Mamy w danii

[ANIINKA]

hej dziewczynki
przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ale duzo by pisac. bardzo duzo sie wydażyło w moim życiu tego dobrego i niedobrego. bylam na blogu chwile tylko pozniej zmuszona zostalam do wyjazdu do polski. moje małżeństwo legło w gruzach. ale jestem teraz w danii spowrotem z wami milo po tak dlugim czasie wejsc i poczytac co u Was slychac

 

[kA-Mila]

cześć mamusie
ja znowu zamilkłam, ale ciągle coś ma do zrobienia i czasu na internet mam niewiele...
Z rana schodzi mi dużo czasu przy śniadaniu, ubieraniu dwójki dzieci i wyprawie do przedszkola.. potem jakieś zakupy i jak wrócę do domu to Daniel zazwyczaj się budzi.. a jak nie śpi to raczej lubi mieć towarzystwo więc muszę z nim siedzieć..
Potem obiad, sprzątanie.. same wiecie jak to jest.. i tak leci dzień za dniem... :-)
Daniel je już normalne jedzonko, wczoraj wprowadziliśmy dodatkowy posiłek więc już 3x dziennie zjada kaszki i warzywa.. a dzisiaj w końcu napił się wody z normalnego kubka co mnie bardzo cieszy bo Kamila piła wodę i soki z butelki do 2 lat... a on na szczęście nadal bezbutelkowy

Kamilka już się przyzwyczaiła do przedszkola.. chętnie idzie rano, po drodze sobie śpiewa.. i już z daleka woła "ooo widzę przedszkole".. sama idzie do okna pomachać i z tego co mówią pedagożki to bawi się z dziećmi mimo tego że nie umie do nich mówić.. Ale... kilka dni temu jedna z przedszkolanek powiedziała mi że będziemy mieli spotkanie na którym zrobią test na jakim poziomie językowym jest Kamilka.. od razu powiedziała mi że ona wszystko rozumie, tylko jeszcze niewiele mówi.. Także odetchnęłam z ulgą.. W poniedziałek mają Fastelavn w przedszkolu, rodzice są zaproszeni.. i udało mi się męża uprosić żeby zwolnił się z pracy i pójdziemy razem :-)

A ja... ja od jakiegoś czasu powoli myślę o poszukiwaniach pracy choć i tak jest jeszcze na to za wcześnie.. no ale jakoś psychicznie próbuję się nastawiać.. Nie mam zielonego pojęcia jak uda mi się pogodzić pracę z obowiązkami domowymi, bo teraz jestem w domu i nie na wszystko mam czas, a co dopiero jak będę pracować i zostanie mi tylko późne popołudnie i wieczór.. Nie wiem.. na razie to jest dla mnie jakaś abstrakcja.. tłumaczę sobie że przecież są rodziny z dwójką, trójką i nawet czwórką dzieci i oboje pracują więc jakoś to musi działać.. Chyba to kwestia organizacji...:-)

Hopsasanka jeśli chodzi o spanie na dworzu to ja kiedyś pukałam się w głowę jak widziałam wózki z dziećmi ustawione przy domach w każdą pogodę.. a tej zimy moje dziecko spało na dworzu mimo mrozów bo po prostu Daniel nie zaśnie w dzień w łóżeczku.. Jak byłam w PL u mojej mamy która nie ma balkonu i mieszka na 4 piętrze to otwierałam okno w pokoju i Daniela normalnie wkładałam do wózka.. Co do ubioru to ja tak samo ubieram Daniela do spania tzn. cienki polarowy kombinezon i czapka, ewentualnie paputki.. Tyle że my mamy wełniany śpiwór (voksipose) i on zawsze jest cieplutki jak go wyciągam. Jak jest plusowa temperatura to daję mu nawet tylko bluze (oczywiście na to co ma ubrane w domu) i czapke.. Ale myślę że nawet jakby był przykryty kołdrą to też by mu było ciepło...

Friggia własnie chciałam pytać czy Dimi już je łyżeczką.. może jak nie chce tego jedzenie to odczekaj i spróbuj za jakiś czas.. u nas raczej bezproblemowo choć zdarzają się dni kiedy nie chce zjeść, nie wiem czy to kwestia smaku czy po prostu ma dzień kiedy nie ma ochoty...
krzesełko Trip Trap mamy od kilku dni.. kupiłam dla Kamilki bo ona miała takie standardowe plastikowe ze stoliczkiem z przodu i musiała je oddać baraciszkowi.. Trip Trap jest fajny bo zajumuje mało miejsca (w porównaniu do tego wcześniejszego), Kamila może sama sobie na nim usiąść no i służy baaaardzo długo.. no a do tego jest dumna z tego krzesełka bo oczywiście w przedszkolu "też" takie mają.. Daniel jeszcze nie siedzi więc nie mógłby siedzieć w Trip Trap, ewentualnie musiałabym go poduchami obłożyć, ale jak podrośnie to dla niego też go kupimy..

zmykam do spania.. pozdrawiam Wasz wszystkie i przesyłam buziaki dla dzieciaków..

