reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bradford

no czesc dziewczynki
jakos tak ostatnio nie mam czasu i rzadko cos pisze ale czesto czytam co u was
my tez tu mamy maly problem ze snem ;// to znaczy maly w nocy daje popalic budzi sie co chwilke i skrzeczy i smoczka mu daje to wypluje i znowu skrzeczy mysle ze za duzo spi w dzien i moze dlatego ale staram sie go budzic w dzien i nie pozwalam spac za dlugo ale raczej to efektow nie daje :wściekła/y:
jest u nas tesciowa teraz wiec wiecie czasem jest nerwowo hehe
zaczynamy sie starc tak na powaznie o mieszkanko socjalne bo nie wyrobimy niedlugo na oplatach w kwietniu koczy mi sie macierzynski wiec bedzie ciezko
Kasiu a dla ciebie to medal normalnie ja z jednym dzieckiem ledwo daje rade a ty dzielna kobito masz dwojke :-) ale tez podwojna radosc :)
dobra lece bo padam po tych nieprzespanych nocach :-(
 
reklama
Kasiu j - u mnie jest troszke inaczej. Jak Dawidek sie urodzil moj maz byl z nami tylko tydzien. Jak wyjechal to po okolo 3 tyg. ogarnela mnie czarna rozpacz. Z niczym sie nie wyrabialam... Wreszcie znalazlam na to jakis sposob (tak mi sie wydaje) ale przyznam sie ze jestem zmeczona i juz nie moge sie doczekac wyjazdu do meza. Mam taki plan ze jak juz bedziemy razem to wieczorem dzieci beda tylko jego:-) a ja poprostu sobie spokojnie poleze :-) (wiem wiem to moje slodkie marzenie). :-)A i jeszcze kapiel, spokojna, woda z pianka i 30 minut tylko dla mnie bez nasluchiwania czy Dawidek sie przebudzil albo Jasminka czegos nie zmalowala:blink:. Ale pomomimo wszystko jestem szczesliwa i staram sie duzo usmiechac i smiac w glos z dziecmi. Teraz odliczam dni do wyjazdu i mam wielka nadzieje ze ten termin juz sie nie zmieni.
pozdrawiam wszystkie mamusie.
 
musze sie poskarzyc na tutejsza poczte:wściekła/y:wlasnie dostalam liscik-a w nim data i godzina na spotkanie w sprawie sprawdzenia sluchu mojemu szkrabowi.wszystko pieknie,ladnie tylko ze spotkanie bylo 29 grudnia:confused: ech...rychlo w czas dostalam ta wiadomosc.po prostu nie nawidze takich sytuacji, teraz trzeba bedzie kombinowac, dzwonic umawiac sie na nowe spotkanie...a moze juz bedzie za pozno,bo tam sa jakies wytyczne co do wieku dziecka..ech.....:no:
img]
 
mw80 - sliczny bobasek, szybko Was umowili, ja dopiero ide po nowym roku na to badanie

Szampanskiego Sylwestra
oraz
szczescia i wszelakiej pomyslnosci na nastepny roczek

A jak Wasze plany sylwestrowe?? Ja mam nadzieje, ze nie zasne przy karmieniu ;)

 
Radosnego i szczęśliwego Nowego Roku z marzeniami o które warto walczyć, z radościami którymi warto się dzielić, z przyjaciółmi z którymi warto być i z nadzieją i wiara bez których nie da się żyć! Duzo milosci i optymizmu, a takze samych trafnych decyzji :)



u nas sylwester 4osobowy hehe ja moj męzus tesciowa i najmlodszy uczestnik Michas hehe. 2 facetow i dwie baby czyli mozna bedzie potanczyc w parach hehe
milej zabawy dziewczynki
 
reklama
hej dziewczyny co tu tak cicho? prawie kazda juz teraz ma rece pelne roboty hehe przy dzidziusiu :)
u nas leci dzien za dniem nie ma nawet jak wysjc na spacer bo ciagle deszcz i wiatr :wściekła/y: siedze sama z tesciowa bo moj jarek dorabia sobie po pracy jeszcze (remontuje mieszkania) i smutno mi troche i jestem troche zla na to bo on nic tylko praca praca i praca ehh postanowilismy razem ze wroce do polski z tesciowa tj 28 stycznia zaplanuje chrzest i pobede znowu miesiac a on sobie tu pocharuje skoro chce ;/
a jak u was?
Niunka jak na nowym mieszkanku? gdzie ty teraz mieszkasz na jakim bd? my tez chcemy bardzo socjalne dostac w koncu ale nie mamy nawet jak isc zaniesc aplikacje ;/
Cfc ty jeszcze w polsce?
Kasiu jak tam synkowie?
dziewczyny co porabiacie w te deszczowe dni?
 
Do góry