reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Bemowa, Jelonek i dalekiej Woli :)

Yoda jutro jest warsztat umuzykalniania, podobno świetny i cieszy się dużym zainteresowaniem, były miejsca ale nie miałam się jak zapisać (..) :-p Już oczywiście miejsc nie ma, nastepny jest tydzień później ale jeszcze nie ma zapisów no i ja nie mam numeru dlatego mam nadzieje ze moja karta bedzie we wtorek w klubie. Liczyłam na to ze znowu bede wpisana na ten warsztat z imienia i uda nam sie pojsc no ale cóż ... Chciałam też iść na warsztacik relaksacyjny dla mam ale go odwołali. Zawsze to jakieś urozmaicenie niż siedzenie w domu :-)

Asiu to jest spray do noska z wody morskiej Sterimar i jest promocja z 26 zł na 13 zł - jakoś tak. Ja tego sprayu używam, właśnie mam na wykonczeniu a moim zdaniem jest super ( Karolinka uważa inaczej :-))
 
reklama
Witajcie Dziewczyny :-)
Jestem w Lubinie ;) Jak na razie odpoczywam i niewielu udało mi się zrobić, ale od jutra ostro biorę się za pisanie, bo czas na napisanie pracy, goni:( Najgorsze, a zarazem chyba najmilsze i najbardziej wzruszające jest to, że Jaś nie chce z nikim zostać... Tzn. Bawi się i śmieje do wszystkich, ale jak tylko zobaczy, że mnie nie ma, to jest płacz i histeria ;/ No więc pozostają mi wieczory na razie :)

W ogóle to też jest przeziębiony, ma katar,a dzisiaj popołudniu złapał go wstrętny kaszel :(( Martwię się troszkę :(( Jutro, jak nic się nie zmieni, idziemy do lekarza :( Wiecie może jak to jest z pójściem do lekarza w innej przychodni niż ta, w której jest się zapisanymm?? Mają obowiązek przyjęcia? Czy mogą odmówić :(( Mam nadzieję, że jutro obudzi się zdrowy :)

Jeśli chodzi o inne sprawy, to byłam ostatnio w smyku -pchacze przecenione i wszystko inne też :) Ceny naprawde całkiem, całkiem :)

Muszę pochwalić mojego syna - nauczył się robić "papap" i ptaszka (odgapiłam od Adasia Yoda i nauczyłam Jasia :))

Pozdrawiam :)
 
Navna może i ja się zaopatrzę w ten sprey. Jak coś to dam Ci tel do Uli tylko mi przypomnij.
Pacyśka zadzwonie do Ciebie jutro i wszystko Ci wytłumacze co i jak z tą przychodnią tylko się przypomnij z rana.
My nadal x2.
 
Asiu85 melduj się codziennie tak jak sie umawiałyśmy :-) Nie wiesz co chciała ode mnie Ula z Klubu napisała mi smska żeby podać jej maila, ale nic do tej pory nie otrzymałam na maila?

Pacyśka z jednej strony to kochane że Jaś jest zakochany w mamie na zabój, ale tak na dłuższą metę to może być męczące. Ja się cieszę że mogę zostawić Adasia z teściową lub J. i bez problemu wyjść z domu, ale już z teściem czy moimi Rodzicami czy siostrami (rzadziej ich widzi) nie zostanie. Chociaż teraz jak przez dwa dni miał taki większy katarek to jak wychodziłam z pokoju to tak zaczynał marudzić a jak się wracałam to już było ok, ale tylko te dwa dni.
Pacyśka byłam widziałam ten popychacz co mamy w Klubie, ale wolę troche wiecej "bajerów" co by sie Adaśkowi nie znudził po 5 minutach, tylko chociaz po 20 :tak: i tak te nasze dzieci najlepiej bawią się rzeczami użytku codziennego: miska, pudełko po pieluchach, drewniane łyżki, o to są zabawki a nie jakiś Fisher Price czy inne :-)
Pacyśka do roboty bo w domu masz pomoc a jak wrócisz do Wawy to już dupa, miałaś teraz kilka dni odpoczęłaś czas się zabrać za pisanie (dobrze mówię ... :rofl2:).
A co do "papa" Adasia już od dłuższego czasu "szkolimy", zawsze jak ktoś wychodzi to robimy "papa", ale jeszcze nie zajarzył chłopak. Teraz ma nową zabawę z Teletubisiem i teściową, ale to opowiem w Klubie za dużo pisania.