 

[justynaj]

Hej dziewczyny, ale cisza tu. kazdy zajety swoimi robaczkami:-)
Anansie jeszcze nie bylam na scanningu 4d ale ide za tydzien. mam nadzieje, ze bedzie fajnie widac.
dostalas juz ten formularz od poloznej? ja mam ten formularz ale z kolei nie wiem co napisac narazie.
u mnie jeszcze jedna wizyta u lekarza, jedna u poloznej i potem juz na porodowke... ale ten czas leci.
mam potezne problemy z kregoslupem, nieraz nawet nie moge chodzic. ale co tam wam bede marudzic. na cale szczescie kazda ciaza sie kiedys konczy

Ka-mila ja tez jestem za spaniem na dworze, chyba dzieci sa wtedy zdrowsze. kupilismy juz specjalnie wielki wozek dla dzidziusia, zeby mogl spac dluuugo na dworze. dla mojej pierwszej coreczki mialam maly wozek, z ktorego wyrosla po 6 miesiacach. ten to chyba 2 razy wiekszy jest. i kupilam uzywany na blå avis za 1/3 ceny a wyglada jak nowy:-)

fajnie, ze Kamilka lubi przedszkole:-)to tez jestescie spokojniejsi, ze ma sie tam dobrze

Aninka zycze ci, zeby ukladalo sie juz teraz jak najlepiej:-) i zebys mogla czesciej tu zagladac:-)


robi sie troche cieplej, i przede wszystkim jasno po poludniu, jeszcze troche dziewczyny i wiosenka

 

[Tusienka24]

Hej kochane. Jestem i ja ;-)
Ostatnio ciężko mi znaleźć czas na pisanie do Was, ale staram się być na bieżąco z czytaniem, tymbardziej że wiele tego nie ma... gdzie sie podziewacie?

Ka-Mila Doskonale Cię rozumiem, że brakuje Ci czasu na internet... mi czasami brakuje na wszystko czasu. Fajnie, że Kamilka tak szybko się zaklimatyzowała w przedszkolu, wielka ulga dla Ciebie. Ja nadal w stresie co to będzie jak Lenka będze miała iść do przedszkola, ale mam nadzieje, że jakoś to będzie i damy rade.

Justynaj No już coraz bliżej do wielkiego momentu:-) A ponarzekać spokojnie sobie tu możesz, w końcu po to tu jesteśmy by każda mogła się wygadać Zdrówka dużo dla Ciebie i Maleństwa!

A my jutro idziemy z Lenką do lekarza... nie wiem czy Wam pisałam, że moja Lenka ma problemy ze skórą, chodziliśmy po lekarzach, robiliśmy testy, ale wyszło, że nie ma alergii, teraz nasiliło się i Lenka cała się drapie, strasznie to wygląda i aż się serce kraja, bo ona też się męczy :-( Mieliśmy iść do dermatologa jak będzemy w PL, ale nie ma na co czekać, bo bidulka się męczy, więć pójdziemy tu, a jak pojedziemy do PL to pójdzemy też do dermatologa.

Niedługo mam egzamin w szkole i po nim przepisuje się z powrotem do normalnej grupy, bo wydaje mi się że tu za dużo jest luzu, zamiast przygotowywać nas do egz. to puszczają nam jakieś filmu bez sensu, przerwa trwa 1godz., a powinna 25min. a ja nie po tam chodze by sobie posiedzieć, tylko żeby się nauczyć, no i zgadałyśmy się z koleżanką, że po egz. razem się przeniesiemy do normalnej grupy.

