reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Judith to popatrz co chwila cos nowego , my mim o ze nie bylismy zameldowni Gabi Pesel dostalismy, ale w urzedach to co miesiac zmiany

Rosi
to ja mam typa daj tesciowej swoja noszona koszulke zeby zalozyla i sprawdz jak bedzie moze malej zapach skory sie nie podoba albo tesciowa za dziemi nie przpada ;) i mala to czuje hmmm
U nas bylo tak z mama moja ale ta miala okulary wiec rozwiazalismy problem szybko
 
reklama
Kathinka sprobuje z ta koszulka ,dam znac czy zadzialalo:)moze faktycznie zapachu jej nie lubi.Mama za dziecmi przepada,zawsze to sasiadkom i znajomymz checia pilnowala,moj jest jedynakiem wiec prawdopodobnie(jesli nie zamieni mnie na lepszy model,albo odwrotnie hihi bo nie planujemy wiecej dzieci)bedzie to jedyna wnuczka wiec skakaja kolo niej dziadkowie jak tylko sie da...no i do tego dziewczynka:happy2:Mam nadzieje,ze zadziala,a jak nie to Judith88 po prostu trzeba przeczekac i samo moze sie wyjasni:-(szkoda bo myslalam ,ze czasem wyskocze sobie pare groszy dorobic,a mama chetna do pilnowania...no i wszyscy przezywaja te sytuacje:-(
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jak Wam sie tam żyje???Długo już mieszkacie w Austrii??

Mój mąż wyjeżdża za dwa tygodnie...
na razie żyję tą myślą.
Jak już wyjedzie będę przyzwyczajać się do myśli,ze i my wyjedziemy...
 
Kochane, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, niech marzenia się spełniają, dzieciaczki w kość nie dają, Tż-eci Was kochają i w domu pomagają. W serduszku słoneczka niezachodzącego i by ten Nowy Rok był lepszy i szczęśliwszy od mijającego

Jak sie zyje ?? Zyje sie dobrze zwlaszcza ze dla mnie WIeden to moj dom i nie zamierzam wracac do POlski , zreszta patrzac na to co sie w POlsce dzieje , ubezpieczenia , pomoc zdrowotna i spoleczna to nawet wolami nikt by mnie nie zaciagnal spowrotem

 
Kathinka a długo juz mieszkasz w Wiedniu??
Ja na razie myślę,że to tylko na kilka lat i że wrócimy do Polski.Bardzo bym chciała.
Ale moze jak będziemy tam będę myśleć inaczej...
 
15 lat mieszkam , dla jednych dlufo dla innych nie az tak ;) ale ja sie dobrze w tym kraju czuje :)

Jak minal sylwester?? Moj w pierzynowie na bialej sali bo odpadlam Z gabi kolo 21 i tyle , obudzily mnie fajerwerki i petardy ale ze maz tez juz spal to wrocilam do lozka
 
Kathinka to mój Sylwester identyczny jak Twój:-p Myślałam,że to tylko ja taka mocna jestem:-D
Usypiałam Oliwię i przed 22:00 zasnęłam razem z nią.Więc Mariusz też poszedł spać.Obudziły mnie fajerwerki,ale że Mariusz nie chciał się nawet ruszyć to wróciłam do łóżka:-p I tak nowy rok zaczynamy wypoczęci i zadowoleni;-)

Długo już mieszkasz w Wiedniu.Nic dziwnego,ze nie zamierzasz wracać do Polski.A Ty wyjeżdżałaś do pracy czy za mężem??Możesz powiedzieć jak to wyglądało?
 
Ania ja wyjechalam na tydzien w marcu do kolegi w odwiedziny a ze zaiskrzylo jakos dziwnie to na wakacje przyjechalam i zbalazlam dorywcza prace, pracowalam w szkole wiec wakacje mialam wolne i juz zostalam . Meza tez tu poznalam na "majowce" pomylilam stoliki w knajpie :-D
 
reklama
Wpadam tylko na chwile, bo sie cos dzis ogarnac nie moge... U mnie Sylwester tez pod kolderka byl :-) i tak jak Was obudzily mnie petardy.

Co do mieszkania w wiedniu to czasem mam takie chwile, ze chcialabym wrocic do PL. ale wiem, ze tak sie nie stanie, m.in z tych wlasnie wzgledow o ktorych kathinka pisala wyzej
Tak wogole to pomalu odswiezamy nasze nowe mieszkanko, wkrotce przeprowadzka :-):-):-) Ciesze sie niezmiernie:tak:
buziaki dla Was i oczywiscie WSZYSTKIEGO DOBREGO W TYM NOWYM ROKU KOCHANE!!!!!
 
Do góry