reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Austrii

Vixen, a powiem Tobie szczerze, że nie wiem:szok: Aż muszę męża zapytać. Ja jak słyszę, że mamy jechać do urzędu, to już mam ciary i biorę prowiant do torby:laugh2:

Bubcia, ja mam 9 miesięczne doświadczenie z problemami brzuszkowymi. Dobrze, że wystrzegasz się czopków. Czopki jak i rurka do odgazowywania (dostępna w aptekach) rozleniwiają układ wydalniczy i powinny być stosowane tylko wtedy, kiedy nic innego nie pomaga. Tutaj do czopków trochę zbyt luźno podchodzą.
Polecam masaż kolkowy:
Po 2 minutach takiego masażu maluch potrafi puścić takiego bączka, że mało głowy nie urwie:wink:
Poczytaj sobie: Link do: Kolka i masaż antykolkowy - MAMO TATO co Ty na to? - Paweł Zawitkowski Ja bardzo często stosowałam kładzenie na swoich udach, dodatkowo bujałam nimi w prawo i lewo co sprawiało, że brzuszek malucha się masował. Używałam też chwytu kolkowego (dzidziuś leży na przedramieniu, a jego brzuszek na dłoni).
A ze sposobów niemasażowych: wiaderko do kąpieli. Może wydawać się trudne do użycia, ale przy kolkach jest super. Sprawdzi się też głęboka wanienka lub miska. Wody musi być tyle, by brzuszek był przykryty. Ciepła woda go rozgrzewa, działa rozluźniająco.
Herbatka koperkowa u nas odpadła. Eryk należy do wąskiej grupy dzieci, którą koper jeszcze bardziej wzdymał:hmm: SabSimplex i Antiflat stosowałam i dziękuję za nie Bogu, bo bym chyba nie przeżyła.
Suszarki, odkurzacze, okapy kuchenne, szum telewizora - u nas nie działało. Ciepła pielucha kładziona na brzuszek też nie.
Mały dużo leżał na brzuszku, spał też na nim.
Spróbuj zwrócić uwagę czy mała nie ma problemów z brzuszkiem po konkretnych produktach, które zjesz. Po długim czasie i wielu lekarzach trafiliśmy w końcu na cudownego pediatrę, który oświadczył nam, że kolka sama w sobie trafia się tak rzadko jak wygrana w totka. U większości dzieci kolka jest efektem nietolerancji lub alergii na jakiś składnik pokarmowy. U nas to była laktoza, na która mały ma pierwotną nietolerancję. Szkoda, że tak późno trafiliśmy na tego lekarza, bo 9 miesięcy miałam w domu, najprościej mówiąc - horror. Od 9 miesiąca mały pił Hipp Lactosefrei, produkty laktozowe znikły całkowicie z diety (przyznam, że teraz czasem mu dam jogurt naturalny) i nagle się zdziwiłam, bo nie miałam już w domu ciągle beczącego, drącego się i wściekłego dziecka.
 
reklama
Aniag super, przeczytałam ten artykuł i na prawdę dużo wyjaśnia

Ja właśnie nie pije w ogóle mleka ani nie jem produktów mlecznych bo boję się ze mała dostanie skazy bialkowej bo ja miałam ale chce zacząć teraz wprowadzać powoli mleko
Pije mleko sojowe to może od niego? Bo ja teraz dopiero zaczynam jeść normalnie bo wcześniej nic nie jadłam prawie, tylko gotowane i w ogóle, teraz zaczynam jeść normalnie bo doszłam do wniosku że to nic nie daje
A sab simplex stosowalas przy antiflacie? Mogę to razem stosować czy raz to raz to?
A koper probowalas jak piersią karmilas czy mm? Bo ja karmię piersią i słyszałam , że nie można przy kp podawać jakichkolwiek herbatek ?
A ten pediatra to w Wiedniu? Bo chyba chciałabym zmienić pediatre bo co zajdziemy do niego to po kilka recept dostajemy i ciągle leki i np kazał maść z cynkiem trzy razy dziennie używać jak Zosia nie ma nawet czerwonej pupy to po co? Przecież cynk wysusza i coraz bardziej nie podoba mi się ten lekarz przez to wszystko
 
Bubcia jak pisze Aniag, na niektóre dzieciaki koperek działa z odwrotnym skutkiem. I ponoć nie powinno się podawać przed skończeniem miesiąca, bo może uczulać czy coś. Ja swojej podawałam już po dwóch tygodniach, ale nie jakiś w rozpuszczalnych granulkach tylko parzony z torebki i po zaparzeniu rozcieńczałam go jeszcze raz z wodą. Można też podobno rumianek zamiast koperku.
 
Aaa i Bubcia, nie ma znaczenia czy pijesz mleko czy nie. Laktoza jest w Twoim mleku tak czy siak. Możesz jeszcze spróbować odciągać na początku trochę mleka, wtedy jest najsłodsze i ma najwięcej laktozy. Może coś pomoże, jeśli problem jest faktycznie z nietolerancją.
 
