reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

Witam, mam pytanko do mam, które rodziły w [FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif]Wilhelminenspital, jakie rzeczy będą potrzebne mi i dziecku w szpitalu bo w sumie nie zapytałam położnej jak się zapisywałam.[/FONT] Słyszałam, że nie trzeba nic szykować, bo w szpitalu wszystko dają ale nie wiem ile w tym prawdy. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
 
reklama
Ola, piekna masz coreczke, chetnie sie spotkam jak juz sie przeprowadzisz! :tak:

Moja corcia tez taka blondyneczka jak twoja! i rownie piekna :-D;-)


Co do przedszkola to w Wiedniu przedszkole prywatne jest dofinansowywane przez miasto Wieden, wiec nie placimy duzo. Moja corcia jest u Tagesmutter (rodzaj niani, ale nie tak jak w Polsce, przychodzaca do twojego domu, tylko opiekujaca sie kilkorgiem dzieci w swoim domu, takie prywatne domowe przedszkole). Tez doinansowywane przez miasto.
Przedszkola panstwowe niczym nie roznia sie od prywatnych, i wsrod tych i tych mozna znalezc lepsze i gorsze. Watpie abys miala jakiekolwiek szanse na miejsce w panstwowym.... Zapisy do panstwowego sa zawsze w styczniu na bierzacy rok. Tzn. jesli zapiszesz w styczniu 2013 i dostaniesz miejsce to twoje dziecko pojdzie do przedszkola we wrzesniu 2013. Warunkiem jest to aby oboje rodzicie pracowali. Musisz przyniesc zaswiadczenie o zatrudnieniu.
Do prywatnego przedszkola mozesz zapisac sie zawsze i czekac na miejsce (bo tez od razu nie dostaniesz).
Alternatywa to Tagesmutter (wspomniana wczesniej). Tam najszybciej dostaniesz miejsce.

Tu mozesz poczytac o przedszkolu w Wiedniu a raczej o Krippe, czyli zlobku, bo chyba to jest ta grupa wiekowa
St

a tu mozesz poszukac Tagesmutter: [URL]http://www.kinderdrehscheibe.at/
 
Ostatnia edycja:
Hej
My po miesiecznym pobycie w kraju jestesmy z powrotem w domku.Musialam sie troche powtornie oswoic i ogarnac zastana rzeczywistosc:tak:
Nie powiem poranne wstawanie,dobudzanie dzieci ten caly dryg, zwlaszcza w tym pierwszym tygodni daje sie we znaki.Cora chodzi teraz do nowej grupy przedszkolnej calodniowej,a wiec nowa pani,nowe dzieci,dluzszy pobyt i moje obawy jak to bedzie.Ale o dziwo obeszlo sie poki co bez placzu,choc lzy w oczach jej stanely i co rano marudzi ze ona nie lubi tak dlugo zostawac i mimo tlumaczen powtarza w kolko to samo.Stopniowalam jej przez ten tydzien co dzien to dluzszy pobyt i na poczatku ja odbieralam kolo 13 tak dzis juz pare minut po 15.
Mlody (Kevin) idzie do zlobka od pazdziernika i czeka mnie caly cykl przyzwyczajania go,echhh,a on taki mamusiowy jest:-DZobaczymy moze mnie milo zaskoczy?
Maxmama -fajnie ze sie odezwalas:tak:Wpadaj czesciej!
Ola 8806 -ja wprawdzie nie rodzilam w Wilhelminenspital,ale zapewne tak jak wszedzie dostaniesz koszule nocna-mozesz ja zmieniac codziennie (mozesz miec swoja jak chcesz,ale nie radze bo po pierwsze przydalaby sie na kazdy dzien nowa z wiadomych wzgledow),podklady dla siebie i pampersy dla dziecka tez dostaniesz.Musisz miec ze soba pantofle,srodki czystosci,ubranka dla dziecka na wyjscie(moze ci potem maz doniesc),dokumenty i chyba wszystko.
Ola M moj synek tez majowe dziecko z 28 maja:tak:

Ktoras pytala-ja tez mieszkam w 23 bez. kolo Siebenhirten.

Jakbyscie nie wiedzialy to w niedziele na Kalenbergu sa polskie dozynki!O 10 msza a potem czesc artystyczna:-)My sie pewnie wybierzemy jak tylko padac nie bedzie ,bo raz juz bylam i fajnie bylo,zwl.wystepy gorali.Polecam.
 
Czesc dziewczyny
DZieukuje wszystkim za odpowiedz, niestety dalej problem zaparc mam ehhh.

