kA-Mila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2009
- Postów
- 169
Dziewczyny nie chciałam Was tu straszyć naszym przedszkolem.. spokojnie.. To że my na takie trafiliśmy to nie oznacza że wszędzie tak jest.. znam wiele mam które mają dzieci w duńskich przedszkolach i nie wszystkie mają takie doświadczenia jak ja.. po prostu źle trafiliśmy, a po części mogę sobie sama pluć w brodę bo mogłam sprawdzić wszystkie 4 przedszkola zanim zapisałam Kamilę na listę, a tego nie zrobiłam.. zasugerowałam się po prostu tym, że mają tam ten ogród ze zwierzętami i to będzie super atrakcja dla Kamilki.. jednak ona jak na razie wcale nie jest tym zainteresowana.. A niestety jej zainteresowania zmieniają się dość często.. bo np jak byliśmy w PL w wakacje to chętnie chodziła z dziadkiem do zwierząt (teściowie mają małą gospodarkę-kury, indyki, byczek, świnki) i pomagała dziadkowi, jajka od kur przynosiła.. a jak byliśmy ostatnio zimą, to siłą by jej nie wyciągnął do zwierząt.. Także może jeszcze się jej odmieni i zainteresuje się tymi zwierzętami w przedszkolu..
Jeśli chodzi o zmianę przedszkola to pewnie mogłabym zmienić tylko to nie jest takie proste bo Kamila w jakiś sposób już się tam zadomowiła, ma nawet swoje ulubione przedszkolanki i nie miałabym serca jej teraz znowu przenosić gdzie indziej i zaczynać wszystko od nowa.. a poza tym to nie ona ma problem w przedszkolu bo zostaje tam chętnie i widać że jest zadowolona tylko ja po prostu może miałabym inne oczekiwania.. więc na razie musi zostać tak jak jest... Ten system przedszkolny to chyba kolejna rzecz do której musimy się tu w DK przyzwyczaić bo działa to całkiem inaczej niż w PL i my tego na pewno nie zmienimy... Moim zdaniem w PL jest przesada w drugą stronę, bo dzieci mają aż za dużo zorganizowanych zajęć w ciągu dnia (angielski, rytmika, plastyka, tańce itp itd.) a bardzo mało czasu na swobodną zabawę.. :-)
LuLiM i jak tam polowanie na wózek? Wypatrzyłas jakiś?
miłego dnia...
Jeśli chodzi o zmianę przedszkola to pewnie mogłabym zmienić tylko to nie jest takie proste bo Kamila w jakiś sposób już się tam zadomowiła, ma nawet swoje ulubione przedszkolanki i nie miałabym serca jej teraz znowu przenosić gdzie indziej i zaczynać wszystko od nowa.. a poza tym to nie ona ma problem w przedszkolu bo zostaje tam chętnie i widać że jest zadowolona tylko ja po prostu może miałabym inne oczekiwania.. więc na razie musi zostać tak jak jest... Ten system przedszkolny to chyba kolejna rzecz do której musimy się tu w DK przyzwyczaić bo działa to całkiem inaczej niż w PL i my tego na pewno nie zmienimy... Moim zdaniem w PL jest przesada w drugą stronę, bo dzieci mają aż za dużo zorganizowanych zajęć w ciągu dnia (angielski, rytmika, plastyka, tańce itp itd.) a bardzo mało czasu na swobodną zabawę.. :-)
LuLiM i jak tam polowanie na wózek? Wypatrzyłas jakiś?
miłego dnia...