A co do KLubu to zobaczymy jak to będzie bo katarek coraz mniejszy, ale nie wiem co będzie jeszcze do wtorku, ja mam klucze więc w razie co podejdę i otworzę, a czy zostaniemy to zobaczymy jeszcze.

Zrobiłam dziś szarlotkę sypaną BEZ JAJ I MLEKA czyli dla alergików, jest śmieszna bo taka płaska, ale w smaku nawet nawet, brakuje jej tylko cynamonu, ale to wiem na 100% że uczuliło Adasia, co prawda ok 3-4 miesięcy temu, wiec mogło się to już zmienić, ale dam rade i bez cynamonu.
Jutro jadę zawieźć próbki kału Adaśka do laboratorium, ciekawe ile trzeba czekać na wyniki.

Navna też bardzo chciałam iść na te zajęcia umuzykalniające, ale nie było miejsc. A czy to nie jest tak że na te kolejne warsztaty nie ma zapisów bo to jest w kilku częściach i chodzi "stała ekipa" co zapisała się na samym początku? Tak było z jednymi warsztatami, tylko tam było napisane I II i III, a tu nie ma. Teraz patrzyłam że kolejne warsztaty z tego beda 28.11. (tylko godzinka) i nie ma zapisów, wiec to dziwne. A co do tych technik relaksacyjnych, jak chodziliśmy do szkoły rodzenia to były jedne zajecia z tego, nie podobało mi się, ale wiadomo tu może być prowadzone zupełnie inaczej.

Ale się rozpisałam, sorki, dobrej, przespanej nocki, pappaa.
 
Cześć dziewczyny,
jestem tutaj zupełnie nowa, byłam w Klubie Mam w zeszły wtorek razem z Oleńką i bardzo nam się spodobało:-). Prawdopodobnie jutro też się pojawimy :)

Pozdrawiam serdecznie, Klaudia z Jelonek
 
yoda Ula pewnie chciała jakiś namiar na Ciebie, bo mówiłam jej, że daje Ci klucze. Ja nie wiem jak z nami będzie, bo mnie w zeszłym tyg. rozkładało. Już jest ok, ale jeszcze smarcze i pokasłuje. Więc jeśli dasz rade to otwórz jutro. Zresztą adzwonie jutro do Ciebie.
Klaudul witamy serdecznie. Bardzo miło, że do nas dołączyłaś.
 
Czesc dziewczynki

Klaudl witamy na forum :)

My jutro przyjdziemy pod Klub otworzymy, ale nie zostaniemy bo Adaś ma jeszcze katarek, więc nie chcemy zarazić innych dzieci i mam.

Próbki z kupką zawiezione, wyniki do końca tygodnia, CZEKAMY.

Ale dziś był piękny dzień, ale to już chyba jedne z ostatnich tak ciepłych dni.
 
Dzień dobry Dziewczyny,
Klaudl witamy, witamy (to my się chyba minęłyśmy na korytarzu w klubie :-))
Nas też niestety nie będzie ponieważ Karolinka niestety ma jeszcze leciutki katarek i nie chcemy z nim do klubu przychodzić.
Także w tym tygodniu do zobaczenie na spacerach :-)
 
Hej kochane!
Dziś jest odwołany klub, bo nasze dzieciaki chore. Mam nadziej ę, że spotkamy się za tydzień.
 
reklama
hej my znowu chorujemy mamy straszny kaszel aż się dusimy i wymiotujemy do tego przez to wszystko przepuklina nam więźnie wczoraj to aż w szpitalu wylądowaliśmy ale na szczęście wszystko się uspokoiło na razie mamy antybola i jeśli znowu się choroba nawróci to skierowanie do alergologa i leki na stałe już nie mam siły od czerwca non stop młody coś łapie:-( nie będzie mnie na razie na bb tak więc trzymajcie się cieplutko i zdrówka dla was;-)
 
Do góry