reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Mamami Kilian skonczy w lipcu 2 latka i wszyscy sie zawsze dziwia, ze ddopiero (!) - wyglada na starszego. Z tego co ja sie dowiadywalam, zapisy sa na biezaco, tzn. w listopadzie i grudniu zapisuje sie dziecko na wrzesien nastepnego roku. Nie ma zapisow z takimi wyprzedzeniami jak pisala Vixen. Moze chodzilo po porstu o to, ze nie daja gwarancji jak sie zapisuje dziecko w ogole? Jak oboje rodzicow ma prace to raczej nie slyszalam o tym by nie dostali miejsca w panstwowym przedszkolu czy zlobku. Natomiast do przedszkola prywatnego przyjmuja w miare wolnych miejsc przez caly rok.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Patili moja znajoma meldowała dziecko z takim wyprzedzeniem i było tak jak pisałam, powiedzieli jej, że nie jest powiedziane, że miejsce dostaną. Nie wiem jak w innych prywatnych, ale w tym gdzie ja pracuję od razu jak się wchodzi na stronę, to jest napisane, że wszystkie miejsca są zajęte do września 2017. kindercompany - kindercompany (Kindergarten und Horte) Pewnie trzeba pytać na bieżąco czy coś się nie zwolniło.
 
Czesc dziewczyny ...
bylam u doktor Dinhof wczoraj jak polecalyscie, rzeczywiscie trzeba przyznac ze jest diametralna roznica miedzy nia a miechowieckim !
Troska o pacjentke, multum pytan, a przede wszystkim cieplo i zaangazowanie. Jestem bardzo zadowolona. Zaplacilismy co prawda 150 euro a nie 70 jak ktoras z Was wspominala, ale warto bylo .

Okazalo sie po usg ze to 5 tydzien ciazy a nie 8 jakby moglo wynikac z daty ostatniej miesiaczki, a ze moje cykle byly dluzsze niz 30 dni z reguly i bardzo nie regularne, to Pani doktor powiedziala ze rzeczywiscie to mozliwe ze to tak wczesna ciaza.
Jak to na mnie - panikare- przystalo, strasznie sie boje ze to puste jajo plodowe, chce mi sie plakac ... mam ogromna nadzieje ze za tydzien maluszek sie rozwinie i bedzie widac na usg serduszko i cos wiecej niz tylko pecherzyk :((((
Doktorka pytala kiedy robilam test ciazowy - powiedzialam ze 1 maja, 5 testow i wszystkie pokazaly ciaze... robilam tez test zaraz po wielkanocy czyli 24 kwietnia i wtedy wyszla tylko jedna kreska....
Ah, jeszcze dodam ze do teraz nie mialam zadnych mdlosci... :(((( dopiero niedawno pojawily sie ale takie bardzo delikatne :(((
CO o tym sadzicie?? Tak strasznie sie boje... :(((
 
Kala to fajnie ze jesteś zadowolona z Pani doktor:-) co do mdłości ja np miałam lekkie a moja koleżanka która jest teraz w ciąży nie miała żadnych ... Jej objawem były tylko zmiany nastroju... Zobaczysz wszystko będzie dobrze każda kobieta inaczej przechodzi ciążę wiec nie ma co porównywać:-) ja jak zrobiłam trzy testy ciążowe i wyszły pozytywnie to od razu poleciałam do gin i okazało się ze to 5 tydzień:-) a okres mi się spóźnial może 5 dni :p
 
vixen89 dziękuję za życzonka :-)
k-a-l-a grunt to być zadowolonym z lekarza :) Dopytaj się u siebie w Krankenkasse, bo u nas zwracają od 25% do połowy kosztów za wizyty prywatne. A co do mdłości, ja je poczułam dopiero po 9 tygodniu, ale za to jak mnie dopadły, to mogłam żyć w łazience. Trzymam kciuki, żeby bąbelek się dobrze rozwijał!
 
5tydz to trochę za wcześnie na mdłości.Na następnej wizycie zobaczysz juz serduszko,na wszystko trzeba czasu a najważniejsze żeby pozytywnie myśleć a nie zamartwiac.
 
k-a-l-a tak jak dziewczyny piszą, nic się nie martw. Ja na początku w ogóle nie miałam mdłości, a potem też bardzo sporadycznie. Musisz myśleć pozytywnie, wszystko będzie dobrze :)
W Wiedniu też zwracają za wizyty prywatne, jak masz rachunek to możesz iść do Krankenkassy Nie wiem czy to jest zależne od specjalizacji lekarza, ale np moja ciocia za dentystę nawet 70-80% zwrotu dostaje
 
Uf, troszke kamien mi z serca spadl... dzieki za otuche dziewczyny... tego mi bylo trzeba .... :tak:
Byle do srodowego usg :p :) :)
 
I pamietaj, że najwazniejszy jest Twoj nastroj, zamartwianie tylko pogarsza ten jakby nie bylo wyjatkowy czas w zyciu kobiety...Powiem Ci co ostatnio bardzo fajnego uslyszalam od osoby, ktora keidys bardzo sie wszystkim przejmowala i martwila, powiedziala sobie, że przeciez jesli wydarzy sie nawet cos zlego to ona zdazy sie jeszcze zmartwic, wiec po co martwic sie na zapas, a niektorzy twierdza ze takie martwienie czy negatywne myslenie przyciaga takie wlasnie rzeczy, wiec na spokojnie wszystko...duzo odpoczywaj i spedzaj przyjemnie czas. Bo jak mawiają madrzejsi " jak myslisz-tak sie czujesz"...
 
reklama
Ja cała ciążę nie myślałam o porodzie,nic się nie bałam na zapas.Mówiłam sobie co ma być to będzie i ze dam rade.I tak właśnie było,pół godziny porodu i po zabiegu he śmiałam się w głos
 
Do góry