Mamy z Austrii

[karolask87]

Happy te wszystkie wkładki to można o... rozbić. Albo wyglądają jak mini wisiadło, albo dziecko siedzi na mini taboreciku ( w nowej wkładce Tuli np.) [emoji24] jeśli już koniecznie nosidło to najlepien z chusty. A mąż nie chce chusty? Panowie super w kółkowych się prezentują dopytam jakie by się nadało, bo w sumie nigdy nie szukałam dla małej jakiegoś wcześniej niż dla siadających. A możesz wrzucić foto tej wkładki??

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[anienka]

Drogie Panie,w tym tempie zaraz będzie na liczniku 1000 stron
Happy, odkąd Maja się zrobiła za ciężka na dłuższe noszenie w kółkowej, to mamy nosiło Strochenwiege i jesteśmy bardzo zadowoleni. Tutaj sporo nim, ale też o innych nosidłach.
Pozdrowienia dla wszystkich, a zwłaszcza dla aniag na ostatniej prostej!

 

[karolask87]

Anitaka się nie chwali, a ma urodziny [emoji14] Sto lat !!

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[happy79]

Anitaka wszystkiego najlepszego :-)

Karolask nie maz chusty nie chce. Na razie w nosidle jeszcze go nie mial. Wrzuce zdjecie jak tylko znajde troche wiecej czasu.
Wczoraj wzielam malego w chuste i pojechalam s-bahnem do Wien Mitte cos odebrac. Przespal cala droge a potem byl tak senny ze z przerwami na jedzenie i przewijanie od razu odlatywal. Niestety nie wykorzystalam sytuacji zeby sama sie zdrzemnac a szkoda bo w nocy juz mu sie spac nie chcialo :-(
Rano wisial za to dwie i pol godziny na cycku az do zasniecia (godzine tylko pospal bo go brzuszek bolal).
Dziewczyny u was tez dzieciaczki tak wisialy na cycku? Wprowadzamy butelki ale i tak mamy piersi sa najlepsze. Tylko tak da sie go uspokoic.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[karolask87]

Happy u nas wiszenie było tylko przy skokach. Tak to mała jadła co 2 czy 3h po 10 minut, w szpitalu mówili po 15 minut z każdej, ale ona nie chciała tyle czasu ciągnąć. Przy skokach owszem, ale na codzień nie. Przybierała normalnie na wadze więc jej nie zmuszałam na siłę. Ale ile ja się ostresowałam, że tak krótko je to masakra...teraz mm, a ona i tak w dzień 6 razy co 3h [emoji14] tylko zachodu więcej z butelkami
Typowe kolki nas minęły na szczęście. No może z miesiąc miała pobudki i stękanie wieczorem przez godzine, ale to bardziej wzdęcia niż typowe zanoszące się płaczem kolki. Happy zapraszam na spotkanie chustowe. Specjalistka od nosideł coś odpowiedniego doradzi napewno a i link od anienki też fajnie opisany...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[Anitaka]

Ach dzieki dziewczyny :*


Karolask no i nas to samo . tak co trzy godz butla a w nocy laura sie budzi do jedzenia?? Bo Lucja zasypia teraz tak 21 22 i potem budzi sie 1-3 i 4-6 w zaleznosci o ktorej spac pojdzie. Kilka razy bylo tak ze wstala tylko raz o 4 s spala do 8

 

[karolask87]

Anitaka no to jak już do czwartej to jeszcze z miesiac i zacznie nocki przesypiac. U nas jadła o 8smej i spała do 4, potem do 5tej. Więc jak tyle godzin bez jedzenia wytrzymała w nocy to ja jej daje teraz o 23.30, czasem 24 zależy o której jadła wcześniej i rano je dopiero o 8.30 czy 9.00. Niedługo planuje minąć tą butle, a dać więcej na noc, bo od jakichś 2 tyg. zjada wtedy tylko połowę i rano też nie zawsze wszystko [emoji14] narazie się wstrzymuje przez te zęby...

aaaa przebiły się wczoraj czubeczki i łyżeczka dzwoni jak szalona

Anitaka a wy już tylko mm czy jeszcze coś cyckuje Łucja??

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[aniag78]

anienka dziękuję bardzo
Anitaka wszystkiego najlepszego!

Ależ te ochłodzenie jest miłe, w końcu udało mi się założyć moje buty, bo tak to tylko klapki dawałam radę wcisnąć Chęci do życia powróciły hi hi.

 

[karolask87]

Aniag może się utrzyma taka pogoda do poniedziałku

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

 

[Anitaka]

Oo super ze ząbek
Ooo łucja juz od 3 czerwca tylko butla ;( kilka nocy plakala i budzila sie co godz wiec sprobowalam mm i pd tamtej pory juz spokoj. I kolek nie ma
Karola widzialam twoje kom na temat wisiadel. Zgadzam sie. Ale widac ze.niektore mamy pojecia o tym nie maja.... Az zal tych dzieci...