Mamy z Bemowa, Jelonek i dalekiej Woli :)

[yoda]

Czesc dziewczynki !!!
No to my z Adasiem mamy dzis drugi dzień z mieskiem za soba . Nie protestował, powiem więcej nawet mu się uszy trzęsły. Chociaz tego jest mało że nie wiem czy wyczuł. Wprowadziłam mu też kaszę jaglana, naczytałam sie duuużo bardzo dobrych cech o tej kaszy, zwłaszcza dla alergików ale oczywiście nie tylko.
Jesli chodzi o to żelazo dostalismy to co Karolinka. Bedziemy walczyć 6 tyg i potem kontrolne pobieranie krwi.
Nam dzis sie udało wyjsc na spacerek, malutki deszczyk nas złapał ale szybko przeszedł.
Asiu85 współczuję i Tobie i Olusiowi, dobrze że już lepiej. Zobaczymy co będzie u nas. Tak jak napisałaś najgorsza jest bezsilność kiedy twoje dziecko cierpi
Jesli chodzi o te słoiczki to ja zbieram bo czesc mam dla siebie na różne rzeczy dla Adasia a czesc oddaje mężowi do warsztatu, wiec teraz troche mam, moge oczywiście ci dać, napisz ile byś potrzebowała to w pon. w Klubie Mam dam ci.
Wczoraj jak szłam koło Ratusza to na tym wyświetlaczu na Ratuszu reklamował się Klub Mam :-).
Narazie kończe zaraz wróce bo Adas płacze

 

[mamaaniaa]

witam dziewczynki
jeszcze raz dziękuję wszystkim za fajne przyjęcie:-)
nie kojarzę Was jeszcze zbyt dobrze-kto jest czyją mamusią ale widzę,że chyba Asia85 ma jakiś problem ze zdrówkiem Synka?Bardzo współczuję i mam nadziej,że szybko wszystko będzie dobrze.
Co do spacerków z Wami to chętnie tylko już sam dojazd do miejsca w którym się spotykacie jest dla mnie niezłym spacerem;-)no ale może się któregoś dnia uda.
Mój Szymek dziś włączył marudera okropnego a do tego ślina Mu ciurkiem leci z dzioba-czyżby jakieś zębiska szły?
Aaaa i jeszcze jedno-jak ubieracie swoje dzieciaczki teraz jak ta pogoda tak oszalała?
ups...doczytałam- Asiu85 ząbkujecie...no to współczuję bardzo,bardzo...

 

[85asia]

Yoda słoiczków potrzebuje kilka, bo chce porobić przetwory z owoców dla dziecciaczków na zime. Mam kilka po koncentracie pomidorowym :-). Chce porobić z jabłek i malin, śliwka z gruszką, jabłko z brzoskwinią ( po kg owoców). Nie wiem ile mi tego wyjdzie.
Mamaamia może wpadniesz w poniedziałek do klubu mam? W moje okolice masz bliżej, bo ja mieszkam przy radiowej.

 

[yoda]

Mamaania a przypomnij skad jestes? Moze faktycznie udałoby Ci się w jakiś poniedziałek podjechac do Klubu Mam jest to o tyle bezpieczne ze czy jest pogoda czy nie ma tam zawsze można się spotkać :-)

Asiu85 to w poniedziałek pogadamy jak to robisz może ja też coś porobię, mogę też mieć słoiki po powidłach bo ostatnio pochłaniam śliwkowe (bo nic po nich się nie dzieje).

Navna ja jutro na 95% bede jechała na ten Bio Bazar podejrzewam że tak ok. 8, bo później jeszcze na Ecco Maraton, wiec musze rano to załatwic, wybierasz sie ze mną? Jade sama Adas zostaje z tatusiem

 

[navna]

Oj Asiu jestem przerażona tym że z Karolinką też wkrótce będziemy przez to przechodzić. JA słoiczki zbieram bo czasem coś tam Karolince robię ale kilka Ci wybiorę. Pamiętam jak Karolnika miała kolki, ta bezsilnośc była straszna ale pomagała czasami suszarka, może Oluś nie jest na to za duży i mu pomoże jak go utulisz do szumu suszarki !!!
Odpisuję dopiero teraz bo dziś w południe dopiero wróciłam od Babci, więc eko maraton przepadł ale napisz Yoda wrażenia. A jaką kaszę jaglaną dajesz Adasiowi ???
Karolince trzy dni dawałam mięsko (kurczaczek z marchewką i ziemniaczkami ze słoiczka) smakowało bardzo ale od wczoraj nie ma problemy z robieniem kupki, zrobiła dwa razy ale takie małe twarde a nie jak zawsze dużo wodnistego. Czy od mięska może mieć zatwardzenie bo nic innego jej nie dawałam ?!?!?
Dziś w nocy Karolinka budziła się 4 razy i nie wiem czy to ból brzuszka, może ząbki idą a możę moje mleko już jej niewystarcza :-( Dobrze ze we wtorek mam te wizyte u pediatry (w końcu !!!)

