Beabea
Fanka BB :)
Hej
Naila -ja nie szczepilam ,odkladalam decyzje az dzieciaki beda mialy kontakt z innymi dziecmi(przedszkole,zlobek)czyli beda w grupie ryzyka;-),no i niby mloda zaczela juz przedszkole ale teraz sama nie wiem czy szczepic czy nie.Zreszta u najmlodszych sa zdaje sie 3 dawki a pozniej dawka przypominajaca po jakims czasie,a u starszych to chyba tylko 2 razy sie szczepi o ile jeszcze pamietam i nic sie nie zmienilo.
Vici u nas to Laternefest tez na zewnatrz bylo,dzieci piosenki spiewaly,jakas inscenizacja byla,potem spacerek wszystkich z lampionami kolo przedszkola a pozniej poczestunek:dla dzieci gratis kinderpunsch i pierniki,a dla doroslych do kupienia kanapki z roznymi pastami i smalcem i dorosly punsch
Zmarzlam jak diabli,brrr...,a latarenki nie robilam w przedszkolu Nikola dostala,bo tam robili i przygotowywali sie do swieta przynajmniej tydzien wczesniej.
Poziomeczka-no pamietam,pamietam twoje rozterkiU nas prawdziwy kryzys zaczal sie wlasnie w piatek i wczoraj bylo bardzo zle przy pozegnaniu(prawie sila ja pani zabierala) dzis tez beczenie cd choc pani przy odbiorze mowila ze lepiej niz wczoraj.Tlumaczenia na razie nie docieraja i skrocilysmy jej znow pobyt tam do 2,5 godz.
Wiem ze musze przez to przejsc i kiedys sie zdziwie jak bedzie biegiem pedzic do kolezanek:-)I czekam,czekam.....
Naila -ja nie szczepilam ,odkladalam decyzje az dzieciaki beda mialy kontakt z innymi dziecmi(przedszkole,zlobek)czyli beda w grupie ryzyka;-),no i niby mloda zaczela juz przedszkole ale teraz sama nie wiem czy szczepic czy nie.Zreszta u najmlodszych sa zdaje sie 3 dawki a pozniej dawka przypominajaca po jakims czasie,a u starszych to chyba tylko 2 razy sie szczepi o ile jeszcze pamietam i nic sie nie zmienilo.
Vici u nas to Laternefest tez na zewnatrz bylo,dzieci piosenki spiewaly,jakas inscenizacja byla,potem spacerek wszystkich z lampionami kolo przedszkola a pozniej poczestunek:dla dzieci gratis kinderpunsch i pierniki,a dla doroslych do kupienia kanapki z roznymi pastami i smalcem i dorosly punsch
Zmarzlam jak diabli,brrr...,a latarenki nie robilam w przedszkolu Nikola dostala,bo tam robili i przygotowywali sie do swieta przynajmniej tydzien wczesniej.
Poziomeczka-no pamietam,pamietam twoje rozterkiU nas prawdziwy kryzys zaczal sie wlasnie w piatek i wczoraj bylo bardzo zle przy pozegnaniu(prawie sila ja pani zabierala) dzis tez beczenie cd choc pani przy odbiorze mowila ze lepiej niz wczoraj.Tlumaczenia na razie nie docieraja i skrocilysmy jej znow pobyt tam do 2,5 godz.
Wiem ze musze przez to przejsc i kiedys sie zdziwie jak bedzie biegiem pedzic do kolezanek:-)I czekam,czekam.....