reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Austrii

Kulka u mnie z jezykiem tez bylo ciezko aa jakos urodzilam dogadalam sie i obylo sie bez poloznej grunt to sie nie stresowac. Personel w szpitalach naprawde jest sympatyczny i wyrozumialy.
Oj wiem o czym mowisz bo ja tez mieszkam z dala od wiednia a w okolicy tez nikogo znajomego.
Na kolejnej wizycie juz sie powinnas dowiedziec co do plci. Czas szybko leci ani sie nie obejrzysz a juz bedzie po wszystkim ;) wiem ze latwo mowic bo mi w ciazy tez sie strasznie ciaglo za to teraz przy malej czas strasznie szybko leci[emoji14]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Anitaka już kiedyś mnie tak bolało ale przeszło i teraz powrócił ten ból i mnie martwi to że tylko po prawej stronie :( Ale mam nadzieję że to faktycznie tak jak mówisz że dzidzia uciska. Do gin chodzę do polki w Linz, za wszelką cenę się do niej pchałam bo się bałam iść do austriaka jakiegokolwiek. W lipcu odchodzi na emeryturę, muszę dopytać kiedy dokładnie i znaleźć jakiegoś na zastępstwo..czy coś.. nie wiem właśnie co robić. Rodzić planuję w Linz, wcześniej myślałam o Polsce ale stwierdziłam że lepiej nie kombinować bo później trudniej załatwić te wszystkie papierkowe sprawy. No i przede wszystkim nie chcę tu zostawiać mojego mężczyzny, chcę żeby był ze mną i dzidzia od samego początku :) Co do szpitala to nie jest za późno żeby się zapisać gdziekolwiek? No i czy w ogóle muszę czy przyjmą mnie ''z marszu''? Tą polkę położną też mogę umówić? Mam nadzieję że 24tydzień to nie za późno na wybór szpitala
 
Hehe no kudły to ona ma :) i już chyba nie wypadną :p
My dalej walczymy z katarkiem, ale moje mrożone zapasy się przydały bo zakraplamy moim mlekiem :) No i mała też łasnie zjadła mamine. Bałam się, że jej nie posmakuje, ale jednak. Tylko straszną chrypę ma od płaczu, bo przy odciąganiu to chyba cały Wiedeń ją słyszy :(
 
Ola ja jestem na etapie wyszukiwania słówek które mogą mi się przydać :) zainwestować w telefon z internetem też by się przydało bo zawsze jak coś w słowniku nie znajdę to tłumacz może pomóc a ja taka troszkę panikara jestem i chcę się zabezpieczyć na wszystkie okazje. Wydaje mi się że będę non stop coś mówić do mnie a ja w stresie nic nie będę kumać:rofl2:
Co do braku bliskich w otoczeniu to rozumiesz sama jak to jest... Staram się nie panikować ale czasem mi to nie wychodzi i myślę tylko o negatywach :zawstydzona/y:
 
Anitaka i Ola pocieszyłyście mnie bardzo tymi wiadomościami, dobrze wiedzieć że nie tylko ja jestem w takiej sytuacji :-) Bo przyznam że bariera językowa do tej ppory bardziej mnie przerażała niż wizja porodu i bólu z nim związanego
 
reklama
Ja dzwonilam czy trzeba sie zapisac to mi pielegniarka powiedziala ze urodzic o tak musze ale jak chce to moze mnie zapisac wiec w linzu nie ma obowiazku zapisania sie na porod. Tylko. Na ostatniej wizycie jak gin bedzie wypisywal ci skierowanie to zapyta w jakim szpitalu rodzic chcesz i jak pojdziesz tam na wizyte to uzupelnia twoje dane i potem juz tylko rodzic ;) takze wszystko na luzie. Ja tez do polki chcialam ale nie przyjela mnie to szukalam innego gin i trudno w linz bo czesto nie przyjmuja.nowych wiec juz sie rozgladaj. Ja.mojego nie polecam.bo nic nie mowi tylko gut....
 
Do góry