reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

pozimoeczka tu do poczytania fajna strona Blähungen | Erste Hilfe do tego duzo na Hebbamen forum znajduje porad a do tego moj lekarz pozadny gosc DR Reinhard Mitter w 12 bez przyjmuje
Ja mialam z obojgiem przejscia Z Maxim bardzo duza z mala troche inaczej :)

Ja utonelam w porzadkach i oczywiscie Maxa mam w domu wiec full zajec ;)
 
reklama
Czesc!!!
Jestem zalamana tak prawie dzien w dzien plakac mi sie chce!!!!
Jestem w pl jutro te chrzciny a w poniedzialek wracamy.
Nie moge karmic malej piersia na czas przyjmowania antybiotyku!!!:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Czyli od 6 do 10 tygodni!!!!!!!:crazy::crazy::crazy:
Od wczoraj odciagam uparlam sie ze bede odciagac znacie jakies dobre pomysly????
Prawy cyc jak kamien a lewy kurde prawie nic nie wiem jak teraz mam zrobic zeby
do lewego naplynelo!!!
Przyjade do Wiednia to pojde do bio koreska wypozyczyc odciagarke,
mam obawy ze ona po tylu tygodniach juz nie bedzie chciala cycka albo ze pokarm mi zaniknie....
Pomozcie dziewczyny blagam o rady z tym odciaganiem!!!!
Staram sie co 3 godziny ale w domu jak bede sama to nie dam rady tak czesto!!!
Wczoraj w nocy tak plakala jak jej dawalam butelke mi tez sie chce ciagle plakac jak jej daje te butelke ze mam tyle mleka a przez to cholerne zapalenie i antybiotyk nie moge jej dawac ......
Nie potrafie opisac jak mi jest teraz ciezko a to dopiero poczatki!
Do tego zapalenie okrutne bez apapu lub ibupromu to nie potrafie!!!!!
 
Beabea pewnie, ze pamietamy. Masz racje, nawet nie wiem, kiedy minelo to 9 miesiecy:-D
Frania niestety nie pomoge, ale moze w takiej sytuacji nie czekaj do poniedzialku, tylko jeszcze dzis kup laktator, albo idz do szpitala w Polsce i sprobuj wypozyczyc.
Trzymam kciuki, za was zebyscie mogly wrocic do cyca i jakos przetrzymaly to zapalenie.
Poziomeczka a jak u Ciebie? Bylas w poradni?
Vici brrr snieg?? Ja jeszcze chce lata :laugh2:
 
ojej, franiu, biedaczko!!!
wspolczuje ci! no a szczegolnie z tym karmieniem totalna porazka! 4-6 tygodniu bez cycka... no naprawde nie wiem co w takich sytuacjach sie robi i czy dzieci nie "zapominaja" cycusia.

Ale idz jutro w wiedniu do pediatry koniecznie i poradz sie co w takiej sytuacji zrobic. Albo do stillberatung. Jest np. w hebammenzentrum, tutaj jest link Beratung

Jak nie umiesz dogadac sie po niemiecku to popros meza albo jak chcesz to ja moge zadzwonic tam i sie spytac. Daj tylko znac.

Ja bylam u stillberatung i prawdopodonbnie Maji leci za duzo mleka i to ja irytuje. Poza tym ona strasznie lapczywie pije i prawdopodobnie zbieraja jej sie gazy w brzuchu i to ja boli. trzeba odbic i podac dalej cycka. Wszystko to dobre porady ale gorzej z praktyka, bo ona nadal tak lapczywie bedzie jadla a jak chce ja odbic to ryczy, ze ja oderwalam od cycusia... no ale nic
powoli tez moge dawac jej marcheweczki i inne, nie musze czekac do 6go miesiaca.

Beabea, milo cie znowu poczytac. Twoj maly to super gosciu, moja Maja sie jeszcze nie przekreca a strasza o 1,5m-ca chyba, co? Probuje i chcialaby ale reka jej jeszcze w drodze stoi, hihi.

Kathinka, dzieki za linki, poczytam sobie.

vici, fajnie ze teraz masz tak duzo do roboty, twoje zycie sie troche zmienilo, hihihi

musze spadac, MAJA mi marudzi....
 
Witam! Ależ tu dawno nie byłam, jakoś tak szybko czas zleciał ale z ciekawości zaglądnęłam, żeby zobaczyć co u Was słychać.
Amelka śpi (nie wiem jak długo jeszcze) więc korzystam z okazji...
List kieruję głównie do poziomeczki:
doskonale rozumiem Twój problem, u nas było podobnie. Amelka jadła często ale mało, łapczywie łykała, a mi pokarm TRYSKAŁ!!!!
Ponad miesiąc się męczyłyśmy, w nocy również płacz, bałam się ją karmić bo wiedziałam, że zaraz będzie problem z brzuchem.
Brzuszek miała ciagle nabrzmiały(zwłaszcza po bokach) jak bębenek. Lekarz kazał mi ją karmić nie częściej niż co 2 godz, a ona płakała bo była głodna.
Próbowałam jak ty karmić troche- odbicie-dalej karmić -znow odbicie...ale Ami się strasznie denerwowała, bo myślała, że jej zabieram jedzenie i jeszcze łapczywiej jadła...

