Mamy z Austrii

[fana999]

I ja życzę powodzenia Kapelutku:-) Już niedługo i mnie to czeka

 

[ola8806]

Mam takie pytanie do dziewczyn, które były w Chorwacji, czy potrzebny jest znaczek na autostrade? Gdzie lepiej wymienic pieniadze, na miejscu czy w Polsce? Prosze także o jakieś cenne wskazówki, wszystko się przyda

 

[mikimar]

Ola8806 ja ostatnio szukalam info o oplatach za drogi i wyczytalam, ze nie ma klasycznych winiet -naklejek jak w Austrii czy Czechach, a placi sie za przejechany odcinek, na drogach ekspresowych i autostradach sa bramki.
W czerwcu wybieramy sie po raz pierwszy do Chorwacji i chetnie podpinam sie pod pytanie o pieniadze, gdzie je najkorzystniej wymienic?

 

[maryńka]

dokladnie tak jak pisze mikimar placisz za przejechany odcinek autostrady przy zjezdzie od strony Wegier, a od Sloweni przy wjezdzie lecz w tym przypadku sa to grosze, warto placic w kunach na autostradzie, bo placac w euro skasuja Was po "dzwinym" kursie i wydadza... kuny. co do wymiany pieniedzy, to polecam duze miasta lub placenie karta. kilka lat temu probowano nam "zeskanowac" karte w bankomacie w jednej z turystycznych miejscowosci.

Kapelutek trzymam kciuki && ja bylam strasznie zadowolona z St.JKH, czekam na Twoja relacje :-)

 

[ola8806]

Mikimar, z tego co się dowiedziałam, to lepiej opłaca się tam wymienić pieniądze, ale nie jest to informacja tegoroczna, mj szwagier byłam tam z 5 lat temu. a gdzie dokładnie jedziecie? My wyjezdzamy 31 maja na 7 dni, my jedziemy do zadaru, a wy?

 

[mikimar]

Ola8806 my jedziemy na Pag wiec blisko Zadaru. My ruszamy w polowie czerwca, wiec o jakies cenne rady po Waszym powrocie poprosze:-)Udanego urlopu:-)

 

[ola8806]

mikimar, bardzo chętnie przekaże Ci wszelkie wskazówki

Dziewczyny, chciałabym zrobić Zuzi badanie kupki, ale mam już dość proszenia się o skierowania. Czy orientujecie się może ile kosztują takie badania prywatnie?

U nas Święta były dramatyczne, z soboty na niedziele, Zuza zaczęła zwracać, była bardzo osłabiona. Pojechaliśmy do lekarza, dostala antybiotyk, bo niby gardło bardzo czerwone, i żeby nie przekształciło się w zapalenie to lepiej zapobiec. Ale w poniedziałek okazało się,że dopadła nas jakaś infekcja, ja zaczęłam zwracać i w zasadzie wszyscy co mieli kontakt z Zuzia, niektórzy mieli jeszcze biegunke. Droga do Austrii była tragiczna, obie zwracałysmy, ale jakoś dojechaliśmy. Ale we wtorek u Zuzi wzmożyla sie biegunka i w zasadzie do dzis ja jeszcze troche meczy, co bardzo mnie tu niemiło zaskoczylo to fakt ze zabardzo nam nie pomogli. Przepisali tylko niepotrzebne leki, ktorych Zuzia i tak nie wypiła bo ohydny smak miały. W Pl mojej siostry coreczka dostala kroplowke i od razu sie dobrze poczula. Ale tu nam powiedzieli, że dopoki cokolwiek pije to nie ma wskazan. Przykra sprawa, dziecko nam sie wymeczylo dzis wyglada juz lepiej ale jeszcze troszkę ja przerzyna.

 

[pauluska_sz]

Drogie Mamy czy ktoras z was biorac Kinderbetreuungsgeld przedluzala pozniej na swojego meza? Ja chcialabym pzedluzyc ale nie wiem jaki to wniosek jest potrzebny. Pozdrawiam

 

[dazen]

NIe wiem czy ten wątek jeszcze funkcjonuje, mam kilka pytań odnośnie zycia w Austrii dlatego zalozylam konto, przejrzalam ow pokazny watek ale nie na wszystkie pytania znalazlam odpowiedz, dlatego tez chcialabym zadac jeszcze kilka pytan, czy nie macie drogie panie nic przeciwko? Pozdrawiam

 

[gabi89]

Myślę że chętnie Ci ktoś zawsze odpowie. Teraz cisza jest ale myślę że to przez długi weekend i piękna pogodę :-)