reklama
Witajcie 
Właśnie siedzę w pracy Jaś w domu z M. bo złapał jakieś paskudztwo czyt. zapalenie krtani, ale miewa się dobrze
Jeśli chodzi o żłobek to i ja i Jaś jesteśmy zadowoleni. Mój synek śmieje się jak tylko wchodzimy na korytarz, z chęcią idzie na ręce cioci i współpracuje z paniami pięknie w każdej materii: przewijanie, karmienie, zabawa Problem jest z zasypianiem, ale w związku z tym jak odbieram go ok 14 to przesypia mi do 16, wstaje, zje, pobawi się ze mną i idzie spać ) Mój dzielny mały żłobkowicz )
A ja sobie pracuje i bardzo mi z tym dobrze, bo:
1) codziennie się zastanawiam co na siebie włożyć i jak się uczesać czyli zaczynam znowu o siebie dbać
2) z ogromną przyjemnością i wielkimi pokładami cierpliwości spędzam czas z moim synem
3) czuję się się uczę i rozwijam a to dla mnie bardzo ważne
Mój synek też się uczy i już widzę skutki żłobka: ładnie je, nie kręci się tak jak kiedyś przy przewijaniu itd. Oczywiście smutno mi, że nie jestem już na jego wyłączność, ale wierzę, że i mi i jemu dobrze to zrobi
Jeśli chodzi o klub to jeśli Jaś wydobrzeje to postaramy się zjawić chociaż na chwilkę we wtorek bo też się już za wami i naszymi spotkaniami stęskniłam)
Właśnie siedzę w pracy
Jaś w domu z M. bo złapał jakieś paskudztwo czyt. zapalenie krtani, ale miewa się dobrze Jeśli chodzi o żłobek to i ja i Jaś jesteśmy zadowoleni. Mój synek śmieje się jak tylko wchodzimy na korytarz, z chęcią idzie na ręce cioci i współpracuje z paniami pięknie w każdej materii: przewijanie, karmienie, zabawa
Problem jest z zasypianiem, ale w związku z tym jak odbieram go ok 14 to przesypia mi do 16, wstaje, zje, pobawi się ze mną i idzie spać ) Mój dzielny mały żłobkowicz ) A ja sobie pracuje i bardzo mi z tym dobrze, bo:
1) codziennie się zastanawiam co na siebie włożyć i jak się uczesać czyli zaczynam znowu o siebie dbać
2) z ogromną przyjemnością i wielkimi pokładami cierpliwości spędzam czas z moim synem
3) czuję się się uczę i rozwijam a to dla mnie bardzo ważne
Mój synek też się uczy i już widzę skutki żłobka: ładnie je, nie kręci się tak jak kiedyś przy przewijaniu itd. Oczywiście smutno mi, że nie jestem już na jego wyłączność, ale wierzę, że i mi i jemu dobrze to zrobi
Jeśli chodzi o klub to jeśli Jaś wydobrzeje to postaramy się zjawić chociaż na chwilkę we wtorek bo też się już za wami i naszymi spotkaniami stęskniłam
)No to może jak pozwolicie, to i ja dołączę do Was. Jestem mamą 16,5 miesięcznej Natalki i na przełomie lipca i sierpnia spodziewamy się kolejnego dzidziusia. Mieszkamy na Jelonkach. Obecnie przebywam na L4 i chętnie poznałabym mamy w podobnej sytuacji. Razem raźniej
Hej hej, pierwsza ważna wiadomość:
KLUB MAM NA BEMOWIE DLA PEŁZAKÓW, RACZKÓW I
POCZĄTKUJĄCYCH CHODZIACZKÓW W CZWARTKI 12-14 !!!!!!!
Aguś1981 miło Cię poznać. Zapraszamy do Klubu (na Osiedlu Przyjaźń), ewentualnie na wspólne spacerki. Ja mieszkam też na Jelonkach, bardzo często spaceruje po Parku Górczewska (przy amfiteatrze), abo właśnie po Osiedlu Przyjaźń. My wychodzimy ok. 12-13 teraz właśnie zmieniam godziny spania więc też może być z tym różnie. Gdybyś miała ochotę na spacerek to na priva możemy sobie przesłać tel i już dokładniej się umówić.
A co tam u nas... nie wiem czy wszystkim się chwaliłam (o ile można się tym chwalić) to od 18.12.2011 r. Adaś stał się "mężczyzną" i nie je już mleczka z mamy cycusiów, co w Naszym przypadku jest bardzo dobre dla Mnie (już mi troszkę przybyło jak mogę jeść wszystko i dla Niego bo nie mam schiz że coś zjadłam i przez to ma wysypkę.
Adaśko przesypia całe noce więc jest superaśnie. Raczkuje (a raczej czworaczkuje) już bardzo szybko, jak bawię się z nim w berka to On prawie mnie łapie jak ja tez jestem na kolanach i podciąga się do stawania, nie umie jeszcze za bardzo usiąść z powrotem.
A tak poza tym wszystko ok, standard dnia codzienego, jedzonko, pieluchy, spacerki, spanko i tak cały tydzień, a w Naszym przypadku już prawie rok.
No już za 2 tyg Adaś skończy ROCZEK szok jak to szybko zleciało.
Asiu85 jak tam dzisiejsze szczepienie??? Jak sobie dajesz radę z dwoma Maluchami?