 

[yoda]

Dzień dobry !!!
No i byliśmy wczoraj na Eccowalkathon'ie poszliśmy na 6 km bo nie wiedziałam jak to z Adasiem bedzie na 10, poza tym 6 jest przystosowane do wózków (porobili podjazdy - brawo dla nich), pogoda dopisała nam naprawde piekna, nie za gorąco nie za zimno, ALE te 6 km strzelil.o jak z bata. Łacznie spacer trwał ok 1,5 godz bardzo spokojnego chodzenia (to ile ja km robie jak spaceruje znim 2,5 - 3 godz???). Poszliśmy jeszcze do Łazienek bo nam mało było :-)

Byłam tez wczoraj rano na tym Bazarze Eko, ale ja bym tego nie nazwała Bazarem tylko Bazarkiem, ale coś tam kupiłam Adaśkowi i ceny o połowe niższe.

Asiu85 jak tam Oluś, troche ząbki przeszły?
Navna każde dziecko inaczej przechodzi ząbkowanie, Ty możesz nawet nie zauważyć że Karolince wyszły, a możesz całe noce nie spać razem z nią
Navna i nie udało i sie tej piep... recepty załatwić ale do Ciebie tez rano nie dałam rady bo to bazar potem ten spacer, dzis jak szwagierka wroci to mi wypisze wreszcie i od jutra bedziemy brac żelazo.
Jeśli chodzi o te zatwardzenia po miesko, chyba raczej nie, ale nie wiem my już 3 dni jedlismy królika i wszystko ok, wczoraj nawet dałam mu cukinie.

Zapowiadaja pogode na najbliższe trzy ni ok 23-25 stopni, wiec bardzo ładnie.
Jak ktoś bedzie miał ochote jutro sie przejsc to ja chetnie, a o 16.30 "herbatka" w Klubie Mam.

 

[85asia]

Oj dziewczyny kochane biedne to moje dziecie. Cała góra ząbków idzi mu na raz. Nie wiem ile to jeszcze potrwa, ale strasznie sie męczy choć jest niesamowicie cierpliwy. Najgorszy jest ten katar i zatkany nosek, bo nie może spać.
Jak mu ten katar nie przejdzie to chyba się nie pojawimy jutro w klubie, bo nie chcemy Wam go sprzedać. Zobacze jak będzie jutro.

 

[yoda]

Asiu85 kuruj Olusia, jak wydobrzeje to się spotkamy, najważniejsze jest jego i twoje zdrowie.

Navna pytałaś o tą kaszę jaglaną, ja kupiłam taką najzwyklejszą w sklepie, bo ty miało być dla mnie ale Adaś też skorzystał. Dzisiejszy dzień nie był fajny wyszło mu bardzo dużo czerwonych plam = drapanie i nerwówka, do tego dziś bardzo cieplutko, czyli pół spacerku Adasia na rączkach u tatusia.

Ostatanio (3 noce pod rzad) Adas tez mi sie budzi w nocy, dziś dałam mu kaszke na noc o 19, zobaczymy do której uda mu się przespać.
Wy o której dajecie dzieciom kolacje i do której one śpią? Zastanawiam się czy dziecko jest w stanie przespać od 19 do 6 rano?

 

[navna]

Yoda, mówiłam przyjdz po żelazo , jakby co nadal potrzymuje mogę Ci jutro dać.
Może na ten bazarek też bym się wybrała, bo on jest w każdy weekend czy tylko w soboty ???
Ja na razie uważam że dziecko nie jest w stanie przespać od 19 do 6 , Karolinkę jak kładę przed 20 tak już około 24 mam karmienie i potem jeszcze z dwa razy w nocy minimum. Ostatnio dałam jej kaszkę na noc i było to samo, nie wiem co się dzieje bo był okres że budziła się tylko dwa razy :-(
Wiem, że każde dziecko jest inne ale jak na razie wszystkie dzieciaczki którym ząbki idą strasznie cierpią i trudno mi uwierzyć że u nas tak gładko pójdzie.

 

[85asia]

Hej dziewczyny!
Olek już prawie nie ma kataru, ale za to troszke pokasłuje na sucho. Myślę, że to efekt syropu na katarek, bo on osusza drzewo oskrzelowe. Dziś już mu go dawać nie będę. Zobaczymy jak będzie dalej i czy dziś będziemy.
Oluś poszedł spać wczoraj koło 21.00 i wstał o 6.30. Ja go kąpie o 20.30 potem kasza i lulu. Czasem tak jest, że prześpi całą noc, a czasem się obudzi i przychodzi do naszego łóżka, a czasem to wystarczy mu dać tylko smoka i śpi dalej.