Którego pieknego dnia przyjechała moja mama, zajęła się małą, a ja zaczełam przeglądać gazety dla Mam, które nakupowałam w PL ale oczywiscie nie miałam kiedy je przeglądać. Znalazłam tam artykuł pt "Poproszę bez bąbelków"-czy cos w tym stylu. Hmmm.... dotyczył karmienia piersią na leżąco. Czyli matka leży na plecach, dziecko kładzie na siebie i pije ono z cycka jak ze słomki, więc musi ciągnąć pokarm a nie jak tradycyjnej pozyci pokarm mu leci ciurkiem. Na dodatek dziecko masuje sobie brzuszek-gdyż leży na swoim brzuszku- przy okazji beka, purka...
Tak było u nas, od tamtej pory rzadko Amelka miała problemy z brzuszkiem.
Wiem jest to troche uciążliwe, za każdym razem sie kłaść na tapczanie, ale w sumie też wygodne. odpoczynek dla ciebie (kręgosłup, kark :) ) Każdy sposób warto wypróbować

Wysyłam ci link jakbyś nie była pewna, co prawda polecane jest to dla matek po cesarskim cięciu ale jak dla mnie to rewelacja dla matek którym mleko tryska jak z fontanny ;-)
ostatnia pozycja w prawidłowym karmieniu:

Komitet Upowszechniania Karmienia Piersi
 
Franiu ja Cie nie pociesze u mnie branie antybiotyku skonczylo sie odstawieniem od piersi a pytanie nie da sie wziac zamiennika bo naprawde duzo jest antybiotykow ktore mozna brac i karmic
 
Ja tylko na chwile, zeby sie na jakis czas pozegnac. Powoli szykuje sie do szpitala. No chyba, ze dzidzia zrobi nam niespodzianke, to wieczorem wroce ;-) Trzymajcie kciuki
 
Hej
Mb-1 kciuki zacisniete!!!!!!!
Oj zazdroszcze ci tych emocji:biggrin2:A najbardziej przytulenia po raz pierwszy malenstwa.Rozkoszuj sie tym!!!!!!

Frania kurcze,niewesolo_O rade to faktycznie specjalistow trzeba pytac bo my ignoranci w tej kwestii:biggrin2:Nawet nie wiedzialam ze tak dlugo mozna antybiotyk brac???? A wogole jak tam chrzciny minely i jak sobie poki co radzisz?
poziomeczka no tak,zuch smyk mi sie trafil,wlasciwie to juz siedziec chce:-D Na razie nie powtorzyl tego wyczynu z obrotem na brzuch ale tez nie za czesto go kladlam na macie od ostatniego razu.Dodam ze potrafi obacac sie naokolo siebie,az dziw mnie bierze ze jak go z oczu spuszcze to on w innej pozycji lezy,ha,ha

U nas zas mamy wciaz problem z ropiejacym prawym oczkiem,dostalam w koncu od pediatry Gentamycyne do wkraplania ,ale po prawie tygodniu stosowania nie widze poprawy:baffled:Przemywanie sola fizjol. ,wlasnym mleczkiem,esencja z herbaty,masowaniekanalika,juz przerabialismy.
Maly wazy 6,5 kg i ma 65 cm.

aleksix witaj ponownie!

kathinka jak tam dzieciaki sie chowaja?Kurcze jakos nie moge sie doliczyc z twojego suwaczka w jakim wieku sa twoje pociechy:zawstydzona/y:
 
reklama
Witam i ja :-)
mb_1 trzymamy kciukaski za was :yes:
Aleksix z tym karmieniem na lezaco dobry pomysl,teraz jak to napisalas to przypomnialam sobie,ze kiedys o tym czytalam.No i fajnie,ze u was pomoglo i problemy wams ie skonczyly.
Beabea jak nie widzisz poprawy to idz znowu do lekarza albo podpytaj w aptece bo nieraz i babki potrafia dobrze poradzic:yes:My swego czasu tez mielismy problem z okiem ale ze lzawieniem.Bylismy u okulisty i dopiero dostalismy odpowiednie leki na kanaliki lzowe i sie uspokoilo,tylko to zakrapianie masakrtytyczne bylo.A jak wam maly to znosi?
Poziomeczka oj zmienilo sie zmienilo i to niezle.Ale bez weekendow wolnych dlugo nie wytrzymam i nie wiem czy na wiosne nie bede szukac czegos innego albo nie pogadam z szefowa bo w koncu niegdy ne bedziemy mogli spedzic czasu razem jak zawsze to robilismy wycieczki,spacery i takie tam...
Ja juz mam chlopakow w domu i w koncu jest wesolo i fajnie :-) Nuda sie skonczyla:yes:
 
Do góry