Pozdrawiam
KLUB MAM NA BEMOWIE DLA PEŁZAKÓW, RACZKÓW I
POCZĄTKUJĄCYCH CHODZIACZKÓW W CZWARTKI 12-14 !!!!!!!
Aguś1981 miło Cię poznać. Zapraszamy do Klubu (na Osiedlu Przyjaźń), ewentualnie na wspólne spacerki. Ja mieszkam też na Jelonkach, bardzo często spaceruje po Parku Górczewska (przy amfiteatrze), abo właśnie po Osiedlu Przyjaźń. My wychodzimy ok. 12-13 teraz właśnie zmieniam godziny spania więc też może być z tym różnie. Gdybyś miała ochotę na spacerek to na priva możemy sobie przesłać tel i już dokładniej się umówić.
A co tam u nas... nie wiem czy wszystkim się chwaliłam (o ile można się tym chwalić) to od 18.12.2011 r. Adaś stał się "mężczyzną" i nie je już mleczka z mamy cycusiów, co w Naszym przypadku jest bardzo dobre dla Mnie (już mi troszkę przybyło jak mogę jeść wszystko
i dla Niego bo nie mam schiz że coś zjadłam i przez to ma wysypkę.Adaśko przesypia całe noce więc jest superaśnie. Raczkuje (a raczej czworaczkuje) już bardzo szybko, jak bawię się z nim w berka to On prawie mnie łapie jak ja tez jestem na kolanach
i podciąga się do stawania, nie umie jeszcze za bardzo usiąść z powrotem.A tak poza tym wszystko ok, standard dnia codzienego, jedzonko, pieluchy, spacerki, spanko i tak cały tydzień, a w Naszym przypadku już prawie rok.
No już za 2 tyg Adaś skończy ROCZEK szok jak to szybko zleciało.
Asiu85 jak tam dzisiejsze szczepienie??? Jak sobie dajesz radę z dwoma Maluchami?
Pozdrawiam
Witajcie!
Jestem mamą 3 miesięcznej Basi. Chętnie poznam inne mamy z Bemowa, Jelonek. Na spacery chodzę do parku "Górczewska" tym z muszla koncertową.
Milo mi będzie pospacerować z innymi mamami i wymienić się doświadczeniami.
Pozdrawiam Serdecznie Marta z Jelonek
Jestem mamą 3 miesięcznej Basi. Chętnie poznam inne mamy z Bemowa, Jelonek. Na spacery chodzę do parku "Górczewska" tym z muszla koncertową.
Milo mi będzie pospacerować z innymi mamami i wymienić się doświadczeniami.
Pozdrawiam Serdecznie Marta z Jelonek
85asia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2010
- Postów
- 532
Oj Yoda jak miło Cię widzieć.
Gratulacjie dla Adasia szczególnie za cyca. Nareszcie masz luz.
U nas wszystko dobrze. Radzimy sobie chyba nawet nieżle. Chodzimy na spacerki praktycznie codziennie. A tak to życie dnia codziennego. Obiadki pieluchy, pranie sprzątanie, usypianie i oczywiście cycanie. Nawet w tym wszystkim udaje mi się znaleść chwilke dla siebie.
Olek na szceeniu i po szczepieniu bardzo dobrze. Jak go pani kuła to wogóle nie płakał tylko się troszke skrzywił.
Gratulacjie dla Adasia szczególnie za cyca. Nareszcie masz luz.
U nas wszystko dobrze. Radzimy sobie chyba nawet nieżle. Chodzimy na spacerki praktycznie codziennie. A tak to życie dnia codziennego. Obiadki pieluchy, pranie sprzątanie, usypianie i oczywiście cycanie. Nawet w tym wszystkim udaje mi się znaleść chwilke dla siebie.
Olek na szceeniu i po szczepieniu bardzo dobrze. Jak go pani kuła to wogóle nie płakał tylko się troszke skrzywił.
reklama
hej ;-)
Witam nowe mamusie :-) i serdecznie zapraszam na spotkania w klubie;-)
Yoda Wielkie gratki dla Adasia zuch chłopak bez cycusia;-)
Asia musimy koniecznie spotkać się na spacer! tylko może w przyszłym tyg. bo teraz mam Maćka na głowie
dziś byliśmy u alergologa i stwierdziła u młodego astmę oskrzelową:-( dostaliśmy recpete na pulmicort poszłam do apteki a tu du** bo wiek dziecka nie tu wpisany i mogą mi to sprzedać bez refunadacji za 89zł no to ja z powrotem do lekarza ale niestety już wyszła i jutro znowu muszę iść
Witam nowe mamusie :-) i serdecznie zapraszam na spotkania w klubie;-)
Yoda Wielkie gratki dla Adasia zuch chłopak bez cycusia;-)
Asia musimy koniecznie spotkać się na spacer! tylko może w przyszłym tyg. bo teraz mam Maćka na głowie
dziś byliśmy u alergologa i stwierdziła u młodego astmę oskrzelową:-( dostaliśmy recpete na pulmicort poszłam do apteki a tu du** bo wiek dziecka nie tu wpisany i mogą mi to sprzedać bez refunadacji za 89zł no to ja z powrotem do lekarza ale niestety już wyszła i jutro znowu muszę iść