Karolaska ja właśnie kupiłam koperek taki z dm w torebkach bio babyfencheltee i to jest w ogóle bez cukru i to baardzo slabe jest ale ty podawalas przy kp czy mm? Zosia za dwa dni kończy miesiąc ale ja slyszalam , że przy kp nie wolno nic podawać tylko nie wiem czemu

Hmm to może to jednak nietolerancja , muszę innego pediatre znaleźć
 
Laktoza jest w mleku kobiecym, niezależnie czy jesz produkty mleczne, czy nie. W mleku kobiecym jest jej nawet więcej niż w krowim. Jednak, dziecko może mieć alergię na laktozę i na białko mleka krowiego, to dwie różne alergie. U nas jest na to pierwsze, więc nawet karmienie piersią by odpadło. Ja karmiłam 2 miesiące, trzeci mieszanie bo z nerwów i niedospania mleko zaczęło mi zanikać. Koperek próbowałam podczas karmienia piersią, nikt mi nie mówił, że się nie powinno. Tak jak Karola próbowałam ten do zaparzania. Brzuszek małego po nim bolał:no2:
Po mleku sojowym raczej nie, chociaż... te kupne w sklepie potrafi zawierać masę cukru i konserwanty, a od tego już niby brzuszek może boleć. Mleko roślinne możesz zrobić w domu, ja robię migdałowe, laskowe itp. Prosto i taniej niż te kupne a i bez zbędnych dodatków;-) ;)
Jeśli chodzi o dietę, to słyszałam że często dzieciaczki mam, które właśnie są na mocnej decie - gotowane, bez przypraw itp - mają problemy z brzuszkiem. Jakiś dietetyk tłumaczył to tym, że dziecko przez 9 miesięcy w brzuszku dostaje od matki składniki pokarmowe i się do nich przyzwyczaja, a po porodzie jak mama zmienia dietę, to organizm dziecka może na to zareagować. Ja przez 1 miesiąc żyłam prawie o chlebie i wodzie. I ryk, jeden wielki ryk, bąki, brak snu... Już nie miałam siły i zaczęłam jeść normalnie. Bez wzdymających, smażonych na podeszwę. I mały trochę lepiej się czuł. A najlepiej się czuł jak się w chińskiej restauracji objadłam... krewetki, pikantne dania, przyprawione... Nakarmiłam go później i cud - dziecko zasnęło jak zabite na 3 godziny. Od tamtej pory co tydzień jeździliśmy na chińczyka (do dziś nie mogę pozbyć się fałdki na brzuchu ha ha).

A nasz pediatra jest w St.Polten. Mamy też bardzo dobrego rodzinnego w Markersdorf, do którego jeździmy z pierdołami. Bardzo fajni ludzie, jedyni, którzy nie przepisują na wszystko leków (poprzedni rodzinny na siniaka mi chciał nawet maśc przepisać.... i przy każdej wizycie musiałam słuchać jakie to szczepienie na grypę jest cudowne i jestem szalona, że nie chcę się zaszczepić).
 
Aniag to może i od tego , że dietę zmieniłam, muszę zacząć jeść normalnie, a może to jednak laktoza , sama już nie wiem

Szkoda , że ten twój pediatra nie w Wiedniu, muszę kogoś dobrego w Wiedniu poszukać bo ten mój to właśnie na wszystko leki , ciągle coś przepisuje a najbardziej mnie sszokowal ta mascia z cynkiem , że niby tak zapobiegawczo trzy razy dziennie ale po co ? Oczywiście nie używam bo dla mnie to głupota

A uzywalas ten sab simplex razem z antiflatem? Czy zamiennie czy jak? Bo my antiflat do każdego posiłku używamy
 
Bubcia ogólnie dzieci na cycu nie trzeba przepajać tak jak na mm. I nie powinno się podawać butelki, bo można zaburzyć ssanie czy coś. Może oto chodzi. A no i pewnie o zaburzenie flory bakteryjnej w jelitach. My cycujemy i nie przepajam małej regularnie czy coś. Jak widzę, że ma wzdęcia i zaczyna się męczyć to robie koperek. Ona wypije tylko trochę, bo potem już pluje. Reszte dopijam ja ;) Z tym, że nie robimy tego codziennie. A ssać dalej potrafi.

A odbija jej się dobrze po jedzeniu? Może gdzieś to powietrze poprostu jej zostaje.

A z lekami ostrożnie, bo mieszanie wszystkiego na raz też nie za dobre, bo jak coś pomoże to potem i tak nie wiadomo które. A lekarz chyba faktycznie niepoważny, że zbywa z coraz to nowszymi receptami :/
 
Bubcia macie tego lekarza na Simmering Martin Mir M.?
Dziewczyny co nosilyscie po porodzie w szpitalu? Szpitalne koszule, wlasne czy jakies dresy/leginsy? To prawda ze zaraz po porodzie pasuja mi ubrania ktore nosilam w 7 mcu ciazy? A kiedy zakladalyscie juz swoje te sprzed ciazy?
 
reklama
Happy wszystko zależy od organizmu, ja w pierwszej dobie miałam brzuszek jak w hmm...gdzieś między 5tym, a 6stym. Ale mała zajmowała dużo miejsca :) Po kilku dniach już przestał odstawać, ale jędrności zero. Po ok. 2 tyg. już go nie było i wyglądał normalnie, ale nie mogłam się zapiąć w nic w biodrach i pasie.Teraz po 6 tyg. noszę stare jeansy :) uff...
Są dziewczyny co zaraz po porodzie mają płaskie brzuchy, a są też takie co już nigdy się nie pozbędą "brzuszka".
W szpitalu pierwszą noc po porodzie spałam w ich koszuli :p nie chciałam swoich rzeczy "ubabrać" :D. Potem legginsy i T-Shirt. A kiedy masz termin??
 
Do góry