak mamy zly humor to wszystko nabiera ciemniejszych kolorow. Zobaczysz z czasem bedzie coraz lepiej.

Mw80- moze jeszcze warto sie zastanowic nad zmiana dzielnicy, w ktorej macie zamieszkac. To co sie wydarzylo moze sie powtorzyc:-( i warto byloby to zglosic juz teraz. Tacy sasiedzi moga Wam bardzo utrudniac zycie. Ja tez mam mieszkanie socjalne, ale na szczescie moi sasiedzi sa w miare w porzadku.

Doris78- witam cie serdecznie. Masz bardzo fajnych chlopakow.

Pozdrawiam i sle wam wszystkim buziaki:-)
 
reklama
I znowu ta paskudna pogoda. Dopadl mnie dzis straszny leniuch, kompletnie nic mi sie nie chce robic. :-(
Kuba chyba rosnie. Po okresie intensywnego jedzenia, teraz caly czas chce spac. Niedawno sie obudzil, a juz sie poklada na sofie.
Maciek tez szybko rosnie. Ledwo go juz wciskam w ciuszki 3-6m. Mam nadzieje, ze zwolni, bo nie wiem kto go bedzie nosil.
 
Do góry