OLUja rodzilam w wilhellminen i oprocz ubran wyjsciowych dla Ciebie i maluszka i kosmetykow dla Ciebie nie potrzebujesz nic. Ja osobiscie mialam pizamy swoje bo zawsze to bardziej przytulnie bylo w swoich ciuszkach.
Ja teraz wybralam Landesklinikum Klosterneuburg mam z 22bz blisko. Zawsze w srode o 17 mozna tam isc i poogladac i jest polozna ktora wszystko tlumaczy, ogolnie malutki szpital ale bardzo przytulny. Zobaczymy jak bedzie pozniej :-)
A moze ktoras z Was tam rodzila? Bo jesze mam szanse z tamtad uciec jakby cos :-)
Pozdrawiamy i zapraszam jakies mamy ktore maja dzieci w wieku mojej coreczki, mlodsze lub strarsze moja corcia ma 17miesiecy
 
Cześć Dziewczyny,

Beabea i Sindi dziękuję Wam za odpowiedzi. Teraz już wiem co i jak, wprawdzie mam jeszcze sporo czasu, bo poród mam na grudzień, ale już mnie panika ogarnia, więc wole wszystko wiedzieć wcześniej. A jaki jest tu zwyczaj, po ilu dniach wypuszczają z maluszkiem do domu? A czy można np. wynająć polską położną, żeby tylko mną się zajmowała przy porodzie?
 
ojjjjj dlugo mnie tu nie bylo :) widze nowe mamusie moj Filip juz 20-stego konczy 11 miesiesy ale czas leci. Mam pytanko czy ktoras z was chodzila na kurs z ams???? a jesli tak to czy placili za dzienny? Ja rodzilam w Wilhelminen i bylam strasznie zadowolona. Nic mi potrzeba nie bylo i masa polskich poloznych jest :0 Atmosfera tez spoko. Naprawde polecam ten szpital.
 
Ostatnia edycja:
OLa8806- nas wypusili po 4 dniach bo mala miala zoltaczke i zastanawiali sie czy naswietlac czy nie, ale ogolnie wypuszczaja tez po 3 dniach tylko musisz miec polozna potem w domu ja mialam Ewe Marczynska ( fajna tylko czasami az za duzo mowi) ona ma umowy ze wszystkimi KK i przychodzi na kase chorych. Ja ogolnie polecam Malgorzate Mikolajczyk ja u niej robilam kurs rodzenienia a w szpitalu mialam wraczenie ze ma troszke wiecej do powiedzenia niz reszta (ona tez prowadzi basen dla niemowlakow)tylko z tym ze ona nie ma umow z KK na poloznictwo w domu dlatego mialam Pania Ewe. A co do tego czy mozesz miec swoja polozna to z tego co wiem one nie chca wpuszczac obcych, moze jakbys podzwonila po poloznych polkach (wiekszosc wlasnie pracuje w willhelminenspital te dwie co wymienilam tak samo) to moze ktoras by sie zgodzila ze bedzie wtedy, ale nie wiem jak to jest. Ogolnie nie ma sie co bac 3/4 poloznych to polki :-) a dwa polecam zabrac ze soba meza bedzie Ci milej a polozna i tak jakas bedzie do Twojej dyspozycji mi pierwsze dostala sie austriaczka ale poprosilam o zmiane na polke i mialam Pania Bozene super babka ona caly czas sie mna opiekowala tzn wtedy kiedy tego potrzebowalam bo wiekszosc rzeczy maz mi pomagal, typu woda oraz pomoce w masazu itp.
Mamusia28 ja chodzilam na kurs AMS ja ogolnie polecam bo jesli bedziesz sie chciala czegos nauczyc to zawsze bedzie to do przodu, chyba ze trafisz na grupe i prowadzacego co nie uczy to wtedy popros o przeniesienie do innej. Ja dostawala pieniazki nie kokosy ale najwazniejsze ze byly mialam tez placone ubezpieczenie od nich. Moja znajoma teraz tez chodzila w tym roku i tez dostawala pieniazki tylko nie dostala ubezpieczenia, ale przy pierwszym kursie nie dostala pieniazkow niewiem od czego jest to zalezne, moze od godzin ile jestes na kursie i jak czesto. Ja chodzilam codziennie do BFI po 4 godz.
Pozdrawiam
 
Ola8806, sprostuje wypowiedz poprzedniczki: jak wszystko ok. to wypuszczaja po 4 dniach i poloznej w domu nie musisz miec. Chyba ze zyczysz sobie od razu po porodzie do domu z dzieckiem to wtedy musi polozna przychodzic.Przynajmniej tak jest w Donauspital, a wczesniej rodzilam w Rudolfst. i tez po 4 dniach wyszlam, w sumie to po trzch bo w poniedzialek urodzilam a w czwartek wyszlam. No i jak cesarka jest to dluzej bo 6-7 dni, ja mialam tym razem cesarke w poniedzialek a w sobote wyszlam do domu.
 
reklama
Hej dziewczynki.... jestem w Wiedniu (12 bezirk) pół roku. Niedawno dowiedziałam się że jestem w ciąży... 12 tydzień.
No i tu pojawia się dylemat bo nie wiem czy zdecydować się na poród w wiedniu czy może jednak w polsce...
Głównym powodem moich obaw jest brak znajomości niemieckiego. Narazie chodzę do lekarza w polsce i sama nie wiem co zrobić... Pomocy... ;/ Któraś miała podobnie dylematy?
 
Ostatnia edycja:
Do góry