A pogoda rzeczywiście coraz ładniejsza, dziś to już poczułam wiosne jak Lenke z przedszkola odbierałam. Zaraz wiosna juuupi;-)

 

[LuliM]

Dziewczyny jestem

Lot nam minal spokojnie, to ledwo 1h15min, Luska dostala od stewardessy zestaw dla dzieci z naklejkami, puzzlami itd, wiec zajela sie ladnie.
Zalatwianie idzie nam sprwnie, odp z urzedu imigracyjnego dostalam chyba po 5 dniach, od razu z tym poszlam do komuny i za 3 dni wyslali nam nasze CPR. Teraz czekam tylko na zolte karty i musze zapisac sie do lekarza. Pani w komunie byla bardzo mila i doradzila mi, zeby wybrac lekarza w przychodni w Bagsvaerd, bo tam jest ich kilku, male kolejki i blisko, na piechote z 15 min, ale mozna tez autobusem. Takze fajnie :-)

Za to z podlaczaniem roznych rzeczy ciagle sa problemy, TV z You See nie chciala dzialac, okazalo sie, ze wejscie antenowe jest zepsute, tak samo z internetem, dzis byl technik z TDC naprawiac gniazdko telefoniczne, za to DAB sie nie spieszy z naprawami, mieli byc juz 2 tyg temu, zeby zakleic nam dziure przy oknie na balkonie, ale ciagle ich nie widac.

anansie, justynaj ja tez ta ciaze znosze gorzej, mam juz dosc, chce urodzic jak najszybciej, nooo bez przesady, le 37 tc bylby idealny ;-) Julianke przenosilam tydzien tez z mloda mam srednio sile si ebawic, szczegolnie, ze ona chce skakac, i zeby ja podnosic, podrzucac itd, a ja nie daje juz rady n szczescie Tatus jest i Mlod ustawia go sobie i czaruje :-) napisze zaraz do Ka-mili z prosba o wyslanie linka na prywatny watek, to moze uda nam sie dogadac jakies spotkanie dopoki jeszcze jestesmy w miare na chodzie.

hopsasanka dzieki za powitanie, jak na razie nic mnie jakosz szczeolnie nie rozczarowalo, raczej wszystko na plus, w komunie sparwnie poszlo, w urzedach tez, nie to co w Pl, gdzie ciagle musialam czekac w mega kolejkach i prosic sie o wszystko. Internet tez ok - wczoraj zadzwonilam do TDC, ze nie dziala, a juz dzis rano przyszedl technik i naprawil. A w Polsce zepsul mi sie modem z Plusa i juz miesiac czekam na nowy! Specjalnie kupilam go mojej Mamie, zeby mogla z nami rozmawaic na Skype i d***a

Fajnie, ze dzieciaczki Wam robia takie postepy, czytam z ciekawoscia to co piszecie np o przedszkolu, czy zlobku, bo niedlugo tez nas to czeka.


AAA i mam prosbe - w watku o komunach, papierach itd zadam pytanie o dofinansowanie do czynszu i wyrownanie bornepenge, moze ktoras z Was zajrzy i mi cos podpowie? Pisze tez tutaj, bo wiem, ze tam nie zawsze sie zaglada ;-)

Buziaki

 

[moniq_s83]

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa, od kilku miesięcy mieszkam w Danii z mężem i dwuletnim synkiem. Mam do Was ogromna prośbę - czy któraś z Was mogła by mi powiedziec czy dostanę tutaj jakis prebiotyk i preparat uzupełniający niedobór elektrolitów. Mój mały ma rozwolnienie i boję się by mi się nie odwodnił, a póki co to chciałabym uniknąć wizyty u lekarza. Co mogę dostać w duńskich aptekach bez recepty??? Proszę o pomoc.
Pozdrawiam Was serdecznie

 

[friggia1985]

Hej kochane mamuski!
No troszke nas stad wywialo ;-). Pogoda sie niby poprawia, ale jest w kratke, jeden dzien slonce, drugi deszcz.

Moniq Witaj w naszym gronie. Niestety ja Ci nie pomoge, bo kupowalam w PL. Ale moze dziewczyny cos znaja.

Mam pytanie odnosnie przedszkola, kiedy trzeba zapisac dziecko, zeby dostac miejsce?

 

[anansie]

hej Mamuski:-)

justynaj to napisz jak bedziesz juz po skannigu jak byloja nie dostalam jeszcze formularzu odnosnie planu porodu.nie wiem dlaczego.
jezeli chodzi o kregoslup to ja mam to samo.mam takie bole,ze nie moge spac,siedziec i chodzic.do tego dochodzi jeszcze spuchnieta pachwina,takze jest mi strasznie ciezko...no ale pocieszam sie ze juz niedlugo
Tusienka napisz co u lekarza??i czy Lence juz lepiej.moja coreczka tez ma problemy ze skora.czesto wyskajuja jej takie plamy,wygladaja troche jak liszaje na nozkach i raczkach,ale odkad myje ja tylko w biodermie i smaruje emolium to jest ok.wiec nie wiem od czego sie to robi...daj znac Kochana
Lulim nareszcie z nami:-)dobrze,ze lot minal spokojnie,ale w sumie to szybko sie leci na szczescie,wiec jakos mozna okielznac nasze maluchy.dobrze,ze wszytsko sobie zalatwiacie i idzie szybko.bo ja pamietam,ze dluzej czekalam na odpowiedz z emigracyjnego.
u mnie z mala tez jest podobnie chce sie bawic,teraz najchetniej nosic ja na rekach.tylko pytanie jak ja sama ledwo sie trzymam;-)
friggia a jak nasz maly Dimek rosnie??rozrabia??;-)

