Ja przychylałbym się bardziej do Navnay pod katem godzinowym tz. że po spacerku, czyli teraz juz nie bedziemy wychodzić z samego ranka bo chłodniej tylko pewnie koło południa, 2 godz spacer i wtedy np ok 14 można isc do klubu napić sie herbatki nakarmić dziecko. Tylko nie wiem co z Asia bo jak Olek spi o 16, to dla Ciebie ta godz tez jest bezsensu. Kurcze nie wiem co ta godzina. Jesli chodzi o dzien tygodnia to tak jak Asia wtorek środa czwartek.
Specjalnie teraz weszłam na ich strone co tam sie rano dzieje i faktycznie jak coś to o 10, 10.30ale to zazwyczaj trwa do 2 godz wiec ta 14 mysle ze byłaby ok. Nie wiem co Ty na to Asiu.
Dla mnie 17 to za późno, bo Adas narazie chodzi spać o 19, a przed tem kapiel o 18.30 czyli z Klubu musiałbym wyjsc o 18, chyba ze przychodziłabym na godz. Teraz jeszcze we wrzesniu i paxdzierniku w ostateczności ta godz jest do przyjecia, ale poxniej juz bedzie za ciemno. Podejrzewam że z miesiaca na miesiac bedziemy mogły modyfikować dzień i godzinę.
Już sama nie wiem jak to zrobić żeby było dobrze.