ja bylam w piatek u poloznej i teraz ide 9
marca.powiedziala,ze maly jest juz glowka do dolu i jest nisko wiec w kazdej chwili moze chciec juz wyjscna szczescie obejrzala moja pachwine i stwierdzila,ze jak przyjde nastepnym razem i bedzie tak jak jest to moze do szpitala bo przez to ja nie moge chodzic,bo maly tak mnie jakos uciska,ze krew nie przeplywa,ale zobaczymy.zrobila mi masaz i troche pomoglo
a u mnie w domu plac budowy.mowie Wam dziewczyny tragedia.kuchnia rozebrana,lazienki w ogole nie ma.wszedzie syf,bo wszedzie robia dziury do wentylacji,nawet w sypialni wiec kurzy sie strasznie.ja chodze i sprzatam i nic nie widac.mam dosc i mam dola i marze zeby to wszystko sie skonczylo..

buzka Mamuski:-)

ps.zerknijcie wiecie gdzie...

 

[LuliM]

moniq ja tez niestety nie znam zadnego, bo kupowalam w Polsce, ale zawsze mozesz napisac na krtce sklad i pojsc do apteki i zapytac, czy dostaniesz to bez recepty, ja w razie czego tak robie jak cos potrzebuje. W Polsce dla takich maluszkow oprocz probiotykow podaje sie Smecte, mozesz sprawdzic w google jej sklad i spytac. Oby maluszek szybko sie wykurowal

friggia a czy to nie jest tak, ze jest obowiazek przedszkolny i dziecko samo dostaje zaproszenie? Bo tak mi mowila kolezanka. W naszej okolicy sie czeka chyba ze 3 mies. A podanie tak czy inaczej mozesz zlozyc o dofinansowanie przedszkola. Ja jednak sobie podaruje zlobek dla Julianki i w maju pojde sie dowiedziec, co trzeba zrobic, zeby poszla do przedszkola od wrzesnia. Mam przedszkole pod samym domem, mam nadzieje, ze tam jej miejsce wynajda

anansie fajnie Ci, ze malo Ci juz zostalo, ja sie denerwuje, ze jeszcze tak dlugo. Wlasnie ogladalam na DR1 ten program o porodach i nie bardzo rozumiem, czy te kobiety nie chcialy zneczulenia? I czemu lezaly tak plackiem, zamiast sie poruszac, pochodzic? Ciagle czekam na te nasze zolte karty, ale to dopiero 10 dni, maja byc do czwartku, czy piatku, ale liczylam, ze wysla wczesniej. Mozesz mi napisac, jak sie nazywa ta Twoja polskapolozna? Moze od razu poprosze lekarza, zeby mnie do niej skierowal.
Wspolczuje Ci tej spuchnietej pachwiny, ja z Luska mialam rwe kulszowa, ale taka, ze chodzenie bylo praktycznie niemozliwe juz pod koniec. A teraz na razie nic. W ogole brzuch mam inny, z Mloda byl taki rozlazly, niski a teraz mam taka wysoka, spiczasta pileczke. Poza tym pamietam, ze kopniaki tak mnie nie bolaly, a teraz jak dostane w pecherz, albo biodro, to az sie zwijam w ogole wszstko jakos odbywa sie inaczej. Zobaczymy jak porod i jakie dziecko bedzie, czy spokojne, czy krzyczace

nie moge zajrzec jeszcze na PW bo Ka-mili chyba nie bylo jeszcze odkad napisalam jej wiadomosc.

Buziaki

 

[friggia1985]

anansieNie moge uwierzyc ja te dzieciaki rosna, te w brzuchach rowniez, suwaczki pedza jak szalone. Dimi rosnie az nadto, ledwie sie w wozku miesci, no ale i tak wiosna zmienimy na spacerowke, bo juz prawie sam siedzi. Dzisiaj wybily sie zabki, wiec tatus caly dumny, ze bedzie z synem jadl steka ;-).

Lulim No wlasnie nie wiem co z tym przedszkolem, bo pielegniarka powiedziala mi, ze musimy juz porozgladac sie za przedszkolem i dagpleje i sie zapisac, ale ona wydaje mi sie srednio doinformowana, bo jak zapytalam ja o dodatkowe szczepienia dla dzieci to zapytala mnie, jakie sa?